[indoor cycling / spinning] Trening w zimie

[bikester]

Czemu nie trenujecie zima na rowerach ? przeciez w lesie jest cieplo,drzewa zaslaniaja od waitru i nie ma az tyle sniegu. Trenuje juz chyba z kolei 30 zime w pobliskich lasach i nie zamienil bym tego na zadny trenazer itp ..

 

 

[HarveyDent]

Jeśli nazwać tenowaniem jazde w lesie w wekkendy to stosuje. Ale to za mało żeby nazywać to trenowaniem. Dlatego w tygodniu chodzę na siłownie bo po 16tej w lesie ciemno i nie lubie.

[bikester]

Etam ciemno, lampe 6 tys lumen na kiere i masz dzien ja tak smigam

[ishi]

Ja chodzę regularnie od ponad roku na S i widzę jakąś tam poprawę wydolnościową.

Wszystko zależy od prowadzącego! Byłem u paru "pipek", gdzie trening = chaos + jakieś dziwne gibadła i to było straszne. 

 

Od dłuższego czasu chodzę tylko na wybrane zajęcia Sunnto lub MTB class do sprawdzonego trenera, gdzie po solidnych 2h kable na nogach wyłażą.

 

Do zajęć trzeba też podchodzić uczciwie bowiem wszystko zależy od małego, czerwonego pokrętła  

 

 

[modrzew]

Nie zawsze trzeba zapisywac się na zajęcia żeby skorzystać z tych rowerków. Ja znalazłem w pobliżu domu siłownię, gdzie w ogóle nie mają takich zajęć, ale za to mają po prostu 2 rowerki spiningowe na sali kardio. Nikt się na nie nie pcha, więc o której nie przyjdę to są wolne i nic nie muszę od nową ustawiać Ćwiczę godzinę z pulsometrem. Duża wada jak dla mnie to niemiłosierna nuda pomimo urozmaicenia treningu interwałami i „sprintami” na stojąco, naprawdę nie jestem jak na razie w stanie zmotywować się do regularności. Może dla szosowca to bez znaczenia, ale mi bardzo brakuje widoku terenu i balansowania na rowerze :/ Niestety pozostaje gapienie się na ekrany albo laskę przed tobą.

[HarveyDent]

Dużo robią zajęcia grupowe kiedy jest muza, trener który zapodaje tempo itd.

Wiem co czujesz bo na orbitreku czy bieżni też nie wytrzymuje dłużej jak 15 min.Ciągnie się jak flaki z olejem

[Herman88]

Nie zawsze trzeba zapisywac się na zajęcia żeby skorzystać z tych rowerków. Ja znalazłem w pobliżu domu siłownię, gdzie w ogóle nie mają takich zajęć, ale za to mają po prostu 2 rowerki spiningowe na sali kardio. Nikt się na nie nie pcha, więc o której nie przyjdę to są wolne i nic nie muszę od nową ustawiać Ćwiczę godzinę z pulsometrem. Duża wada jak dla mnie to niemiłosierna nuda pomimo urozmaicenia treningu interwałami i „sprintami” na stojąco, naprawdę nie jestem jak na razie w stanie zmotywować się do regularności. Może dla szosowca to bez znaczenia, ale mi bardzo brakuje widoku terenu i balansowania na rowerze :/ Niestety pozostaje gapienie się na ekrany albo laskę przed tobą.

 

Dlatego ludzie często stawiają sobie lapka przed trenażerem i oglądają filmy Na siłowni to już utrudnione Kiedyś Szymonbike pisał fajne rady jak walczyć z nudą na trenażerku. Ja korzystam z jednej - chowam wszystkie zegraki, przełączam pulsometr tak, żebym nie widział ile czasu już jeżdżę. Serio pomaga. Jak patrzysz na upływające sekundy i minuty czas dłuży się niemiłosiernie

[bikester]

Zima to jest taki okres,w ktorym, prawie wszyscy zamulaja przed kompem,narzekaja i nabieraja tylko zbednych kilogramow. Na trenazerze nikomu przewaznie nie chce sie krecic, bo nuda to straszna " stac" tak w miejscu,dookola nic sie ceikawego nie dzieje. Nie dziwie sie zreszta nikomu,swoj trenazer dawno sprzedalem.

Wystarczy jednak przeciez ubrac sie odpowiednio, zarzucic na uszy dobra muzyke mp3 i pieknie sie kreci zima na rowerze. Wazne jest aby zima wychodzic na rower regularnie kazdego dnia, miniej krecic kilometrow ale za to regularnie. Co mam z jazdy zima ? ano to,ze od dobrych 30 lat nie chorowalem ani razu na zadna grype,poza tym na kondycje wiosna  narzekac nie moge. Dlatego nie rozumiem ludzi,ktorzy wyszukuja sobiie na zime inne rozne sporty.Brac rower tzw" zimowke"  i pikowac do lasu krecic kolka

[raffik]

Zimą są dla mnie dwa kluczowe problemy: smog i sól. Ciężko to objechać.

[vpablov]

 

 

Ciężko to objechać.

Najlepiej obrazuje to przysłowie, które można sobie powtarzać w chwilach słabości.

Chcący szuka sposobu, ten kto nie chce - powodu.

[bikester]

Dokladnie "Maniak";) Bierzmy przyklad z mojego  

ktory kreci bez wzgledu na pogode,brak snu itd  

[mess]

spinning to niezły masochizm, ale daje radę

[Maciek226]

pytanie ile razy w tyg chodzicie na spining , chodzicie na taki prowadzony przez człowieka , czy taki dzie trening jest nagrany i jedzie się  po trasie ?? suplementujecie jakos ubytki minerałów itp po siłowni?

[ishi]

Ja kiedyś chodziłem 2x1h w tygoniu ale teraz 1x2h. Tak wiem mało ale na więcej jakoś nie mogę wygospodarować czasu.

Tylko zajęcia u sprawdzonego trenera, gdzie zawsze jest dobra pompa :]

 

Co do supli. Na każdy 2h trening biore jeden bidon 650ml (kranówa+carbo).

 

Po zajęciach 1 butla Muszynianki. Średnio raz w tygodniu pół tabliczki czeko gorzkiej 90% i tyle...

 

PS. 

U mnie S to takie minimum,żeby się w ogóle ruszać (praca biurkowa).

Poza tym w weekendy staram się kręcić w terenie (cały rok).

[HarveyDent]

Spinning 3x w tygodniu po 1 godzinie z instruktorem, zmieniam koszulkę, buty i idę jeszcze na 30-45 min "dokończyć się" na siłowni

Zabieram bidon z mineralną i bidon izotonikiem. Nic więcej nie łykam.

I tak do wiosny.

[Maciek226]

ja obecnie 4x1h w tyg 2 razy z trenerem raz z nagranie na to  czysta woda potem ćwiczenia ogólnorozwojowe