Skocz do zawartości

[mostek] Dobór mostka w Triban 520


logaster

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 
W tym tygodniu będę kupował Tribana 520, będzie to moja pierwsza szosówka.
ROWER SZOSOWY TRIBAN 520 C1 B'TWIN - Rowery Rowery - Decathlon

Mam około 196 cm wzrostu i 93 cm w nodze po wewnętrznej stronie.
Raczej oczywiste jest że muszę wziąć największą ramę XL (182cm-200cm)
Chciałbym się dowiedzieć jak mogę stwierdzić czy ewentualne problemy z wielkością rozwiążę za pomocą zmiany długości mostka.
Siedziałem na modelu niższym (Triban 500), też w rozmiarze XL, wydawało mi się że wszystko jest w porządku, po jakimś czasie zaczęła mnie tylko boleć szyja, lecz wydaje mi się że to kwestia przyzwyczajenia do innej pozycji.

 

Mam zdjęcia wykonane na szybko, Niestety nie pomyślałem o tym że wypadałoby nie opierać się nogami o ziemię więc jest jak jest :/

Daję link do zdjęć na Google Drive
Triban 500

Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu siedzisz w sposób który nie pozwala ocenić czy rama jest prawidłowa, ale wydaje mi się że będzie ok. Pozycja na szosówce wymaga przyzwyczajenia. Jak na pewno zauważyłeś siedzi się dość mocno pochylonym do przodu, szczególnie w dolnym chwycie. Początkowo możesz odczuwać bóle w krzyżu, karku, czy nawet drętwienie dłoni. Z czasem się przyzwyczaisz. Mostek wydaje się, że mógłby być trochę dłuższy, ale na początek go nie zmieniaj, a jedynie obróć do góry nogami. Pomoże to łatwiej przyzwyczaić się do jazdy w nowej pozycji. Po kilkuset kilometrach będziesz w stanie sam określić, czy obrócić mostek z powrotem i czy wymienić go ewentualnie na dłuższy, lub krótszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnę pod temat, otóż kupiłem tribana w rozmiarze s, mam 170cm wzrostu. mostek dostałem 80mm.

 

dopasowałem sobie siodełko, tak żeby płaszczyzna z przedniej powierzchni kolana przecinała oś pedała/u. mam wtedy siodło wysunięte max do przodu.

 

jak jadę w chwycie za manetki to przy lekko ugiętych rękach widzę zdecydowanie całą przednią piastę przed kierownicą, a gdy ugnę mocniej ręce to widzę nawet przedni hamulec. więc pomyślałem, że należy wydłużyć mostek. jednak przy tym wszystkim jestem dość mocno pochylony - jak policzyłem ze zdjęcia to plecy mam pod kątem 35* do poziomu. obawiam się, że dłuższy mostek spowoduje jeszcze większe pochylenie. kierownice mam na maxa do góry. dodam, że przejechałem już ok. 250km i nie odczuwam dyskomfortu.

 

przejmować się tym widokiem przedniej piasty i pochyleniem, czy zostawić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjęło się, że optymalna długość mostka jest wtedy, gdy trzymając kierownicę w górnym chwycie rękami wyprostowanymi w łokciach poprzeczka kierownicy zakrywa piastę koła. Jeżeli zależy Ci na bardziej wygodnej pozycji, piasta powinna być widoczna tuż przed kierownicą tak jak u Ciebie. Jak zależy Ci na sportowej pozycji piasta powinna być widoczna trochę za kierownicą. Oczywiście wszystkie trzy opcje są poprawne. Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji i od przeznaczenia roweru. Bardziej wyciągnięta pozycja generuje mniejsze opory powietrza, więc jedzie się trochę szybciej, ale kosztem mniejszej wygody przy spokojniejszej jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...