Skocz do zawartości

[prawo-odszkodowania] rowerzystka się przewróciła, żąda odszkodowania


Rekomendowane odpowiedzi

http://weekendfm.pl/?n=56392&gmina_chojnice-kobieta_zlamala_reke_na_sciezce_rowerowej_zada_od_gminy_odszkodowania


rowerzystka zaliczyła wywrotkę na naszym przychojnickim gniocie, szumnie nazywanym DDR (nawierzchnia gliniano szutrowa) obok szosa ze znakami B-9-zakaz ruchu rowerów.


bzdurne są argumenty Wójta odnośnie karty rowerowej, ale cóż "tonący brzytwy się chwyta"..
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cwana babka próbuje kasę wyciągnąć bo jej się robić nie chce i tyle.  Jakby patrzyła przed siebie na drogę a nie na swoją piz... to nic takiego pewnie by się nie stało. Teraz to wogóle  jest era takich krętaczy którzy tylko czyhają na okazję żeby od kogoś pieniążki za nic wydębić. Jak się chce odszkodowań do do PZU po ubezpieczenie ale to już odpada bo trzeba płacić przecież... 

 

Gmin, miast czy tam powiatów po prostu nie stać żeby wszystkie trasy wyłożyć "glazurowanymi płytkami" a jak ludzie będą dalej tak sępić od nich kasę to tym bardziej nawet na kostkę brukową nie styknie.

 

Wypadki się zdarzają normalna sprawa, trzeba uważać, używać mózgu podczas jazdy i mieć trochę szczęścia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo słusznie. Skoro ktoś buduje drogi a inny je odpiera to ich stan powinien zapewniać bezpieczną komunikację dla każdego typu roweru i dla każdej osoby. Za brak znaku zmiany nawierzchni kobiecina odszkodowania nie uzyska ale jeśli już w miejscu zmiany nawierzchni będzie uskok większy niż 1 cm to śmiało może żądać odszkodowania i będę kibicował aby je uzyskała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Technicznie nie ma takiego znaku, ale w wypadku dróg stawia się tabliczkę "Koniec nawierzchni utwardzonej". Na ddr-ach się ich raczej nie stosuje, ale też za wiele szutrowych dróg rowerowych nie ma. Jak się ustawia B-9 to wypadałoby wyasfaltować/wyłożyć kostką cały odcinek zakazu. 

 

Nie mogli postawić znaku koniec ddr-u, bo na drodze był zakaz ruchu dla rowerów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypłacając odszkodowania takim ludziom gminy będą ciąć inne bardziej potrzebne wydatki ( infrastrukturę,  kulturę, szkolnictwo itp. ) bo przecież nie liczycie że z pensji urzędników to potrącą. Więc co do kibicowania takim przypadkom radzę się dobrze zastanowić.  No chyba że wolicie aby parę cwaniaków odremontowało sobie chałupy za frajer a Wy dalej będzie patrzeć na szare obdrapane budynki a Wasze dzieci będą marznąć przy starych, nieszczelnych oknach w szkole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zażenowaniem czytam takie sprawy. O ile nie jest to świadoma i cyniczna próba zdobycia pieniędzy, to idziemy w kierunku "amerykanizacji" życia, gdzie ludziom bez wyobraźni trzeba będzie w instrukcji obsługi pisać, że pralka nie służy do prania psów, a torebka foliowa nie służy do zabawy, aby producenci nie byli pozywani o milionowe odszkodowania za ludzką głupotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypłacając odszkodowania takim ludziom gminy będą ciąć inne bardziej potrzebne wydatki ( infrastrukturę,  kulturę, szkolnictwo itp. ) bo przecież nie liczycie że z pensji urzędników to potrącą. Więc co do kibicowania takim przypadkom radzę się dobrze zastanowić.  No chyba że wolicie aby parę cwaniaków odremontowało sobie chałupy za frajer a Wy dalej będzie patrzeć na szare obdrapane budynki a Wasze dzieci będą marznąć przy starych, nieszczelnych oknach w szkole

Wypłacając odszkodowania takim ludziom gminy zaczną myśleć nad sensownością oznakowywania dróg ścieżkopodobnych. Przez tyle lat owych oznaczeń nie było i ludzie sobie bardzo dobrze radzili a gdy się wywrócili to się podnieśli, otrzepali i pojechali dalej.

Nalezy pamiętać, że DDRy buduje się po to aby zapewnić bezpieczeństwo więc jeśli ddr nie zapewnia bezpieczeństwa należy ją skasować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@robertrobert1, Naprawdę dziwię się, że tak doświadczona osoba jak Ty prezentuje takie stanowisko. Jak ktoś twierdzi, że do bezpiecznej jazdy potrzebuje znaku "Uwaga kostka", "Uwaga asfalt" i "Uwaga piasek", to urąga to podstawowym zasadom "higieny" jazdy rowerem i świadczy o zerowym, wręcz ujemnym poziomie wyobraźni (chociaż nie wiem czy coś takiego istnieje). Taka osoba nie powinna poruszać się po drogach publicznych oraz niepublicznych, gdyż stanowi bezpośrednie zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i otoczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu http://leszno.naszemiasto.pl/artykul/leszno-wzdw-w-poznaniu-zapewnia-ze-rowerzysci-nie-zglaszali,1625109,art,t,id,tm.html macie podobną sprawę z mojej okolicy sprzed 3 lat. Ścieżka była gliniano-żwirowa, robiły sie koleiny, dziury, było lużne podłoże. Postanowiono łatać odcinki na zjazdach kostką co trochę poprawiło sytuację ale było trzeba uważać w momencie końca kostki i początki odcinka z gliny i żwiru.  Ludzie trochę rozpędzeni wpadali w lużny żwir, koleiny i było niewesoło. W ubiegłym roku odcinki gliniano-żwirowe zostały zastąpione asfaltem i teraz jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A moze najpierw wychlostaj niekompetentnych urzednikow, ktorzy co miesiac chapia pieniadze z panstwowej kasy? Ile to jest sciezek rowerowych, konczacych sie nagle z opcja wjazdu w krzaki lub wtargniecia na jezdnie? A gdyby to twoja siostra wyglebila tez bys tak chetnie chcial ja chlostac? W Lodzi rowerzysta wywalczyl odszkodowanie bo przewrocil sie na sliskiej farbie pasow dla pieszych. Tez naciagacz? To on zawinil czy jakis urzedas, ktory zezwolil na malowanie pasow taka farba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...