Kapitanchips Napisano 15 Października 2015 Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Cześć! Jakiś czas temu zaplatałem koło. Wyszło akceptowalnie jeśli chodzi o bicie na boki (nie było praktycznie) ale mam problem z biciem góra-dół. Zazwyczaj obręcz formuje się w kształ rozciągnietego koła, lecz u mnie kształtem przypomina jajo. Czyli wszędzie okrągłe prócz jednego miejsca gdzie idzie w górę. Próbowałem to zniwelować, ale niewielka poprawa. Czyżbym źle zaplótł koło ? Robiłem na dwa krzyże, a szprychy dobierane dość chałupniczo, tzn. mam trzy rodzaje tam. Z jednej strony jeden rodzaj z drugiej od kasety dwa rodzaje. Oddać to lepiej do fachowca ? Da się jeszcze uratować obręcz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vpablov Napisano 15 Października 2015 Udostępnij Napisano 15 Października 2015 Czyżbym źle zaplótł koło ? Robiłem na dwa krzyże, a szprychy dobierane dość chałupniczo, tzn. mam trzy rodzaje tam. Z jednej strony jeden rodzaj z drugiej od kasety dwa rodzaje. masz odpowiedź , mierzyłeś długość ? szprychy powinny być jednakowe ze względu na rozkład naprężeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 16 Października 2015 Udostępnij Napisano 16 Października 2015 Z jednej strony jeden rodzaj z drugiej od kasety dwa rodzaje. To, ze masz różne długości szprych po 2 stronach koła to normalne, ale 2 różne długości po jednej stronie? Z takim zaplotem się nie spotkałem. Skąd brałeś info przy dobieraniu długości szprych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kapitanchips Napisano 16 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2015 Przyznam się bez bicia, że nie używałem, żadnego kalkulatora. Dobrałem na oko, co było błędem... Jaki jest koszt dobrania szprych w sklepie rowerowym ? Oraz wie ktoś z was , gdzie takie coś mogę zrobić we Wrocławiu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tofi Napisano 17 Października 2015 Udostępnij Napisano 17 Października 2015 ale 2 różne długości po jednej stronie? Nic strasznego. Gwintu w nyplach zawsze jest 12 mm, a nagwintowane zawsze 16mm. to co kupisz w sklepie to szprychy o skoku długości co 4 mm, czasem co 2mm, więc jeżeli nie masz gwintownika, to i tak będą pasować gdy kupisz nawet te 4 mm za długie (kalkulatory nawet dla nypli 16mm liczą długość gwintu 12mm). Takie jajo da sie wyregulować ale na centrownicy. na logikę trzeba popuścić szprychy oddalone o 8 i 12 szprych i centrować od nowa. Mająć centrownicę robi się to bardzo dokładnie i sprawnie. Cała sztuka w centrowaniu polega na zrozumieniu gdzie rozchodza się siły. kręcąc jednym nyplem nie tylko napinamy i luzujemy dana szprychę ale również regulujemy naciąg sąsiednich, sąsiednich po drugiej stronie, szprych krzyżujących i szprych biegnących w linii prostej (oddalonych o 8 szprych dalej), a także wszystkich szprych biegnących w tym samym kierunku, dlatego nigdy nie reguluje się od razu do pożądanego naprężenia, tylko coraz bardziej zbliża do niego, np. kręcąc co piątym nyplem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.