[opony] co wybrac na piach 29''

[grzechu2410]

Witam, szukam opon które będą dobrze jeździć po piachu . Obecnie jeżdżę na continentalach Race King 2,2 i niestety nie nadają się na piasek którego w moich okolicach jest mnóstwo .Szukam opony o dużym balonie ( nie mniejszym niż wspomniane RK ) w miarę lekkich i dobrze jeżdżących po sypkim piasku ,szutrach ,wilgotnej nawierzchni . Cena to nie więcej niż 160 zł sztuka i dostępne w polskich sklepach . Macie jakieś propozycje ?

 

 

Pozdrawiam G.

[cervandes]

http://reviews.mtbr.com/eurobike-2015-schwalbe-fat-albert-returns-plus-new-gravel-cx-and-fat-tires

 

Co mnie zaskakuje na piach najlepsze wg Schwalbe są Big-One, te ostatnie.

[MokryxD]

Od Conti XK dość dobrze radzi sobie w piasku, ale tył trzeba założyć odwrotnie jak zaleca producent.

[grzechu2410]

właśnie rozmyślam na XKingiem , ale w rozmiarze 2.4 zastanawiam się czy wejdzie to w ramę peaka 29

[kamfan]

Conti to jest badziewie, zwłaszcza tańsze wersje! Radzę poczytać - http://www.forumrowerowe.org/topic/134190-ostrzezenie-opony-continental/

Ja mam jeszcze fabrycznie założonego Mountain Kinga od 1,5 roku (mało używany, na przodzie) i muszę go wymienić, bo się rozlatuje pomimo tego, że nie jest zużyty - oplot wychodzi i się strzępi, klocki się odrywają od opony (sic!). Jak będę miał trochę czasu to wyślę zdjęcia, ale przestrzegam, bo tylko z oponami Continental miałem takie jaja, a przetestowałem większość marek na rynku i kilkadziesiąt opon...

[walkingchair]

Maxxis highroller 2.5 lub nobby nic 2.8

[grzechu2410]

Opona 2.8 do peaka, serrio? Czytaj zanim coś napiszesz.

[walkingchair]

W 1 poście nic o peak nie wspomniałeś więc luzuj porty.można wsadzić koło 27.5 z opona 2.8, Trzeba było tak zrobić jak wiedziałeś że masz dużo piachu w okolicach

[kamfan]

Tak jak pisałeś w pierwszym poście weź oponę o maksymalnej szerokości wchodzącej na Twoją obręcz (pewnie coś koło 2,2 cala). Odnośnie modelu to ciężko coś poradzić, bo jak piach jest sypki to najlepsze jest coś a'la Smart Sam, żeby się nie zakopywać; jak piach jest mokry to najlepsze jest coś a'la Nobby Nic, a najbardziej uniwersalne będzie coś z bieżnikiem o przeznaczeniu a'la Racing Ralph (ale np. w mokrym piachu/błocie będzie tragedia). Marka nie ma dużego znaczenia (byleby nie był to Continental) najważniejsza jest szerokość, a później kształt bieżnika.

[Mandaryn]

To ja polecę Schwalbe Rock Razor, jeśli zmieścisz 2,35. Na piach w wersji SnakeSkin, tylko 740 g. Powinieneś się zmieścić w budżecie, zwłaszacza że przy dwóch sztukach coś tam urwiesz z ceny.

 

Opona jest naprawdę szeroka. Te środkowe, niskie klocki są gęste dając sporą, dość płaską powierzchnię, a boczne w piachu zapewniają dodatkowe podparcie, dobry napęd i dodatkowo ratując w zakrętach. Guma bardzo lekko się toczy, również na piachu, trawie, na żwirku, dając ogromną przyjemność z jazdy nawet na ciężkich do poruszania się podłożach (a w piachu jest ciężko, jak wiesz).

 

I nie przejmuj się tym, że jest dedykowana na tył. Sam chętnie miałbym ją z przodu, choć jeżdżąc głównie po twardym widziałbym raczej wersję 2,25 lub nawet 2,1 (a występuje wyłącznie w rozmiarze 2,35). W sumie nie wiem, czemu tak mało o niej tu na forum, bo opona jest genialna.

 

Smart Sam zła nie będzie, ale na piachu Rock Razor przewyższa ją o dwie klasy. SS ma ten prawie ciągły wzorek po środku i potem, aż do bocznych klocków jest dość luźno. O ile dobrze to utrzymuje kierunek przy nagłym wpadnięciu w luźne, głębokie podłoże, to jednocześnie powoduje, że koło dość mocno się wbija (jak nóż). Nie wiem, czy w głębokim, mając ją pod tyłkiem będziesz się w stanie efektywnie napędzać.