wookie Napisano 18 Sierpnia 2006 Napisano 18 Sierpnia 2006 Przebieg poki co ok 500-600km , a moze i wiecej nie pamietam ;]. Cos w skrocie o amorku : - skok 125-100-80 ( wyjecie/wloznie tulejki ) - regulacja : tlumienia powrotu , kompresji , blow-off , blokada skoku ( dzieki reg kompresji mozna ustawic sobie blokade jak sie chce ! tzn moze blokowac albo np mocno sie utwardzic :] ) - sprezyna oba golen - waga jakies 1900g Amorek pierwsza klasa , smialo moge powiedziec ze najlepszy z tych ktore mialem , i tych na ktorych jezdzilem. Waze 70kg obecnie , niestety ;] , jest miekki , moglby nieco twardszy byc chociaz SAG ( *1 ) w normie , to jednak podczas mocnego pedalowania na stojaco nieco za bardzo buja , no ale w sumie rzadko kiedy tak sie jezdzi i raczej amorek do innych celow niz podjazdy . Masa regulacji , jak dla mnie bomba i bez tego ani rusz - latwo ustawic pod wlasne wymadania badz tez teren. Sztywnosc na wysokim poziomie. Kultura pracy perfekto , pelny skok , wybiera doslownie wszystko duze dziury ladnie lyka. Zrobilem nie dawno serwis , tak wyglada wewnatrz : http://www.pinkbike.com/photo/968021/ Poza tulejkami dystansowymi ( norma ) calosc alu , naprawde swietna robota. Tak w rowerku : http://www.pinkbike.com/photo/968020/ Jak cos sie zmieni to dopisze :] *1 - ugiecie wstepne amortyzatora ( ustalone wedlug danego producenta do modelu wedlug wagi uzytkownika )
Pawel_P Napisano 20 Sierpnia 2006 Napisano 20 Sierpnia 2006 Po drugim etapie TC uslyszalem od serwisanta, ze po tym etapie pojawilo sie sporo foxow celem skasowania luzow . Amor fajny, ale......
szakq Napisano 20 Sierpnia 2006 Napisano 20 Sierpnia 2006 (edytowane) OFT Wookie smigasz po bialorusi?amorek idealnie pasuje do reszty roweru jak dla mnie ciezko o lepszy wybor chyba ze jakis dobry Z1 albo moze Pike czy Nixon.... Paweł P:jak wyglada kasowanie luzow w foxie?ile kosztuje i czy jest trudne i czy mozna tak robic "bez konca"?? Edytowane 20 Sierpnia 2006 przez szakq
wookie Napisano 20 Sierpnia 2006 Autor Napisano 20 Sierpnia 2006 Niestety nie smigam Tak Nixon tez od biedy mial byc ale zdecydowalem sie na Foxa i nie zaluje. Wlasnie jak kasowac luzy ? Moze rozwiniesz ta mysl , bo ja tam nie widze jak by to mozna zrobic za bardzo :]. Moze to ich slaby punkt hmm sam nie wiem amorek ma 2 sezony w sumie teraz 3 jezdzi , luz na lewej goleni jest min. no ale jest , chetnie bym sie go pozbyl , co prawda nijak w jezdzie nie przeszkadza no ale jest nieproszony ;] Jestem ciekaw jak nowa wersja na 07 rok , mozliwe ze zima takiego sobie sprawie jak dobrze pojdzie
Pawel_P Napisano 21 Sierpnia 2006 Napisano 21 Sierpnia 2006 Wlasnie jak kasowac luzy ? Moze rozwiniesz ta mysl , bo ja tam nie widze jak by to mozna zrobic za bardzo :]. Moze to ich slaby punkt hmm sam nie wiem amorek ma 2 sezony w sumie teraz 3 jezdzi , luz na lewej goleni jest min. no ale jest , chetnie bym sie go pozbyl , co prawda nijak w jezdzie nie przeszkadza no ale jest nieproszony ;] Rok temu dostalem taka odpowiedz z Cult Bika "serwisem Fox'a w Krakowie zajmuje sie firma Rowmix. Lekkie luzy sa zjawiskiem normalnym i nie szkodza amortyzatorowi. Jezeli luzy sa duze, to nalezy wymienic tulejki slizgowe. Wymiana tulejek slizgowych zajmuje sie wylacznie nasz serwis w Rzeszowie. Pozdrawiamy serdecznie, Cult-Bikes" Obecnie serwis jest w Wawie. W tamtym sezonie wyslalem do serwisu bo wyciekal olej pojawily sie potworne luzy i stracil blokade skoku. Naprawili prawie wszystko ale luzy dalej zostaly mimo, ze wymienili uszczelki (tak mnie zapewnili). Wiec wyslalem jeszcze raz, ale powiedzieli ze te luzy takie maja byc i koniec. Slyszalem opinie, ze serwis foxa w Polsce jest zly. Mentos z tego forum mial przyjemnosc przejechania sie z foxem i jego te luzy tez mocno zaskoczyly. Ciezko jest sie przyzwyczaic do niedociagniec za kilka tysiecy.
wookie Napisano 21 Sierpnia 2006 Autor Napisano 21 Sierpnia 2006 Aha wymiana tuleji myslalem ze mozna zbic slizgi jak np w RS koles w serwisie mi mowil . Sama zmiana uszczelek nic nie da. A wiesz ile sobie licza w ogole za serwis ? Wszyscy pisza ze to takie trudno itd itp i w ogole magia ;] , fakt trzeba miec wprawe moze tez z platforma sie trudniej serwisuje ale sprezynowke , czy pewnie powietrzny tez , nawet mocno powiedzmy rozbudowany jak RLC wcale nie jest trudne , ja wzialem sie za to bez instrukcji ( zapomniealem wziasc ;p ) i bez problemu poszlo , odrazu chodzi lepiej , regulacje wszystkie dzialaja ( mam problem z szybka kompresja ale to nie wina serwisu , brakuje chyba kulki :/ - znasz moze kogos kto rozbieral jakis RLC i moglby mi na kilka pytan odpowiedziec ? , nie chce go wysylac do cult-bikes i placic im kase za nic w sumie ;] ) U mnie luzy sa male , zero zuzycia teflonu wiec poki co wszystko ok. Ale faktycznie za taka kase z tulejami mogli inaczej to rozwiazac , moze w tych najdrozszych jest inaczej ale watpie ( vanilla obeceni jest stosunkowo tania , za granica ;] )
goncik Napisano 30 Września 2012 Napisano 30 Września 2012 Serwis Foxa jest stosunkowo drogi. Osobiście mam Fox Vanilla 32 RLC z 2009 roku i póki co po przejechaniu jakiś 2500 km (ok 2000 w terenie) sprawuje się bez zastrzeżeeń także cennik serwisu sobei tylko zerknąłem. Coś jak ASO w samochodach Sam też jeszcze go nie rozkręcałem, po prostu o niego dbam, czyli po każdej jeździe czyszczenie goleni, co 2-3 jazda smarowanie goleni takim środniek Castrola, środek sekko rozmazuej się po gónych goleniach, potem lekiie uginanie i nawilżone są także gumki usczelniające. Po poprzenich amorach wiem, że sposób jest dobry na utrzymanie gumek w dobrym stanie
Rekomendowane odpowiedzi