Eathan Napisano 18 Listopada 2015 Napisano 18 Listopada 2015 Witam Kolegów, Posiadam Sigmę 16.12 STS CAD. Licznik spisywał się bardzo dobrze w okresie letnim. Niestety wraz z nastaniem jesieni i jazdy w trudnym terenie - błoto, kałużę, deszcz - pojawił się problem. Licznik nie łapie połączenia z czujnikami. Na przykład łapię kadencję a nie łapie szybkości. W czasie jazdy potrafi się to zmieniać - np. nagle pojawia się prędkość a znika kadencja. Dodatkowo problem pojawia się po myciu. Po kilku dniach od pojawienia się problemu i nie używania rower nadal nie łapie synchronizacji. Próby odpinania, podpinania, ustawiania odległości zwykle nic nie dają. Licznik potrafi sam od siebie zaskoczyć i działać znowu jakiś czas. Ktoś z Was spotkał z czymś takim?
Mod Team michuuu Napisano 18 Listopada 2015 Mod Team Napisano 18 Listopada 2015 Zaczął bym od zasilania. Jest zimno i sprawność baterii spada.
Eathan Napisano 18 Listopada 2015 Autor Napisano 18 Listopada 2015 michuuu o tym nie pomyślałem, ślicznie dziękuję za dobrą podpowiedź. Muszę sprawdzić jakie baterie tam siedzą, kupić nowe i wymienić. Co prawda obecne nie mają więcej niż pół roku, ale nie wiem jak długo licznik leżakował w sklepie.
Gość aBOgdzie Napisano 20 Listopada 2015 Napisano 20 Listopada 2015 Jak raz działa, a raz nie, albo jedno i drugie to bateria. U mnie też miałem problemy z łącznością, gdy zapalałem lampę, która była na kierownicy obok licznika. Wprowadzała zakłócenia, że licznik nie odbierał sygnału od czujnika kadencji lub prędkości. Mam licznik Sigma Rox 9.1. W zimie jeszcze pewnego razu naszło mi trochę wody do środka i to też powodowało zanikanie obrazu na ekranie. Niby fajne te Sigmy, ale problemów już miałem sporo. Sygnał tętna miałem też słaby lub błędny, okazało się, że pasek na klatce piersiowej zardzewiał, był na takie metalowe coś wczepiany, musiałem kupić nowy pasek.
syrobb Napisano 22 Listopada 2015 Napisano 22 Listopada 2015 Witam Kolegów, Posiadam Sigmę 16.12 STS CAD. Licznik spisywał się bardzo dobrze w okresie letnim. Niestety wraz z nastaniem jesieni i jazdy w trudnym terenie - błoto, kałużę, deszcz - pojawił się problem. Licznik nie łapie połączenia z czujnikami. Na przykład łapię kadencję a nie łapie szybkości. W czasie jazdy potrafi się to zmieniać - np. nagle pojawia się prędkość a znika kadencja. Dodatkowo problem pojawia się po myciu. Po kilku dniach od pojawienia się problemu i nie używania rower nadal nie łapie synchronizacji. Próby odpinania, podpinania, ustawiania odległości zwykle nic nie dają. Licznik potrafi sam od siebie zaskoczyć i działać znowu jakiś czas. Ktoś z Was spotkał z czymś takim? Mam dokładnie ten sam licznik i podobne problemy. Licznik mam od dwóch tygodni wiec to raczej nie problem baterii. Jeśli problem nie zniknie to oddaje na gwarancje. Btw. Miałem wcześniej licznik krossa który był pomyłką totalną, zmieniłem na 'legendarną' sigme i dalej sh*t... ehh szkoda gadać
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.