[Rama rowerowa] Kupić nową? Czy stara sie jescze przyda

[szczwanydiplodog]

Witam!

Na kilka lat odrzuciłem MTB na rzecz roweru szosowego.

Ostatnio, z braku zajęcia (oraz zbliżającej się jesieni) wygrzebałem z piwnicy starego mtb od gianta.

Teraz uściślając - po wyrzuceniu zepsutego powietrznego szmelca, wsadziłem widelec sztywny.

Skoro mam już rower szosowy, chciałbym zrobić coś do jazdy po błocie/korzeniach z kumplem.

Rama to Giant Rock z chyba 04r. albo 05r. Rura sterowa to 1' więc nie wsadzę tam nic ciekawego oprócz XCM'a .

 

Stąd moje pytanie, czy jest sens kupować coś pod 1' czy sprzedać w ciul tą ramę, no i kupić coś pod 1 1/8' ?

Skoro to tylko 1/8' różnicy, można by na tokarce zrobić 1' lub zmienić rurę sterową na inną?

Przepraszam za tak głupie pytanie, ale chciałbym obejść się tanim kosztem - skoro mam niby dobrą ramę rowerową.

Oprócz ramy, raczej nic nie będę wymieniał skoro cała grupa to SRAM, a koła też dobrej jakości

Pozdrawiam

[Alsew]

 

 

Rama to Giant Rock z chyba 04r. albo 05r. Rura sterowa to 1' więc nie wsadzę tam nic ciekawego oprócz XCM'a .

Dziwne, mój kumpel 'odziedziczył' po swoim bracie około 10 letni rower Giant Rock i ma tam XCRa zamontowanego a-head, więc na 100% ma 1i1/8...

[Marcin9]

 

 

Nie wiem czy wiesz ale są też stery ahead 1" 

@@szczwanydiplodog, To ten rower? Jeśli tak to nie warto inwestować kup lepiej ramę lub cały nowy rower.

[Alsew]

 

 

Nie wiem czy wiesz ale są też stery ahead 1"

  Wiem, ale on na bank ma 1i1/8 , może ta rama wychodziła wtedy w dwóch wersjach...  

[szczwanydiplodog]

Hmmm... Idę o głowę że to jest 1' 
Hmmm... Dostałem samą ramę z siodełkiem, więc nie wiem czy są jeszcze jakieś inne wersje. Zdjęcia tu , a tu bodajże stary mostek ,,wkładany do środka"
 

Szkoda mi w sumie ramy, nawet podobała mi się geometria czy sam wygląd... Cóż, pozostaje mi szukać czegoś pod 1 1/8'
Co do ostatniego mojego pytania, nie ma możliwości wymiany rury sterowej? Albo przycięcia na tokarce
 

Dodane:
Teraz wygląda tak - mniej/więcej

Dodane 2.

Teraz zazynam ciut myśleć - kupiłem sztywny widelec od giant na 1'. Zamontowałem, dałem reduktor z 1' na 1 i 1/8' lecz przy chamowaniu widelec się rusza - myślałem że to wina zbyt krótkiej rury sterowej do której wchodził ten stożek z reduktora. 
Może być tak, że mostek wpuszczany który dostałem do roweru był na 1' ponieważ wchodził do rury sterowej amorka? A sam amorek na 1 1/8 a kupiłem na 1' i się lekko rusza?

[Fenthin]

Rura sterowa 1 1/8" ma 1" średnicy wewnętrznej. Jak weźmiesz ją na tokarkę to nie zostanie nic. Wymiana? Da się, ale to skórka niewarta wyprawki.

 

Natomiast skoro wpuszczany mostek ma 25,4mm średnicy, to stery są na 1 1/8". Mostek na 1" ma 22,2mm średnicy i "tyle samo" ma rura sterowa wewnątrz.

[Marcin9]

 

 

Co do ostatniego mojego pytania, nie ma możliwości wymiany rury sterowej? Albo przycięcia na tokarce

Nie

 

Ta rama to na 99,9% 1 1/8. Zmierz rurę od amortyzator. Mostek wpuszczany 25.4 pasuje do rury 1 1/8

[szczwanydiplodog]

Jaki ja głupi jestem...

Ale chyba nie mam już tego amorka... Shieeet
Pożycze od kumpla - przycieło mi neta, więc nie wiedziałem ze ktoś odpowiedział.

Tutaj dodaje z wczesniejszego postu.
Teraz zazynam ciut myśleć - kupiłem sztywny widelec od giant na 1'. Zamontowałem, dałem reduktor z 1' na 1 i 1/8' lecz przy chamowaniu widelec się rusza - myślałem że to wina zbyt krótkiej rury sterowej do której wchodził ten stożek z reduktora. 
Może być tak, że mostek wpuszczany który dostałem do roweru był na 1' ponieważ wchodził do rury sterowej amorka? A sam amorek na 1 1/8 a kupiłem na 1' i się lekko rusza?

No i się zgadza, pożycze od kumpla 1 1/8' i zobacze co i jak

[Marcin9]

Zamontowałem, dałem reduktor z 1' na 1 i 1/8' lecz przy chamowaniu

 To nie reduktor tylko przedłużka.

 

Ps.Nie "chamowaniu" tylko hamowaniu 

[Fenthin]

Ani reduktor, ani przedłużka, a adapter pozwalający założyć mostek a-head do widelca z gwintowaną rurą.

 

I teraz tak. Skoro byłeś w stanie założyć ten element do widelca, to widelec nie ma prawa być 1". Ruszanie się widelca można natomiast wytłumaczyć na kilka różnych sposobów.

[Marcin9]

Ani reduktor, ani przedłużka, a adapter pozwalający

 Masz racje mój błąd 

 

 

 

A sam amorek na 1 1/8 a kupiłem na 1' i się lekko rusza?

Skasuj luz w sterach  

[szczwanydiplodog]

Dobra, teoretycznie i na 99.9% praktycznie (o ile dobrzy wszystko Wam wytłumaczyłem) jest to 1 i 1/8'.
Teraz pytanie, warta ona coś? Znaczy, zainwestowania w amorek ok.400-500zł czy nowych kół
Osprzęt też nie nówka, ale kilka lat bez awarii (w dużo lepszym stanie niż brata slx z tego samego roku) mówią swoje.
Przerzutka tylna SRAM 3.0 (inna niż inne. Inny wózek, inne kolory). Przód slx (mam też gdzieś sram x4 chyba). Manetki sram x4. Klamki avid.
2 pary rawek - jedne na wolnobiegu, drugie na kasecie HG50. 

Wiem że poskładane do kupy kosztuje kilka groszy, ale chciałbym raz na jakiś czas wybrać się i pojeździć w okolicach zapomnianych przez Boga. A że 90% kasy ładuje w rodzine, a za 10% to ja moge sobie co najwyżej piwo wieczorem kupić - no to nie stać mnie na kupno super ekstra ramy. 

A takie pytanie, warta coś ta rama? 

[Alsew]

 

 

Dobra, teoretycznie i na 99.9% praktycznie (o ile dobrzy wszystko Wam wytłumaczyłem) jest to 1 i 1/8'. Teraz pytanie, warta ona coś? Znaczy, zainwestowania w amorek ok.400-500zł

A nie mówiłem, że 1i1/8   To jest dobra wiadomość. Gorsza jest taka że to jest rama przystosowana do amorka z małym skokiem, (pewnie max 80mm), a na rynku z piwotami pod v-ki takich nie ma...ewentualnie jakiś szajs za 100zl.  Tak jak pisałem kumpel ma w tej ramie XCRa (tylko nie wiem czy 100 czy 120mm - jutro wieczorkiem mogę sprawdzić) i ogólnie główka ramy poszła mocno do góry, do tego ma giętą kierownice i mostek na plus więc siedzi się jak na choperze...    

[Fenthin]

W obu przypadkach warta-niewarta. Kwestia tego, ile trzeba zainwestować, by złożyć z tego jakiś rower. Wiadomo, że nie złożysz na tym maszyny z najwyższej półki, ale do rekreacji? Spokojnie.

 

Skoro masz jakieś komponenty, nie widzę przeszkód, by je wykorzystać. Sam ostatnio stawiałem na nogi stary rower wykorzystując części, które mi się tu i ówdzie ostały. Nie wszystko miałem, więc kilkaset złotych trzeba było dorzucić, ale udało się złożyć rower, który może spokojnie stanąć w szranki z nowymi modelami nawet za 2000zł. Co prawda bez amortyzatora, ale porządny cro-mo widelec też robi robotę. 

[Alsew]

 

 

W obu przypadkach warta-niewarta. Kwestia tego, ile trzeba zainwestować, by złożyć z tego jakiś rower. Wiadomo, że nie złożysz na tym maszyny z najwyższej półki, ale do rekreacji? Spokojnie.

Racja, musisz sam osądzić czy warto. A jeśli chodzi o sztywne widelce to mogę Ci polecić Surly. Ewentualnie coś takiego by jeszcze fajnie zgrało się z tą ramą http://velo.pl/czesci/widelce/rst/single-shock-m6-0 Ma on 440mm (oś-korona) czyli tyle co amor 80mm z małym SAGiem.

[szczwanydiplodog]

coraz to bardziej powątpiewam w sens składania czegoś.
V-ki nie V-ki, mam gdzieś hamulce tarczowe mechaniczne od shimano (troche shieet, ale na początek stykną).
Tak jak mówiłem - bardziej do jazdy po błocie/czy po korzeniach - raczej nie więcej. Strasznie jest obdarta, może pykne to na zieleń wojskową + czarne części.

A tak poza tematem, ile trzeba dać za obdartą (do malowania) ramę - żeby coś już fajnego do jazdy złożyć?

 

[paul997]

Jakbyś miał oddawać do malowania, to według mnie cała zabawa robi się bez sensu. Za 250 zł możesz kupić nową ramę.