[Wycena] szosy po renowacji.

[alagor96]

Witam, skończyłem niedawno renowację szosy Raleigh, efekty tutaj: http://tufotki.pl/0X5ap , a specyfikacja  w garażu. Nie zamierzam go sprzedawać, ale jestem  ciekaw jego wartości. Ile byście za niego dali, jeśli bym sprzedawał? Nie jestem pewien czy napisałem temat we właściwej kategorii, wahałem się pomiędzy trzema, jeżeli wybrałem źle, to przepraszam.

Edytowane 1 Września 2015 przez alagor96

[Poochaty]

Trochę Ci wyszło takie nie wiadomo co. Bo niby rama ładnie odmalowana, ale poskładane to to tak zupełnie z czapy. Manetki na ramie i mostek ahead PRO z kierownicą mocowaną na 4 śruby. Hamulce starego typu i nowe siodło i piasty. Dla tradycjonalisty to nie będzie w ogóle wartościowy sprzęt, dla kolarza szukającego nowszych, sprawniejszych rozwiązań - też nie. Taki rower dla nikogo, niby ładny, ale w kwestii pojedynczych części, jako całość źle trochę skomponowany. Trudno mówić o wartości, jak ciężko grupę docelową określić.

[alagor96]

Wybacz, ale się z Tobą nie zgadzam. Poza tym trafiłeś trochę kulą w płot z tymi piastami, ta grupa Shimano została wycofana w latach 80-tych. 

[Poochaty]

Ok. Nie widzę dokładnie piast, ale z mostkiem pod jakim względem się nie zgadzasz?Czy np. z siedzeniem. Ja wiem, że włożyłeś dużo pracy, rama jest pięknie odmalowana, ale prosiłeś o opinię, to podałem Ci swoją. Dla mnie te rzeczy nie pasują i psują ogólny wygląd roweru a starą szosę kupuje się dla wyglądu, z sentymentu, bo raczej ni dla precyzji działania i efektywności w ściganiu.

[Pixon]

Przykro to pisać, ale rzeczywiście rower nie wyszedł najlepiej, jeżeli chodzi o zgodność z epoką.

[Ink]

Robiłem renowację Raleigha w tym roku. Moim celem było zrobienie całości na oryginał - założyłem temat w renowacji jeśli chcesz rzucić okiem. Nie malowałem ramy i jeszcze nie zdecydowałem czy to zrobię. Jeśli tak - to dokładnie takie jak teraz.

U Ciebie widzę inną wizję. Kierownica a dokładniej mostek, owijka, pancerze pod owijką, hamulce, malowanie ramy idą w stronę nowoczesności. Ja bym albo wrócił do oryginału albo przeszedł na klamkomanetki + kasetę. Ten rower jest dobrą bazą do zrobienia bardzo fajnej szosy, wcale nie odbiegający od współczesnych tribanów itp.

 

Bardzo ładnie pomalowana rama

 

 

 

Edytowane 2 Września 2015 przez Ink

[realkrzysiek]

Rower bardzo ładny, tylko most mi się nie podoba. Taki tradycyjny wsuwany most będzie chyba się lepiej prezentował, a jakby tak poszukać coś fajnego z ornamentem w deseń kierownicy, to już byłoby cacko. Jak zależy Ci na kolorze, to też coś znajdziesz.

Jeszcze pedały, bo te jakoś nie przemawiają do mnie. O siodełku się nie wypowiadam, ale jakbyś poszukał jakiegoś używanego Brooksa - w końcu to też brytyjska firma.

 

 

[alagor96]

Chyba nie zrozumieliście sensu tego roweru. Nie zamierzałem Robić go na oryginał, bo kompletnie mi na tym nie zależy. Miałem stary rower i odnawiałem go w taki sposób, żeby go trochę unowocześnić i cieszyć się jazdą. Siodło Brooksa to nie mój styl, a prawdopodobnie przekroczyłoby wartość roweru dwukrotnie. Klamkomanetki i kaseta - myślałem o tym, tyle, że to kolejne, niemałe koszty. Mostek miałem wpuszczany, ale specjalnie wymieniłem, bo mi zwyczajnie taki bardziej odpowiada (a tak w ogóle co takiego tragicznego w mostku PRO na cztery śruby?). Co do pedałów, fakt, słabe ale to był juz ostatni wydatek, z resztą myślę o zatrzaskowych, więc te są, powiedzmy, tymczasowe. 

 

Ok. Nie widzę dokładnie piast, ale z mostkiem pod jakim względem się nie zgadzasz?Czy np. z siedzeniem

Nie zgadzam się z tym, że twierdzisz, że rower jest od czapy, po prostu taki styl, klasyczne samochody tez nie zawsze robi się w oryginale, poszerz trochę horyzonty! 

[siimon]

Pytałeś o wartość tego składaka to masz odpowiedź. Nie musisz się z nią zgadzać ale nie zaprzeczysz że ledowe światła nie koniecznie pasują do fiata 125p.

[alagor96]

 

 

Pytałeś o wartość tego składaka to masz odpowiedź

 Gdzie? Jak na razie usłyszłem, że jest do niczego, bo nie jest orygialny i, że jest do niczego bo nie jest nowoczesny. 

 

nie zaprzeczysz że ledowe światła nie koniecznie pasują do fiata 125p.

http://hmlysy.republika.pl/graty/dzienne8.jpg 125 z ledami.

[Ink]

Nie zgadzam się z tym, że twierdzisz, że rower jest od czapy, po prostu taki styl, klasyczne samochody tez nie zawsze robi się w oryginale, poszerz trochę horyzonty!

Nie rozumiem dlaczego się pienisz. Jeśli ktoś chce kupić retro rower - najczęściej zależy mu na tym, żeby był taki jak wyjechał z fabryki.

Jeśli rower ma być użytkowy, to fajnie żeby dysponował takimi rozwiązaniami. Nijak tu się mają manetki na ramie czy wolnobieg. Możesz mieć na ten temat inne zdanie.

 

Odpowiadając na twoje pytanie z tematu to wydaje mi się, że wartość tego roweru to ok. 600-900zł. Za kwotę powyżej 800zł można kupić coś na kasecie z klamkomanetkami.

Edytowane 2 Września 2015 przez Ink

[Poochaty]

Kolego to, że tobie się taki styl podoba nie znaczy, że całej większości też. Jak widzisz większość tutaj podziela moje zdanie. Co do fiata na ledach to wygląda... mnie j więcej jak twój rower. Ani tym na zlot klasyków, ani na wyścigi szybkich i wściekłych. I tutaj i tutaj pogardzą. I tak to mniej więcej wygląda.  Taki rower jest dla mnie wart 500 i to tylko za to, że jest odświeżony i sprawny. Wartości "klasyka" nie ma żadnej, a przyzwoitą używaną kolarkę na klamkomanetkach , np. z decathlonu można trafić za 800-900 zł.

[imperatorus]

Z taka baza wedlug mnie mozna zrobic trzy rzeczy: - odrestaurowac zachowujac jak najbardziej oryginalny charakter roweru; - ostre kolo; - cos w ten desen: http://urbanvelo.org/wordpress/wp-content/uploads/2013/08/Lungo-1.jpg

[akkwlsk]

Nie wiem kto Ci koła zaplatał, ale tylne nie jest w osi roweru. 

 

Jeśli wrzucasz rower na forum i pytasz o opinie to weź je na klate, a nie neguj każdej wypowiedzi bo się ośmieszasz. Opinia ma to do siebie, że każdy ma swoją.

Rama ładna, profesjonalnie odmalowana. Reszta - typowy budżetowy jeździk więc nie rozumiem czemu oczekujesz ochów i achów.