Skocz do zawartości

[krzywa tarcza] tytan 66g


mrovka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Az sie boje zapytac :P

 

Panowie

 

Kilka miesiecy temu postanowilem ze sprawie sobie super lekkie kola do mojego roweru 29er.

Dodatkowy komplet kol mial sluzyc mi do spokojnej jazdy po prorodzinnych siezkach rowerowych w uk

 

Pierwszym zakupem w ta strone byly tytanowe tarcze firmy KCNC 180mm

 

Gdy zestaw juz byl zalozony na rower,to po pierwszych metrach zauwazylem,ze gdy hamuje tylem szarpie mi rowerem jak przy tradycyjnym V-breku z krzywa obrecza.

 

I tutaj mam pytanie do forumowiczow bo niestety sprzedawca nie odpowiada na maile

 

Moge ja probowac wyprostowac recznie? Tak jak np zwykla stalowa? Bo z tego co wiem to tytan ma inne wlasciwosci /nie jestem metalurgiem/

 

Lub...

 

Czy zalozenie jej na przednie kolo bedzie dobrym posunieciem? Podejrzewam ze szarpanie nie bedzie wtedy tak odczuwalne,ale zastanawiam sie nad innymi komponentami /stery,amor,piasty/

 

Dodam ze tarcze wspolgraja z hamulcami Shimano 615 na nie oryginalnych zywicznych klockach I powierzchnie robocza maja taka sama jak oryginalne tarcze SM-RT56

 

 

A jako ciekawoste dodam rower lepiej hamowal niz na tarczach Shimano,ale z o wiele mniejsza kultura pracy.

Byly glosne przy hamowaniu,a w ostatnich sekundach hamowania,gdy zatrzymuja rower to wydaja z siebie straszne dzwieki :P

Oczywiscie nie sa dotarte,zbyt irytowalo mnie to szarpanie

 

Napisano

jestem pewny ze od samego poczatku....nie sadze bym ja przegrzal juz na pierwszych metrach

Na tych tarczach przejechalem z 20min - nie wiecej

Napisano

Hmm.. To może klocki, spróbuj przełożyć tył z przodem. Upewnij się, że tarcza jest prosta - na tle kartki mocno zakrec koło i patrz przez otwór zacisku. Z tymże mi tył minimalnie bije, ale nie czuje zadnego szarpania.

Napisano

To szarpanie masz raz czy kilka razy na obrót ...

 

Bo krzywa tarcza sama w sobie nie robi szarpania ... 

Jak masz szarpniecie raz na obrót to jest prawdopodobne ze w tym miejscu tarcza jest grubsza lub ma inną chropowatość powierzchni a nie ze jest krzywa ...

Jak masz cykliczne ciągłe szarpnięcia np 6 razy na obrót koła to można je zwalić na kark mocno powycinanej tarczy i z tym już nic nie zrobisz ....

 

Pozdrawiam 

Napisano

Problem okazal sie chyba bardziej prozaiczny,niz by sie moglo wydawac - jeszcze rano sie utwierdze,ale rzezniol byles prawdopodobnie najblizej.

 

Panowie,to chyba kwestia dotarcia tarcz.

 

Niezostaly wybrane wiory z otworow wentylacyjnych po frezarce/szlifierce i to one byly powodem szarpania.Okazalo sie bowiem,ze po dluzszej jezdzie szarpanie jakby ustalo - a w nocy zauwazylem sypiace sie iskry podczas hamowania.

 

Swoja droga tez pewnie dlatego taka sila hamowania.

 

No I teraz mam rozkminke.Zostawic az sie samo wszystko wyczysci,czy zrobic pierwszy na swiecie manicure tacza hamulcowym?Nie porysuja te wiory tych tarcz za bardzo?

 

 

  • Mod Team
Napisano

Warto jeszcze pamiętać, że niektóre tarcze z duzymi otworami mają tendencję do szarpania z pewnymi typami klocków.

 

Ja miałem tak na ten przykład ze standardowymi, żywicznymi Szitmano z BR-M666 i tarczami Aztec. Po przejsciu na metaliki SSC szarpanie ustało.

 

Szacunek...

I.

 

Napisano

Dzieki panowie za wszystkie odpowiedzi.Nie spodziewalem sie az tylu konkretow.

Teraz jestem pewien ze nie pozostaje mi nic innego,jak tylko dotrzec tarcze

 

Ewentualnie pozniej,jak dluzsze docieranie nic nie wniesie,to pomysle o zmianie klockow

 

 

Ps.Jak co to odezwe sie za 'piecset' kilometrow :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...