popio Napisano 5 Października 2015 Udostępnij Napisano 5 Października 2015 siemano ,wrocilem z soru , prawie sie zabilem. masakra. na dniach ide kupic kask. mam wstrzas mozgu i roz######any obojczyk , byly dwie male gorki jedna po drugiej no i jedna zauwazylem drugej juz nie jak ######nelem to raz . uderzylem boczna czescia glowy centralnie BAM głowa sie odbila dziw ze nie stracilem przyjemnosci (chyba) jechalem 35km/h . mam pytanie do was w zwiazku z tym czy to normalne ze pluje krwią? splywa po tylnej scianie gardla jakby z nosa nosem nie zarylem tylko bokiem twarzoczaszki moze od skroni ?? mial ktos cos podobnego ? lekarz po tomografii mowi ze z czaszka i mozgiem ok . ale na to ze odkrztuszam krwią to nie wie. jestem 6h po perdolnieciu o glebe.ludzie zakladajcie kaski! i jeszcze jedno jaki kupić dobry kask ktory by chronil cała glowe tj. nie taki tylko na czubek glowy ,jak sie takie kaski nazywaja?? sorry ze tak haotycznie ale boli mnie glowa i barki i masakra w ogole. aha gleba byla w lesie na gliniastej twardej scieżce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
realkrzysiek Napisano 5 Października 2015 Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Zapier..... po hopach w lesie bez kasku? Rozumiem w mieście przy spokojnej jeździe, ale w lesie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popio Napisano 5 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2015 nawet nie wiesz jak sie czuje ze zyje ludzie...! hopa byla niespodzianka na sciezce lesnej ,ale fakt w lesie kask powinien byc musowy , mozecie jakis sklep z kaskami polecić? taki orzeszek by mi najbardziej pasowal co chlopaki jezdza na BMXach tylko ja nie wiem jak to sie nazywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dran2 Napisano 5 Października 2015 Udostępnij Napisano 5 Października 2015 Kask na całą głowę to fullface. Ale jak plujesz krwią i nie jest to przecięta warga to wracaj do szpitala. Kask poczeka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popio Napisano 5 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 5 Października 2015 te plucie krwia to jakby z nosa, nie wiem jak to wytlumaczyc... to nie jest tak ze caly czas pluje krwia... ooo to jest tak ze jak zaciągne gluta to on jest czerwony od krwi. lekarz na sorze mi powiedzial ze jak tak bedzie to mam sie zglosic do laryngologa ,dla tego sie pytam czy ktos z was mial cos takiego gdy uderzyl sie czajnik? ps, chodzi mi wlasnie o takie cos jak full face ale bez szczeki.jak to sie zwie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
apstryk Napisano 6 Października 2015 Udostępnij Napisano 6 Października 2015 BAM głowa sie odbila dziw ze nie stracilem przyjemnosci (chyba) jechalem 35km/h . Szacun, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy, ale ja jednak chyba straciłbym przyjemność (chyba) ;-) Takiego kasku szukałbym w jakimś sklepie z deskorolkami czy rolkami. Jeszcze raz życzenia szybkiego powrotu do zdrowia, trzymam kciuki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 6 Października 2015 Mod Team Udostępnij Napisano 6 Października 2015 chodzi mi wlasnie o takie cos jak full face ale bez szczeki.jak to sie zwie? To albo klasyczny orzech, dobra ochrona, ale słabo z przewiewem, np: http://allegro.pl/kask-rowerowy-fox-transition-hardshell-red-2015-l-i5403602822.html albo endurak, np. Striker: http://allegro.pl/kask-rowerowy-fox-striker-l-xl-bikers-shop-pl-i5620182116.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaczorak Napisano 6 Października 2015 Udostępnij Napisano 6 Października 2015 ale na to ze odkrztuszam krwią to nie wie. Plujesz krwią po ostrym uderzeniu głową o ziemię i ukrywasz taki objaw przed lekarzem!?!?!?! Tylko pogratulować. Człowieku a jak ci się zrobi jakiś krwiak i zacznie uciskać jakiś nerw, żyłkę albo jeszcze coś innego. Takie rzeczy mogą się ukrywać i żaden tomograf ich nie wykryje ani inne urządzenie dlatego nie wolno nic przed lekarzem ukrywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bbc Napisano 6 Października 2015 Udostępnij Napisano 6 Października 2015 Przeciez wyraznie napisal, ze nie ukrywa a lekarz kazal isc do laryngologa jak nie przejdzie. Czytaj uwazniej. A autorowi zycze zdrowka i mam nadzieje, ze jego historia przekona nieprzekonanych do kasku (szczegolnie podczas jazdy po bezdrozach). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaczorak Napisano 6 Października 2015 Udostępnij Napisano 6 Października 2015 lekarz na sorze mi powiedzial ze jak tak bedzie to mam sie zglosic do laryngologa Kolego bbc to ty czytaj uważnie. Ukrył ten objaw ale lekarz mu powiedział że jak się pojawi (ten ukryty objaw czyli krew z ust) to wtedy ma się zgłosić do laryngologa. Ale żaden lekarz dalej nie wie o tym że popio pluje krwią. Również życzę zdrowia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popio Napisano 6 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2015 dokladnie bbc mowilem o pluciu krwia ,dzieki wszystkim za mile slowa sznib i ten i ten elegancki musze jeszcze pomyslec ktory bedzie odpowiedniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walkingchair Napisano 6 Października 2015 Udostępnij Napisano 6 Października 2015 Te plucie krwią to klasyczny objaw pęknięcia podstawy czaszki podobny do uderzenia głową o przednia szybę bez Zapięcie pasów bezpieczeństwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popio Napisano 6 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2015 hmmm dzieki z tym ze na TK wyszlo ze czaszka i mozg bez uszkodzen , wiec sam juz nie wiem . głowa boli mniej ,obojczyk bardziej . rano odplulem takie dwie czerwone flegmy ze az sie przestraszylem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dran2 Napisano 6 Października 2015 Udostępnij Napisano 6 Października 2015 TK wyszlo ze czaszka i mozg bez uszkodzen Mi dopiero po tygodniu kiedyś znaleźli złamanie ręki na kolejnym RTG. Zdarza się. Jak plujesz krwią nie wiadomo skąd to wracaj do lekarza, to nie hipochondria. Masz pełne podstawy żeby zakładać że coś przeoczyli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popio Napisano 6 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 6 Października 2015 masz racje , do pozniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Października 2015 Udostępnij Napisano 7 Października 2015 Niech ktoś teraz powie że noszenie kasku to przesada. Kolega rąbnął o hopkę, ja jechałem jakiś czas temu znaną mi ścieżką nad rzeką. Z racji że krzaków tam nie brakuje ukryła się między nimi gałąź, walnąłem czubkiem głowy o gałąź tak mocno że poczułem się jakby ktoś przywalił mi pałką ( trochę jakby jechać rowerem i walnąć głową w górnę część futryny drzwi). Co by było bez kasku nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popio Napisano 7 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Października 2015 po rekonwalescencji na rower nie wsiadam bez kasku , chyba ze bedzie to przejazdzka strikte rekreacyjna np do miasta w przeciwnym razie kask na łepetynkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 8 Października 2015 Udostępnij Napisano 8 Października 2015 A walnięcie głową o jezdnię/krawężnik jest mniej bolesne od walnięcia głową o leśną drogę? Bo nie rozumiem, czemu do miasta miałoby się nie zakładać kasku. Zwłaszcza, że w mieście Twoje bezpieczeństwo jest nieporównywalnie mniej zależne od Ciebie samego - możesz jechać powoli, "rekreacyjnie", a i tak walnie w Ciebie zaspany kierowca. Nie wspominając o nieprzewidywalnych pieszych na "rekreacyjnych" ścieżkach rowerowych. Ludzie, mamy prawie 2016 - na rowerze jeździ się w kasku i kropka*. * chyba, że jest się babą ze wsi na Ukrainie - ale do jej wrodzonego skilla utrzymywania się na rowerze to nam wszystkim daleko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boarder Napisano 8 Października 2015 Udostępnij Napisano 8 Października 2015 ogólnie wyznaję zasadę, że jazda w kasku nie boli... przeniosło mi się to ze sportów zimowych i tak jakoś polecam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popio Napisano 8 Października 2015 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2015 Racja Woojek to powinno być zasadą , źle sie wyraziłem. Kask na głowe i tyle w temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.