Skocz do zawartości

[bikepacking] Podróże na rowerze


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
a pocieszenie mogę rzec, że nie rozpatrywałem kupna polskiego odpwiednika, nie moja liga finansowa.

Rozumiem doskonale (mnie też nie stać na ninera czy santa cruza) ale nie pisz tutaj, że jest taka przepaść finansowa.

Polską uprząż przednią kupisz już za 135zł, polską. Z taśmami nylonowymi a nie jakimś poliestrem, z klamrami z blokadą i gwarancją na miejscu jak by co. Za 180zł mogłeś kupić polską uprząż, która od 2 albo 3 lat sprawdza się na naprawdę ciężkich wyrypach na świecie. Twój wybór, jasna sprawa ale nie pisz, że na uprzęży jest trzykrotna przebitka  :devil: 

___________________________________________________________

 

A tak z innej beczki info które może się przydać zainteresowanym apidurą. Ich litraż jest najwyraźniej przekłamany (liczony w z kalkulatora jak pudło a nie realnie zgodnie z normami) i zalecałbym ostrożne podchodzenie do tych wartość (która to już firma?).

 

 

Swoją drogą, nie jest już trudno zauważyć, że bikepackingowe eldorado dla niektórych producentów się kończy.

Tu racja, ja nawet podejrzewam,że taki Paweł z bikepacka albo Rafał B przestaną kupować tyle kawioru co dawniej :) Wychodzi na jaw prosta zależność, że to przez chińskich producentów toreb rowerowych upadły w Polsce firmy importujące dobro luksusowe :)

Eldorado...ech.. szkoda gadać...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tu racja, ja nawet podejrzewam,że taki Paweł z bikepacka albo Rafał B przestaną kupować tyle kawioru co dawniej Wychodzi na jaw prosta zależność, że to przez chińskich producentów toreb rowerowych upadły w Polsce firmy importujące dobro luksusowe Eldorado...ech.. szkoda gadać...

 

hahaha zaraz miałem w głowie taki obraz

 

scarface-cocaine.jpg 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

ale tak chodzi mi to Eldorado po głowie i tak dumam... 
Jedna uprząż  z 2 zwykłymi (ale markowymi) klamrami, tanią taśmą polipropylenową, na tanich chińskich materiałach (wystarczy wejść na alibabkę by się przekonać), szyta naprawdę tanim kosztem i to w mega ilościach kosztuje 90zł
Druga szyta z tkanin produkowanych często w Eu (polecam zobaczyć ceny np w orkantactical), na miejscu, gdzie koszty życia są niebotycznie wyższe, z taśmą poliamidową i klamrami duraflexa z blokadą (które z nattury są droższe), z polskim ZUSem (hip hip hura) i produkcją pojedynczą...
To w sumie kto żyje w tym Eldorado i kto lepiej skubie klienta? - pan prezes XingPing czy chłopak w Pl?


Tauler, a jeśli torba przetarła się w jeden wyjazd to jest niewybaczalne i rzeczywiście trudno z tym dyskutować :/


 

Chcę zamówić u kolegi Vegańskiego taki "drybag" zwijany z dwóch boków z opcją przerobienia po doczepieniu taśmy na wór wieszany przez ramię. Zastanawiam się co tam jeszcze można/warto dodać jako ficzer. Lepiej raz a dobrze zamówić

A Vegański (ten to ma ładne plecaki, choć MIXED jeszcze ładniejsze) zalaminuje Ci szew żeby to był rzeczywiście drybag? Jak ma być też worem do noszenia - może jakaś płaska kieszeń w środku przy ściance ale z dostępem od zewnątrz, zamek pod padką, minimalistyczny, ładnie schowany tak na środku torby. Przydasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i przesadziłem z tym eldorado. Nie wiem, nie znam realiów. Tylko ten popłoch mnie trochę zaskoczył. Tak czy owak, z pozycji konsumenta, chyba dobrze, że obok wersji z markowych i droższych materiałów, które są przeznaczone dla zamożniejszych klientów, powstają też wersje tańsze. 

A za ok. 120PLN to znalazłem na kierownicę sam uchwyt, bez worka. Sam worek ok. 90PLN. I tańsze wersje polskich producentów, np. podsiodłówek, są mniejsze oraz wykonane nie w całości z nylonu, ale w większości z cordury.

 

Na razie trudno cokolwiek wnosić i trzeba poczekać na sakwę, to się okaże, czy było warto, czy nie. Dotychczas kupowałem różne drobiazgi do roweru w Chinach i w zasadzie byłem zadowolony.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

...no popłoch się zrobił niemiłosierny.... ktoś w Pl stracił właśnie możliwość zarobienia pięciu dych :)
A poważniej... jak będziesz pisał pierdoły to będzie popłoch i niezrozumienie. Kolejny dowód: worek za 90 dych? Masz jakiś filtr na google czy jak?
Z litrażem też byłbym ostrożny, dwa przykłady tutaj podane : KTM (ci to pojechali po bandzie) i Apidura. Po za tym za dużo pod tyłek tez nie można wziąć - fizykę trudno oszukać.
Mnie np naprawdę rura co i gdzie kupisz i życzę podobnie - jak ktoś wcześniej - by służyło, ale nie pisz rzeczy nieprawdziwych.. i tyle  :thumbsup: 


Może coś dla rozluźnienia atmosfery?

14145448_1770212566555441_128579844_n.jp

Bikepacking ponad wszystko!  :woot: 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Aaaa czyli klasyczny dry-bag nie pasuje do uprzęży czy jak? :) 
Pierwszy z brzegu sklep turystyczny: http://8a.pl/bagaz-dodatkowy/worki-wodoszczelne.html, większość markowych.
Ale to pierwszy z brzegu bo po 5 minutach grzebania w necie znajdziesz worki i po 35zł za około 12l

amen
ps: myślałem, że tym pięknym foto zamykamy temat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Widzisz, warto czytać, zaglądać, pomyśleć...
i nie pisać takich rzeczy jak to:

A polskie nie zawsze znaczy dobre. Kiedyś kupiłem sporą torebkę podsiodłową, która przetarła się po pierwszej przejażdżce. Żeby jej nie wyrzucać musiałem w miejscu przetarcia nakleić łatkę z pianki EVA. I tą pianką wykleiłem również wnętrze torebki. Dopiero wówczas nadała się do normalnego użycia.

Otóż wychodzi na to, że po pierwsze nie była to ani wielka podsiodłówka, ani też żadna podsiodłówka tylko trójkąt w ramę. Ale żeby było śmieszniej ani RafałaBe, ani Pawła z Bikepacka ani tym bardziej moja. Najtańsza poliestrowa torba powleczona słabym pcv od środka. I pewnie wykonana w Chinach, ale pewnie innych niż te z których zamówił Pan teraz uprząż :D 

koniec OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bezsenną noc i czytalem relację z wyjazdu z Jeleniej Gory do Jeleniej Góry via korona szczytów w GB. 40 dni poza domem 6000km. Jeżeli mówimy o dobrej jakości produktach to dla takich pomysłów warto szyć. Jeśli jakaś torba ma służyć tylko 3 dni na rok w słonecznych wycieczkach np po ścieżkach na Helu to oferta alibaby jest do rozważenia.

Sam zdecydowalem się dokupić ta "rozwall"tylna torebkę 7l - dostaniecie recenzję, mam bagażnik i skawy i chcę koncepcję torby dyndającej sprawdzić, a w zasadzie nie sprawdzałem oferty krajowej. Coś się przewijały różne filmy i nazwy toreb i Ktm się pruł, Dawidowi glowy zawracać nie chcę pozostałych szwaczy nie znam, mam Ortleba 3l i tak umiarkowanie go doceniam, ( pomijająć parszywą jakość mocowania).

Tak samo na probę mam czeską podramkę Aresnal, testuję czego mi trzeba.

15 lat temu namiot i spiwor troczylem do kierownicy ekspanderem albo trokami i dalo się. sakwy miałem deszczochłonne, a pampersy w pogardzie, pedały docikały zwykłe sandały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo na probę mam czeską podramkę Aresnal, testuję czego mi trzeba.

 

A właśnie trolu miałeś dac adres żebym ci dosłał moją zalegającą podramke od arsenala. 

 

Plecak na kołach wesoły, przerabiałem i wiem że co za dużo nie zdecydowanie nie zdrowo.

A miejsce na bidony to jedno z moim zdaniem najlepszych.

Edytowane przez yarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Tent konkrety "jutuber" według mnie ma bardzo zdrowe podejście do wielu rzeczy z rowerem związanych. Od jakiegoś czasu podglądam co porabia ;) Terenowiec z dodatkiem BMXa (fatowy BMX całkiem całkiem). Polecam filmik na którym jeżdżą z Jezuskiem i ten zwicha?zwichniewa?zwichuje? tak, chyba zwichuje ;) sobie bark. Operacja naprawcza przyprawia o ścisk rectum :)

Tu popieprzyli ewidentnie sprawę (szczególnie Jezusek ;) ) ale BP to nie ich brosza :) i o tym mówią. Inną szosą, Ameryka to faktycznie kraj samochodów. Przejazdy przez tereny zurbanizowane chyba nie byłyby na moje nerwy.

 

edyta - ostatnia część tragedii rzymskiej:

Edytowane przez porcelanowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś się jeszcze wahał, czy warto spróbować samemu udziergać jakieś "torebki". Warto. 
Mamina maszyna, trochę Cordury z alledrogo, wiedza z jutuba i wolny wieczór. 

Osłonka na termos dostanie jeszcze troki, ale dopiero gdy przyjdzie koszyk. Kilka błędów popełniłem ale wartość użytkowa zachowana, wizualnie też wstydził się nie będę.

Tak mi się szycie spodobało, że chyba na tym nie poprzestanę :)

 

Czy jest jakiś domowy patent na uszczelnienie szwów? Budapren i pasek Cordury od środka? Może coś na gorąco? Zrobił bym sobie drybaga do Pakczłeka. 

 

c76a0e37a76f.jpg 87aac25d90f2.jpg 252566e9082c.jpg d23f2c7b424e.jpg b928f645c696.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne toto! Gratki. Ale poza maminą maszyną i wiedzę z jutuba trzeba mieć jeszcze jakieś zdolności krawieckie. 

 

Co zaś się tyczy drybaga - nie wiem czy jest sens. Wiadomo że satysfakcja z własnego jest duża ale worki Crosso są tanie i w pełni wodoodporne. Powinny się nadać, no chyba że jakieś specjalny krój jest wymagany żeby dobrze toto siedziało. 

 

Można zapytać jakie źródło cordury? Bo ciągle dumam nad uszyciem sobie uprzęży-torby na ulocka ale nie znalazłem tanio sensownego materiału, jedyne co przychodziło mi do głowy to jakieś plecaki z demobilu z defektami. 

 

Edytowane przez MikeSkywalker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powitoł

Teoretycznie coś takiego i podobne:

http://u-czeremchy.pl/pl/p/tasma-do-podklejania-uszczelniania-szwow-20-mm-/752

Praktycznie: dopiero na tkaninie sprawdzisz czy taśma w ogóle materiał chwyci.

Ja miałem coś STO-NORa i mimo że było niby do poliuretanu, to PU nie chciało chwytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
tanio sensownego materiału

Widzę tu dwa słowa lekko się wykluczające :D

Jeśli cchesz zrobić coś do codziennego użytku z twardymi rzeczami to nie warto bawić się w półśrodki. Chyba, że dla własnej nauki szycia :)

 

Słuchajcie - jeśli "cordura" kosztuje na allegro do 25 zł za metr to jest tani (dodałbym kilka słów) poliester często pokryty badziewnym PCV, które po kilku ruchach "mięcia" tkaniny zaczyna wybielać (a kolejnym krokiem będzie pękanie i odłażenie), jeśli kosztuje około 45-50zł za metr b. to można przypuszczać, że to rzeczywiście cordura z odzysku, końcówka serii lub materiał z mini wadami (np brzegi nie powleczone prawidłowo, skaza co jakiś odcinek itp). Jeśli kosztuje koło 80 to raczej "normalna" cena.

A jeśli ktoś chce mieć pewniaka, że kupił cordurę markową, dobrą jakościowo a nie podróbkę niech bierze z pewnego źródła.

 

Stara metoda uszczelniania szwów to mieszanka siliconu łazienkowego z benzyną. Do formy na tyle płynnej by nakładać pędzelkiem. Tylko znaleźć dziś dobry mocno trzymający silikon ....

Szkoda zachodu, lepiej kupić wór w sklepie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...