[Elbląg] GreenVelo wg Mareckiego 22-11-2015

[sierra]

za: http://marecki.home.pl/zapowiedzi-wydarzen/

 

"Budowa szlaku GreenVelo ma się ku końcowi. Finał prac jest zaplanowany do końca 2015 roku. Podczas naszej jazdy sprawdzimy ich stan
i jakość na odcinku GV Elbląg-Pieniężno (100 km) w obszarze dwóch królestw rowerowych - Nad Zalewem Wiślanym oraz Warmia i okolice. Wycieczka będzie też okazją do zapoznania się z mapami GreenVelo, które będą przygotowane dla pierwszych 20 uczestników. 



Trasa:

Szlak GreenVelo (ELBLĄG-Frombork-Braniewo-Pieniężno)–Pakosze-Wilczęta-Młynary-Zastawno-ELBLĄG



Uczestnicy:

Zapraszam WYŁĄCZNIE osoby pełnoletnie, ponieważ każdy jedzie na własną odpowiedzialność. Udział w imprezie jest bezpłatny. Serdecznie zapraszam płeć piękną :-). Długość trasy to około 160 km prowadzącej po drogach gruntowych i asfaltowych. Tempo jazdy będzie spokojne ale nie rekreacyjne i nie będzie przekraczaczało 20 km/h. Powrót nastąpi już po zapadnięciu zmroku, dlatego proszę pamiętać o zabraniu oświetlenia rowerowego.

Przewidywane są krótkie przerwy w czasie jazdy na jedzenie, zrobienie zdjęć itp. Należy zabrać ze sobą podstawowe akcesoria rowerowe tj. dętkę, łatki, pompkę, klucze. Każdy z uczestników powinien zadbać o dobry stan techniczny swojego roweru. Szczególnie zalecam założenie kasku na głowę. Jedziemy bez względu na pogodę."

 

 

[KrysTofer]

No i jadymy...   Pomimo tego że impra jest 21-go...

[zoltodziob]

 

Aż serce ściska, że nie mogę wyruszyć z Wami i poznać część ekipy forumrowerowe.org :< Z niecierpliwością czekam na waszą relację z trasy !

 

 

[sierra]

Karolina, jeszcze nie jest pewne, że pojedziemy... budowa jest w toku (czytaj: wszystko dookoła rozkopane, po mokrych dniach, może być dość "zabawnie"), poza tym pojawił się inny (konkurencyjny) pomysł na wyjazd dzień wcześniej (z piątku na sobotę). Relacje na pewno znajdziesz tu:

http://marecky.bikestats.pl

pewnie tu: http://www.bikestats.pl/rowerzysta/kbialy2002

Pozdro rowerowo z Elbląga

Mariusz 

[zoltodziob]

Dziękuję Mariusz, będę bacznie obserwować

[KrysTofer]

No i pojechaliśmy i jak było to wiedzą Ci co byli. Długo zapamiętamy ten wyjazd...  zdjęcia TU...  https://picasaweb.google.com/102625367862881396794/GreenVeloJeszczeWBudowie 

[sierra]

Dziękuję Mariusz, będę bacznie obserwować

 

Karolina, nie ma za co

Jednak pojechałem

http://sierra.bikestats.pl/1406148,Jesienne-Green-Velo-wg-Mareckiego.html

 

[adamusss]

Patrząc na fotki i błoto to nie lepiej byłoby poczekać do przyszłego roku? Fakt wycieczka pewnie i przygoda, jednak nie skonczone szlaki jeszcze...No a jak sama trasa przebiega? Bedzie godna uwagi w przyszlym roku?

[sierra]

Widzisz Adam, problem w tym, że celem było zwiedzenie naszego odcinka jeszcze w fazie budowy... 

Czy to będzie łatwy szlak dla obładowanych sakwami miośników dwóch kółek-czas pokaże... na pewno odcinek zlokalizowany na Wysoczyźnie Elbląskiej do najłatwiejszych nie będzie należał... ale Ci którzy go pokonają nie będą zawiedzeni...

[KrysTofer]

Racja to... Najlepsza droga to była ta...  

[mazdu]

No właśnie pytanie - na ile to tak zostanie jak widzimy na zdjęciach, a na ile jeszcze poprawią. Ta geokrata wygląda na ułożoną albo na odwal albo już po prostu ziemia została z niej wypłukana - z moich doświadczeń jazda po takich "dziurach" to koszmarek bez amotyzacji (o sakwach nie wspomnę). Mam nadzieję, że ktoś kto to będzie odbierał zaleci poprawkę.

 

[sierra]

@Mazdu wbrew pozorom "geokrata", to całkiem niezły pomysł. Jest dość miękka i właściwie zasypana żwirem, a następnie tłuczniem (tak podobno ma być aczkolwiek zdecydowanie wolę zwykły szuter) powinna spełniać swoje zadanie. Za Fromborkiem (dojazd do mostka na Baudzie) widzieliśmy, że położono asfalt, zatem może w niektórych miejscach też będzie zamiast tłucznia). Problemem może być "użytkowanie" tego szlaku przez "pojazdy do tego nieuprawnione" (służby leśne, sprzęt rolniczy). Szlak w przeważającej liczbie kilometrów wiedzie urokliwymi terenami Wysoczyzny Elbląskiej zatem zachęcam do jego odwiedzenia (jak już będzie ukończony), ale do najłatwiejszych nie będzie należał (szczególnie dla rowerzystów "obładowanych" sakwami... zresztą proszę samemu ocenić na podstawie śladu zapisanego przez Endo (wysokości raczej orientacyjne)

<iframe src="https://www.endomondo.com/embed/workouts?w=iSQ0eq8WBOY&width=580&height=600&width=950&height=600" width="950" height="600" frameborder="0" scrolling="no"></iframe>

http://app.endomondo.com/workouts/635612280/13343341         

[mazdu]

Z doświadczenie wiem, że taka geokrata po paru latach (nawet w parku, gdzie nic ciężkiego nie jeździ) zamienia się w bezlitosną tarkę jeśli nikt o to nie dba. Na świeżo może jest OK, ciekawe jak będzie za rok.  Z drugiej mańki - czy założenia szlaku Green Velo nie miały być przypadkiem takie, żeby trasa była przejezdna dla każdego? Również dla sakwiarzy, z dziećmi lub starszych i promować turystykę rowerową wśród ludzie nie przekonanych jeszcze do takiej formy aktywności? Bo ze zdjęć wynika, że to niestety to szlak który wygląda na przejezdny tylko dla zapaleńców lub mocnych zawodników na MTB.   

[sierra]

@Mazdu,  Dzięki  (vide: ostatnie zdanie).

Masz rację, ale weź pod uwagę, że jeszcze nie jest oddany do użytku (trwają intensywne prace nawet w niedzielę spotkaliśmy ciężki sprzęt i pracowników).

Dlatego, na ocenę trzeba trochę poczekać.

Niemniej jednak zachęcam do jego odwiedzenia-bo warto  

My zrobiliśmy go "na raz" i to w "fazie produkcyjnej".

Zwykle "sakwiarzom" się nie spieszy i mogą poświęcić "temu odcinkowi" więcej...

Pozdro rowerowo

Mariusz 

[mazdu]

Sakwiarzom faktycznie zwykle się nie spieszy pod warunkiem, że np. zaplanowali sobie gdzieś już nocleg, zapada wieczór (bo sie zasiedzieli/mieli awarię/sjestę zbyt długą), a mają już 100 km w nogach, 30 jeszcze przed nimi i wpieprzają się na szlaku w takie błoto, płyty lub inne badziewne podłoże. Wtedy ma to kolosalne znaczenie. Bo po takim doświadczeniu raczej nie będą już "ufać" przebiegowi szlaku  i po prostu poprowadzą sobie drogę sami. 

[KrysTofer]

Trzeba wierzyć że szlak będzie co najmniej dobry na tyle że da się po nim jechać...

Bądźmy dobrej myśli i trzeba ruszyć na całość może za rok... calusie 2000 km-ów...

jakieś kilka dni i po strachu... i po szlaku...  Ze śpiworek i niczym więcej...

[mazdu]

Krystofer  - ja nadal wierzę i też sie wybieram, sęk w tym, że w założeniach ten szlak miał zachęcić również ludzi którzy nie znają takiej turystyki jak sakwy/śpiwór/namiot/patka/nocowanie pod chmurką (i nie chcą takiej, bo komfort dla nich jest ważniejszy). Umówmy się - jak ktoś tak podróżuje sposób jak przedstawiłeś, to nie potrzebuje ekstra szlaku, oznaczeń, MORow i innych luksusów - dla niego Green Velo i tak będzie czymś super przygotowanym... 

 

[KrysTofer]

I podzielam się z twoją opinią... Tak właśnie to jest.... W takim razie życzę powodzenia na zdobywaniu GV....

[zoltodziob]

Panowie,

tak z czystej ciekawości. Jakie jest Wasze zdanie, wyrobią się? Bo z polską terminowością to różnie bywa 

[KrysTofer]

Śledzimy ten szlak i jak pytaliśmy pracujących przy nim to mówili że terminy pewniackie...   Sprawdzimy na wiosne jak tylko śniegi puszczą...

[zoltodziob]

Czyli budowlańcy kozaczą    a NIK się martwi.   Artykuł z zeszłego tygodnia.

 

https://www.portel.pl/artykul.php3?i=86652

[zientas]

W przyszłym roku planuje z Gdańska przejechać wzdłuż wschodniej granicy zaczepiając o Valeo jak najdalej na południe. Czy są wzdłuż tego szlaku jakieś miejsca biwakowe? Czy zostaje nam tylko mocowanie na dziko lub u gospodarza.