Skocz do zawartości

[opony] szukam do 29


sliwa123

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Chciałbym zmienić oponę z tyłu w rowerze level b2 2015 na kołach 29 szerokość od 2,1-2,2 głównie w góry. Myślałem o maxisie ikon ale może ma ktoś inne pomysły.

Napisano

Standardowo w takim temacie każdy napisze wg swojego widzimisię, od rejskinga po hansdampfa ;)

Przykładowo ją bym tych Ikonów patykiem nie tknął wybierając się w góry, ale na jakiś maraton po twardym i suchym na Mazowszu to czemu nie. I zaraz w opozycji do mojego komentarza może pojawić się kilka innych jakie te gumy są super. Problem w tym, że dla każdego góry mogą znaczyć zupełnie inne rzeczy odnośnie wymagań, pokonywanych tras, pogody, itp.

W sumie to podałeś niewiele wymagań.

Napisano

Nie popadajmy w skrajności, bo góry to nie tylko enduro czy downhill i ktoś nie jeżdżący nie wiadomo jak hardkorowo nie jest z tego powodu gorszy. Niech pytający bardziej sprecyzuje oczekiwania i tyle.

Napisano

mam 15 lat jestem z beskidu i najczęściej jeżdże po leskowcu czasem wybiorę się na hopy z kolegami w andrychowie na pańskiej górze najchętniej kupiłbym miniomy ale w tyle raczej mi nie wejda. głównie są tam kamienie czasem troche błota, nie ubita ziemia a czasem szuter wszystkieo po trochu

Napisano

Maxxis Ikon będzie dobrym wyborem choćby dlatego, że okolice Leskowca nie oferują jakiś masakrycznych ilości błota. Z czegoś innego to Ardenty lub Michelin Wild Grip'r gdyby tego błota miało być więcej. Możesz też rozważyć Vittorie Barzo 2.1" TNT. 

Napisano

Ja na Ikonie, zjeździłem cały sezon w Beskidach, od Śląskiego po Sądecki ;) Opona daje radę, wiadomo, że w błocie wymaga większej uwagi, ale jak ktoś umie jeździć to da radę. Dobrą alternatywą jest również Ardent Race, mam teraz i złego słowa nie powiem, jest lepsza od Ikona, ale na błocie też wymaga uwagi, bo nie jest to opona typowo błotna. Barzo to też dobra opona, myslę nad taką na przyszły sezon.

 

I proszę nie piszcie, że Ikon się nie nadaje w góry, ludzie z Pucharu Świata jeźdżą na tym w XC i nawet w błotnistej Andorze, więc opona daje radę, trzeba tylko trochę techniki, zresztą kolega jeździ na XC i tutaj nie potrzeba opony do Enduro ;)

Napisano

Na prostszych maratonach to harpagany nawet na semi-slickach latają ;) Tylko to jest wyścig, jest kwestia podejścia i priorytetów, szybkość czy przyczepność czy wytrzymałość. Przykładowo jak ja jadę w góry, to nie mam zamiaru przejmować się czy w pewnych warunkach wystarczy mi techniki i szczęścia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...