[koło] 28" tył

[rzadki]

Witam. Kiedyś wpadłem dwukrotnie w wielką dziurę w asfalcie, przednie koło podrzuciłem do góry, tylne niestety wpadło. Oczywiście dętka przebita. Zakleiłem i jeździłem dalej, ale ostatnio zauważyłem pękniętą szprychę. Dałem całe koło na serwis, szprycha wymieniona, koło wycentrowane. Tydzień później kolejna szprycha pęknięta. I ponownie oddałem koło do serwisu. I tu jest problem, gdyż koło zaczęło mieć bicie osiowe, którego w decathlonie nie chcieli wycentrować. Podejrzewam, że w momencie gdy wpadłem w tę dziurę doszło także do uszkodzenia opony, ale gdy opona pracowała w tej uszkodzonej lokalizacji obręczy, wtedy drgań na rowerze nie było, natomiast po zdjęciu opony i ponownym jej założeniu czuć wyraźne wibracje, notorycznie odkręcają mi się 2 szprychy (w tym jedna ta niedawno wymieniona). Jest możliwe, że koło po 3500km może być już "zmęczone" i teraz należy się liczyć, że kolejne szprychy będą leciały? Po oględzinach opony widać, że jest uszkodzona i odpowiada za część drgań, kolejna składowa to uszkodzona obręcz (bicie osiowe), doszedłem do wniosku, że trzeba wymienić komplet i tu proszę o pomoc.

Obecnie zamontowane jest:

- opona trax runway 700x350c

- obręcz Alexrims x2100

jeżdzę przeważnie z ciśnieniem 4.0 bara (czyli maksymalne dla tej opony), ale gdy mam poniżej 3,5 wtedy dochodzi do dobijania obręczy do podłoża.

 

Jeżdżę dziennie 30km, z czego 60% asfalt, ścieżki rowerowe, drogi betonowe oraz 40% las (utwardzone ścieżki). Ważę 100kg przy wzrości 170, także trochę ciała do spalania jest jeżdzę dość szybko. Proszę o pomoc w wyborze opony i obręczy dla mnie. Obręcz, dobrze by było, gdyby była wzmacniana i koniecznie musi być pod kasetę 9-cio rzędową. Opona typu semi-slick. Z góry dziękuję za pomoc. Aha no i koszty, cena musi odzwierciedlać wytrzymałość. Trudno mi powiedzieć ile mogę przeznaczyć pieniędzy, dlatego proszę o propozycję sprzętu, na którym będę mógł polegać.

Pozdrawiam,

rzadki