Skocz do zawartości

[piasty] Deore XT dla ridera 100kg+ Co robić?


Splr

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

:angry: Jak w temacie.

Mam tylną piastę XT 2005, niewiem czy naprawiać czy od razu szukać czegoś innego?

 

Mój XT znów udowadnił mi, że mimo swojej jakości i lekkości chyba nie nadaje się dla mnie. Ma nakręcone jakieś 5000km i takie "Curriculum Vitae": 1,5 miesiąca po zakupie na jakichś 30 cm schodkach skasowałem oś (może mnie ktoś zrobił w wała... po wymianie mam na 100% tytanową i w sumie działa B.Z.); teraz wpadam do serwisu i okazuje się, że łożyska i bieżnie są dobite (ciężko nawet przekręcić trzymając za uszczelkę). Podobno wszystko można wymienić ale kumpel poleca mi coś na maszynie - np. Novateca. Zależy mi, żeby to wszystko potem nie ważyło 100kilo ale też wytrzymywało moją wagę.

 

BTW... Shimano reklamuje, że używa tradycyjnego łożyskowania we wszystkich swoich piastach, bo takie rozwiązanie jest mocniejsze i lepiej przenosi pionowe i boczne obciążenia.

 

 

Więc? Co robić?

Napisano

: po wymianie mam na 100% tytanową i w sumie działa B.Z.)

Tytanowa oś przy twojej wadze to nie najlepsze rozwiązanie.

 

 

XT jest mocną piastą, i nie powinno mu się nic stać, jeśli był regularnie smarowany(średnio w tych piastach z uszczelnieniem)

 

Naprawa jest nieopłacalna, kup piastę na maszynach, najlepiej jakąś przeznaczoną do ostrzejszej jazdy. Musisz się wtedy liczyć ze wzrostem wagi o jakieś 50g w stosunku do i tak cięzkawego XT.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...