[amortyzator] Skrzypi

[empe]

Na mniejszych wybojach jest cisza, ale na większym, kiedy golenie głębiej się chowają wyraźnie słychać jak skrzypi.

Amortyzator to: RST Vogue Air - nówka sztuka.

[Ychu]

Do serwisu zapewne.

[radziuGD]

Skrzypi czy raczej syczy/piszczy/gwizda?

Jeśli zmienisz ustawienia tłumienia czy dźwięk się zmienia?

[empe]

Skrzypnięcie jest kiedy wjadę w większy dołek . Nie kiedy amortyzator się ugina, ale w momencie kiedy powraca.

 

Nagrałem filmik z tym skrzypieniem: https://youtu.be/UwBXBPwcfl4

 

I kolejna sprawa - nie mogę palcami przekręcić w żadną stronę pokrętła co jest na dole. To jest ta regulacja tłumienia?

To tak ma być że tak ciężko chodzi? Mogę to próbować przekręcić jakimś kluczem/kombinerkami?

 

Edytowane 15 Października 2015 przez empe

[mrmorty]

na 100 % amortyzator suchy w środku. Jeśli to nówka sztuka to jak najszybciej zrób mu serwis by później nie było płaczu

[empe]

Jak to wytłumaczyć że nowy amortyzator i "suchy"?

Reklamować to? Gdzie ten serwis mam zrobić? Może sam mógłbym to ogarnąć jeśli nie jest z byt skomplikowane?

Edytowane 15 Października 2015 przez empe

[michuuu]

 

 

Jak to wytłumaczyć że nowy amortyzator i "suchy"?

Nie ma co tłumaczyć, tak bywa również w nowych.

Można również zaserwować kąpiel olejową.

[empe]

Według filmu instruktażowego RST w goleni powinno być 90ml oleju. Z tego co widzę nie jest tak trudno to sprawdzić. Czy to będzie odpowiedź na to czy był on "suchy" ?

[empe]

Czegoś tu nie rozumiem. Wg RST w Vogue powinno być 90ml oleju. Wylałem z goleni olej, zmierzyłem i okazało się że było tylko 60ml. Kiedy dolałem brakujące 30ml to poziom sięgał aż do gwintu i pewnie nie mógł bym potem wepchnąć z powrotem tego tłoczka (nie wiem jak fachowo to się nazywa).

 

Edytowane 17 Października 2015 przez empe

[lenon77]

Tak to serwisu nie zrobisz. Wyjmij amortyzator i przede wszystkim spuść powietrze, gdy golenie się schowają to może te 30ml się znajdzie. Sprawdź i ewentualnie uzupełnij smar według tego filmu: https://www.youtube.com/watch?v=VXWqDzcoKEc

U mnie nawet po pełnym serwisie "skrzypi" podobnie tylko trochę ciszej.

[BikerLight]

Dla mnie to brzmi jakby guma tarła o metal. Był smar na uszczelkach kurzowych?

[empe]

spuść powietrze, gdy golenie się schowają to może te 30ml się znajdzie

Pomyślałem o tym i spuściłem powietrze, ale więcej oleju już nie wypłynęło.

Wiem że to co zrobiłem trudno nazwać serwisem, ale chciałem tylko skontrolować poziom oleju ponieważ zasugerowano że amortyzator jest "suchy"

Pełen serwis trochę nie uśmiecha mi się robić bo tak jak mówiłem amortyzator jest nowiutki. Trochę głupio nowy amortyzator na starcie rozbebeszać :/

Był smar na uszczelkach kurzowych?

Delikatnie nasmarowałem golenie i te uszczelki brunoxem, ale nic to nie dało.

 

p.s. Co to jest za smar w tej białej puszce?

[BikerLight]

Jaki dokładnie nie wiem ale do smarowania amorków najlepsze są smary pokroju Slickoleum/Slick Honey - mają bardzo niskie NLGI i są rozpuszczalne w oleju. Im lżejszy i im łatwiej uwalnia olej tym lepiej

[empe]

@lenon, wymieniałeś olej w tym amortyzatorze? Weszło Ci dokładnie 90ml ?

[lenon77]

Tak, nawet 93-94mm bo przy 90 blokada nie działała poprawnie. Z tym, że jak mam amortyzator ze skokiem 75mm, może do 60 wchodzi mniej? A co do dźwięku to jak dla mnie to niedotarte/suche uszczelki + normalny hałas tłumika przy zaciąganiu oleju.

[empe]

A mój też da się przerobić na 75mm ?

[lenon77]

Tego nie wiem, trzeba by poszukać na stronie RST. W przypadku niektórych amortyzatorów wystarczy tylko wyjąc jakąś podkładkę i już, a czasami się nie da. Rozumiem, że masz wersje 60mm? Powinno to być napisane na jednej goleni.

[empe]

Rozumiem, że masz wersje 60mm?

Tak dokładnie. Nawet z pomiaru mi tyle wyszło - 62mm

[empe]

Dzisiaj jeszcze raz się za to wziąłem i dolałem trochę tego oleju jednak poskutkowało to tylko tym że skrócił mi się skok amortyzatora z 62mm na 53

tak więc:

na 100 % amortyzator suchy w środku

na 100% się jednak mylisz

[mrmorty]

Miszczu drogi, użyłem skrótu myślowego. To że w tłumiku jest olej - ok,  good for you jak mawiają Jankesi. Dziwne żeby nie było...  Choć skoro to RST to i takich cudów można się spodziewać.

Użycie określenia "suchy w środku" dotyczy braku smaru pod uszczelką kurzową, suchej(pozbawioną oleju) gąbeczki smarującej (o ile producent takowe montuje), braku specjalnego smaru na górnych ślizgach oraz braku oleju w goleniach dolnych do smarowania goleni i dolnych ślizgów. 

Tak więc "suchy w środku" to zarazem skrót myślowy jak i terminologia ludzi którzy w niejednym widelcu już grzebali.

Czy nadal na 100% się mylę?

[empe]

Teraz załapałem. Szkoda tylko że nie chciało Ci się wcześniej rozwinąć swojej wypowiedzi kiedy pytałem i prosiłem.

[empe]

Sprawa ze "skrzypieniem" dawno temu już się wyjaśniła tylko wyleciało mi z głowy uzupełnić temat dla tego robię to teraz. Jak się okazało amortyzator wcale nie był ani "suchy" ani też nie wymagał serwisu. Po prostu to "skrzypienie to nic innego jak dźwięk przepływającego oleju w tłumiku i w tym modelu tak to wygląda, tak ma być i inaczej nie będzie

Skrzypi czy raczej syczy/piszczy/gwizda? Jeśli zmienisz ustawienia tłumienia czy dźwięk się zmienia?

Dokładnie tak. Po regulacji pokrętłem tłumienia powrotu "skrzypienie" zupełnie ustępuje. Jeśli ktoś ma ochotę to może sobie zobaczyć to na filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=Cq25cLLVTv4&feature=youtu.be

[zekker]

 

 

Czy nadal na 100% się mylę?

Ja powiedziałbym, ze przynajmniej w 50% o ile to wersja OCR, czyli z otwartą kąpielą

 

Mój M29 identycznie hałasuje, szkoda że wcześniej na temat nie trafiłem, ale rzadko zaglądam w te rejony.

[mrmorty]

OMG... Stary po raz kolejny rozwaliłeś mnie na łopatki!!!
Na przyszłość wyrażaj się jasno. Pisząc że amortyzator "skrzypi" to automatycznie człowiek mysli - skryzpi jak zawiasy w starej szafie itp.
Dźwięk jaki wydaje widelec to nic innego jak siorbanie - normalny odgłos w konstrukcjach gdzie tłumik jest zanurzony w oleju. To że siorbanie ustaje po kręceniu pokrętłem to też jest normalne, bo zwiększasz otwór przez który olej musi się przedostać. Im większy otwór tym łatwiej olej się przemieszcza i mniej przy tym wydaje odgłosów. Próbowałeś kiedyś gwizdać z szeroko otwartymi ustami? Nie? No bo się nie da!
@Zekker - a jakbyś trafił na ten temat to jak bardzo zmieniłoby się Twoje życie? No weź napisz

[empe]

Po to nagrałem film z dźwiękiem na początku tematu, ale już nie ważne.

Najważniejsze że amorek sprawny i spisuje się znakomicie a to "skrzypienie" okazało się fałszywym alarmem. A przy okazji nauczyłem się go rozbierać i wiem już jak go serwisować w przyszłości, więc dla mnie ten temat nie poszedł na marne.