przemko85 Napisano 8 Listopada 2015 Napisano 8 Listopada 2015 Kilka dni temu padł mój dotychczasowy licznik Sigma 1200 plus. Szukałem czegoś nowego w rozsądnej cenie. Zaciekawił mnie licznik podany w temacie z pomiarem kadencji. Moje pytanie brzmi: czy w treningu na rowerze MTB licznik kadencji przyjdę się?
crupez Napisano 8 Listopada 2015 Napisano 8 Listopada 2015 W szosie używam i nie wyobrażam sobie nie mieć, w MTB nie czuję potrzeby używania.
Rafu Napisano 10 Listopada 2015 Napisano 10 Listopada 2015 Przydaje się żeby uświadomić sobie że całe życie jeździłeś ze zbyt niską kadencją (przynajmniej ja tak miałem) Sigmę polecam
przemko85 Napisano 21 Listopada 2015 Autor Napisano 21 Listopada 2015 Już licznik zawitał na moim rowerze. Faktycznie przy dojazdach po asfalcie do lasu kadencja była dużo za niska a i szalejąc po leśnych duktach też warto ją poprawić.
mismic Napisano 9 Grudnia 2015 Napisano 9 Grudnia 2015 Dla uświadomienia z jaką kadencją się jeździ dobra jest też ta strona: http://www.gear-calculator.com/. Z reguły wiesz przy jakiej prędkości jakie przełożenia wybierasz, więc możesz sobie sprawdzić jaka kadencja wychodzi przy danym ustawieniu. I tak mi np. wyszło, ze w MTB jeżdżę na ogół z 80 - 85 rpm, więc mam jeszcze pole do poprawy. Nic oczywiście nie zastąpi licznika, ale ja, pod wpływem wyliczeń z tej stronki, zacząłem wbrew nawykom i w ramach samodyscypliny wrzucać już o parę ząbków więcej. Oczywiście inaczej sprawa wygląda na płaskim, czy na asfalcie, a inaczej podczas szarpania w terenie, ale nie zmienia to faktu, że nad kadencją zawsze warto pracować (dla poprawienia biomechaniki, efektywności, odciążenia stawów).
Rekomendowane odpowiedzi