Skocz do zawartości

[widelec] wgięta karbonowa sterówka


wiater

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Dzisiaj podczas zmiany podkładek pod mostek zauważyłem coś takiego na sterówce.

Miejsce zaznaczone na żółto to miejsce gdzie jest wgięcie od mostka.

W środku od przedniej strony zdarta warstwa karbonu.

 

20151023_163217.jpg20151023_163230.jpg20151023_163245.jpg20151023_163324.jpg

Pytanie co może być przyczyną i co z tym dalej robić?

Ekspander sięga do zaznacznego na czerwono miejsca, powyżej dolnej części mostka - może jest za krótki?

Dokręcałem go z siłą 6 Nm - za dużo za mało?

Proszę o pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam taką wytartą linię. Takie wyżłobienbie.

Powinieneś mieć tam też biały proszek jak talk od wytartego plastiku rurki.

Fabrycznie źle złożyli rower, mostek od początku trzeszczał.

Ale odkąd sam złożyłem całośc po swojemu problem trzeszczenia zniknął.

Nic nie robić. Jeździć. Cieszyć się jazda ;)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co? nie masz możliwości wpuścić ekspandera na odpowidnią głębokość?

Żeby mieć ekspander na odpowiedniej głębokości to kupujesz nowy dłuższy albo obcinasz sterówkę żeby obecny był tam gdzie trzeba.

 

Jeśli sterówka ma wgniota to ryzykujesz zdrowiem albo życiem. Zawsze można się oczywiście tym nie przejmować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałbyś mieć coś takiego:

http://www.totalcycling.com/en/FSA-Compressor-Pro-Carbon-Fork-Expander-Bung/m-17999.aspx

 

czarny element wykręca się z zacisku i w ten sposób regulujesz głębokość zaciśnięcia.

Spoko tylko aktualnie chciałbym się skupić na potwierdzeniu przez innych użytkowników przyczyny tego problemu a nie gdybać co musiałbym mieć żeby problem nie wystąpił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja mam coś takiego tylko z logo Merida. Ale fabrycznie było za nisko wkręcone. Czy fabrycznie, czy w sklepie BikeAlterier tak założyli, jezeli rowery przychodzą ze zdjętą kierownicą.

W każdym bądź razie na obowiązkowym przeglądzie po 200km pracownik serwisu na moja prośbe, by zajrzał dlaczeog mostek trzeszczy podokręcał tylko imbusy.

Nawet nie zajzał do środka. Sam to porzbierałem i logicznie wydawało mi się, że element rozporowy powinien być tam gdzie rurkę ściaska mostek a nie niżej.

No ale ślad na rurze został.

 

Z Twoich zdjęć, szczególnie z tego najnowszego wynika, że eksamder jest obsadzony na szczycie rurki. To znaczy, że mostek masz dużo niżej, A w miejscu "korka" masz podkładki?

Jezeli tak to może by można obciąć rurkę i dać tak, by ten ekspader był na wysokości mostka.

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twoich zdjęć, szczególnie z tego najnowszego wynika, że eksamder jest obsadzony na szczycie rurki. To znaczy, że mostek masz dużo niżej, A w miejscu "korka" masz podkładki? Jezeli tak to może by można obciąć rurkę i dać tak, by ten ekspader był na wysokości mostka.

Nic nie rozumiem z tego co piszesz. Jakiego "korka"?

Edit: chyba rozszyfrowaliśmy we dwóch z kolegą o co Ci chodzi - mostek mam nad podkładkami, nie mam komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O teraz już wszystko wiem.

No i jak tu pomóc.

To jak to jest mechanicznie odkształcone to długi ekspander wychodzący poza mostek może pomóc.

 

Z drugiej strony do tematu podchodząć jezeli ekspander był sprzedamy w komplecie z widelcem, to chyba pasował.

Więc co było źle, masz za wysoki mostek?

 

Teraz patrzę na zdjęcia we wpisie nr10. Tu już wygląda to lepiej. Daj jak radzili, wcześniej długi ekpander, albo taki regulowany.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...