[kurtka] coś odpowiedniego na +2 do +8 stopni.

[Cona78]

Temperatury jak w temacie. Na dzisiaj, jeżdżę w zestawie:

 

- koszulka termoaktywna (AEROFIT 700 B'TWIN)

- Bluza (lokosport, ocieplana, Poliester 100%.)

- kurtka wiatrowa (wiatroodporna ultralight 500 B'TWIN)

 

Bez kurtki jest to dla mnie zestaw na temperatury ~10 stopni, a z kurtką ~5-10C.

Problem w tym że to ma słabiutką oddychalność.

 

Co polecicie, szczególnie na temperatury +2 do +8 stopni. Najlepiej byłoby zastąpić bluzę i kurtkę wiatrową jedną kurtką, najlepiej przylegającą (nie lubię luźnych rzeczy na rowerze).

 

 

Co możecie powiedzieć o tych rzeczach:

 

http://www.decathlon.pl/bluza-na-rower-700-aerofit-mska-id_8343085.html

 

http://endurastore.pl/kurtka_windchill_ii_2016,22,50.html

 

 

[robertrobert1]

Ja polecam kurtkę firmy Berkner. Jest softshel dwuwarstwowy więc powinna spełniać Twoje preferencje. Co do kroju to nie jest ona zbyt obcisła ale też poczas jazdy nie zrobisz z niej spinakera.

[Cona78]

masz na myśli konkretny model?

[Darek14]

Np te są kurtki warte polecenia:

http://www.castelli-cycling.com/Products/Men/Tops/Jackets/ELEMENTO-2-7XAIR-JKT/p/451551915A

http://www.castelli-cycling.com/Products/Men/Tops/Jackets/ALPHA-JACKET/p/451450215A

Są obcisłe.

[Merxe]

To może ja dorzucę coś od siebie.

Byłem dzisiaj w 4F u siebie i znalazłem taką kurtkę:

https://4fsklep.pl/t4z15-kumt200_kurtka_trekkingowa_meska_kumt200_-_czarny,21,74757.html

 

Mam już:

http://esklep.intersport.pl/pl/product/115004/bluza-berkner-jacob

ale ta nie jest wodoodporna. Na mżawkę, jak niedawno testowałem, była w porządku, ale szukałem czegoś na niewielki deszcz. Właśnie dzisiaj wypatrzyłem tą z 4F.

Przymierzyłem, leżała świetnie i była bardzo solidna w wykonaniu. To co mi się w niej bardzo podoba, to że ma zdejmowalną warstwę wewnętrzną ocieplaną. Mogę bez tej warstwy jeździć spokojnie w takich temperaturach jakie panują teraz do pewnie ok 0 - 2 st.C, a jak założę tą podpinkę to pewnie starczy do może -8 st.C.

 

Kołnierz ocieplany, kaptur zdejmowalny. Można ściągać u dołu oraz wokół kaptura. Teraz kosztuje 450 zł, przymierzam się do kupna.

 

Sprawdzałem dzisiaj również:

http://esklep.intersport.pl/pl/product/97695/kurtka-berkner-functional

ale nie pasowało mi to, że z jakiegoś powodu była krótka z przodu (w porównaniu do tej Berkner Jacob, którą posiadam). Pasował mi już rozmiar L, ale żeby nie było jako takiego odczucia, że jest za krótka, musiałbym kupić rozmiar XL. A poza tym nie ma tak ciekawej budowy warstwowej jak ta z 4F.

 

Oczywiście, jest spora różnica w cenie, ale kupując tą 4F to tak jakbym kupował dwie kurtki w jednej. Sądzę więc, że jest warta swojej ceny.

 

Ma wodoodporność na poziomie 10k, a oddychalność na poziomie 8k. Cokolwiek by to znaczyło, nie zagłębiałem się w temacie tych wyznaczników.

[solar21]

To może ja dorzucę coś od siebie. Byłem dzisiaj w 4F u siebie i znalazłem taką kurtkę: [T4Z15-KUMT200] Kurtka trekkingowa męska KUMT200 - czarny

Sądzę więc, że jest warta swojej ceny. Ma wodoodporność na poziomie 10k, a oddychalność na poziomie 8k. Cokolwiek by to znaczyło, nie zagłębiałem się w temacie tych wyznaczników.

 

To dość podstawowe wskaźniki określające przydatność ciuchów na deszcz i wysiłek. Te są mocno takie sobie. Wodoodporność 10k to średnia wodoodporność - jak to piszą: lekki deszcz i śnieg. Natomiast oddychalność 8k to, moim zdaniem, oddychalność nie nadająca się na rower - wystarczy może na intensywniejszy spacer. No chyba że na rower do sklepu po bułki.

[Merxe]

 

 

To dość podstawowe wskaźniki określające przydatność ciuchów na deszcz i wysiłek. Te są mocno takie sobie. Wodoodporność 10k to średnia wodoodporność - jak to piszą: lekki deszcz i śnieg. Natomiast oddychalność 8k to, moim zdaniem, oddychalność nie nadająca się na rower - wystarczy może na intensywniejszy spacer. No chyba że na rower do sklepu po bułki.

 

Sądzę, że w moim przypadku te parametry i tak byłyby dobre, bo gdybym jeździł w zimę to nie wyczynowo, a właśnie żeby się dostać z punktu A do B.

 

Jaki będzie przykład kurtki z dobrymi parametrami?

[tobo]

Taka w której ten parametr nie jest mierzony, np wiatrówki, bez membrany

Kurtki membranowe z ochroną przeciwdeszczową mają sens na rowerze jedynie wtedy gdy zakładasz eksploatację roweru w deszczu, czyli np jazdę codziennie bez względu na pogodę. 

Ja dojeżdżałem tak do pracy, "na przymusie", zawsze miałem jednak ze sobą choćby mały plecak, w którym woziłem przeciwdeszczówkę a na sobie miałem wiatrówkę. 
W razie potrzeby zmiana kurtki trwała minutę, za to komfort w tej drugiej był wiele lepszy niż w tej pierwszej. 

[Cona78]

W tym ktoś jeździ?

http://www.bikemultisport.pl/product-pol-1135723-Bontrager-RXL-180-Softshell-Jacket.html?webeId=webepartners

[paul997]

Co do tematu, to dzisiaj było +1 stopień. Pojechałem do lasu w bluzce + spodnie na szelkach + dwie bluzki na długi rękaw letnie + kamizelka softshell z Lidla. Pierwszą bluzkę mogłem spokojnie zostawić w domu, bo się spociłem. Także żadna kurtka w takiej temperaturze wg mnie jest niepotrzebna, a tylko się w niej zakisisz.

[Merxe]

 

 

Co do tematu, to dzisiaj było +1 stopień. Pojechałem do lasu w bluzce + spodnie na szelkach + dwie bluzki na długi rękaw letnie + kamizelka softshell z Lidla. Pierwszą bluzkę mogłem spokojnie zostawić w domu, bo się spociłem. Także żadna kurtka w takiej temperaturze wg mnie jest niepotrzebna, a tylko się w niej zakisisz.

 

No to ja bym powiedział, że pojechałeś ubrany na tzw. bunkier. Ja jeżdżę teraz w zestawie potówka + bluzka rowerowa.

[Shah]

Ja zakładam tak jak dziś przy -2 stopniach koszulkę termoaktywną z długim rękawem i bluzę lub kurtkę Endura Gridlock. Jest mi momentami dosyć ciepło.

[skimir]

W tym ktoś jeździ?

http://www.bikemultisport.pl/product-pol-1135723-Bontrager-RXL-180-Softshell-Jacket.html?webeId=webepartners

Właśnie odkupiłem taką kurtkę od jednego z forumowiczów, który się minął z rozmiarem, po bardzo atrakcyjnej cenie (nowa z metkami)

Powiem tak, wykonanie i jakość materiału na bardzo wysokim poziomie. Kurtka początkowo wydawała mi się za mała ale w sumie jest ok, dobrze przylega, nic nie podwiewa a jednocześnie nie krępuje ruchów. Grubego polara raczej pod spód ubrać się nie da ale chyba nie o to chodzi.

Na pierwszy rzut oka wydaje się nieproporcjonalna - rękawy z otworem na kciuk są bardzo długie a sama kurtka z przodu sięga lekko poniżej pasa, z tyłu jest dłuższa. W sumie jest to przemyślane bo przy dobrym dopasowaniu do ciała jakby była dłuższa to by się marszczyła i podwijała.

 

Zrobiłem pierwszy test dziś wieczorem, około 20-tej. Temperatura poniżej 10st, plus mgły znad rzeki. Pod spód ubralem koszulkę termoaktywną z długim rękawem plus taki bardzo cienki polar, cienka czapka i rękawiczki. 35km w umiarkowanym tempie 20km/h, kilka zjazdow i kilka ostrzejszych podjazdow. Ogólnie było OK. Mogłoby być cieplej na zjazdach. Nie przegrzałem się ani nie zmarzłem.

 

Myślę, źe na temperatury bliżej zera trzeba by coś grubszego pod spód ubrać bo jest sporo utraty ciepła przez plecy (tam jest inny materiał, bardziej przewiewny).

 

Nie miałem wcześniej doświadczenia z sofshellami typowo rowerowymi więc trudno mi się odnieść... Jeśli bym dał za nią tą cenę co jest na podanej stronie byłbym rozczarowany... ale za te pieniądze, ktore dałem rzeczywiście to jestem zadowolony. :-)

[Cona78]

a ten cienki polar pod spód to co konkretnie? Możesz jakiś link podać?

[skimir]

Nie mogę :-)

Ten polar mam od lat, wycięte metki, żadnych logo. Kupione nie wiem gdzie, może na jakimś lumpexie :-)

Bardziej przypomina koszulkę z długim rękawem tyle, że nie jest z bawełny a polaropodobny. Ubrałem to bo ten softshell jest na tyle dopasowany, że trzeba pod spód założyć coś równie dopasowanego.

[Cona78]

Sądziłem że ta kurtka Bontragera jest na tyle ciepła że na lekko poniżej +10C wystarczy pod spód tylko koszulka termoaktywna.

[chudeusz09]

Od niedawna jestem posiadaczem kurtki vitesse

http://www.vitesse.pl/product/proline-zerowind-winter-jacket/?lang=pl

W temperaturze 8-10 stopni (na razie chłodniej nie było) jeździłem tylko w koszulce rowerowej i tej kurtce i było naprawdę ciepło. Jest wiatroszczelna (testowane przy 50km/h), wodoodporna podobno też (tego nie sprawdzałem) ale trzeba się liczyć z tym, że nie oddycha to najlepiej podczas bardzo intensywnej jazdy. Kurtka dosyć cienka, lekka i dobrze uszyta. Na niższe temperatury moim zdaniem będzie ok.

[Cona78]

Kupiłem Bontrager RXL 180 Softshell. Po trzech jazdach mogę powiedzieć że jest całkiem dobra. Nie jest to szczyt oddychalności, początkowo robi się lekko duszno pod kurtką ale tylko do pewnego momentu. Kurtka oddycha na tyle przyzwoicie że nie dochodzi do "pływania". Na zjazdach nieźle chroni przed wiatrem. Krótka z przodu, długie rękawy z otworem na kciuk. Kupiłem za 399zł i uważam że cena jest lekko przesadzona ale z używania ogólnie jestem zadowolony, jest znacznie lepiej niż w zwykłej bluzie + wiatrówce.

 

 

[Cona78]

Dodam jeszcze że ten Bontrager RXL 180 Softshell jest mżawkoodporny. Po 400km w obecnej aurze mogę stwierdzić że to był niezły zakup.

 

Temat do zamknięcia.

[Forest89]

Koledzy a co polecacie w przedziale ok 200 zł? 

 

Mimo GT jest ok kurteczką? 

http://allegro.pl/mimo-gt-zimowa-kurtka-rowerowa-softshell-r-xl-i5693435682.html

[ZbyszekZmysichKiszek]

Waciak, tylko waciak na mróz.