[bikepacking] Podróże na rowerze

[spidelli]

@yakuza79

Interesuje mnie mocowanie na widelcu - masz tam 1 oczko pod bagażnik czy 2 pod bidon?

Poza tym - klasa sprzęt 👍

[yakuza79]

Na widelcu są 3 śruby pod bikepackingowe koszyki. Ja posiadam koszyki Topeak Versacage, będzie to ich debiut. 

Tył:Topeak Backloader 10L, rama: Agu frame bag, Topeak Toploader, kokpit: uprząż Triglav Pacman i Alpkit drybag 13L, widelec: koszyki Topeak Versacage i worki Canyon 5L, pod ramą bidon narzędziówka. 

[spidelli]

W starym rowerze miałem tylko 1 miejsce na koszyk bidonu - na rurze podsiodłowej. Ponieważ Topeak Midloader i tak utrudniał dostęp to woziłem tam właśnie bidon - narzędziówkę

A bidony za pomocą adapterów z Deca wzmocnionych trytkami przeniosłem na stalowy widelec. Nie było tak elegancko ale funkcjonalnie

[Roballinho]

Czy lepszym rozwiązaniem są koszyki na widelec z aluminium, czy z tworzywa? Pytam pod kątem wytrzymałości na wywrotkę.

Waham się między blackburn outpost cargo, a topeakiem. 

[yakuza79]

Mam oba wyroby i skłaniałbym się ku stwierdzeniu, że Blackburn więcej wytrzyma (nie testowane). Naprawdę kawał solidnej konstrukcji. Poza paskami, lepiej użyć na przykład Voile straps.

Topeak też sprawia dobre wrażenie, poza tym ma lepsze paski i adaptery do montażu koszyka na goleni amortyzatora. 

[KrisK]

@Roballinho nie wiem do jakiej jazdy tego szukasz ale mam koszyki Blackburn i są dość pancerne. Drugi sezon wraz z zimami dziennie robią że mnie wielbłąda w górach.  Montaż był problemem bo amor nie ma punktów i gopiwro stalowe opaski skutecznie je ustabilizowały.  Z tym że ja wożę w torbach czasem naprawdę sporo szczególnie w zimie a lecimy szlaki piesze i czasem coś poskaczemy więc lekko te koszyki nie miały. 

Wady to waga. Są dość ciężkie i to przeszkadza. Dowalone bagażem nieraz po 5kg na stronę powodują że jedzie się specyficznie.  Nawet sporo lżej załadowane na dropie czy przy skoku potrafią niemiło pociągnąć przód w dół.  Ale ogólnie naprawdę solidne są.  Wytrzymałość na gleby chyba jest spora ale ja chyba z dwa razy leżałem z nimi i to dość delikatnie.  Ale skoro znoszą beskidzkie szlaki z obciążeniem kilku kg to są pancerne.   

[Roballinho]

No to chyba się na nie zdecyduje, bo szkoda mi pieniędzy na anything cage'a a tu mam chyba, poza większą ilością drutu, zbliżona konstrukcję. A może nawet lepszą... Nie mam w planie wywalać się zbyt często No i jestem szczęśliwym posiadaczem dziesięciu dziurek w widelcu. 

Edytowane 27 Maja 2022 przez Roballinho

[3143k4r2]

Zaczynam szukać setu na wycieczkę wzdłuż wybrzeża. Początkowo myślałem nad zakupem całego setu Jack Packa chociażby dlatego, że ŁADNE I POLSKIE Ktoś miał z styczność z produktami rodzimej firmy? Nabyłem drogą kupna Tobół 2.0 17L w okazyjnej cenie. Wygląda to dobrze, ale martwi mnie konieczność używania pokrowca podczas odpadów. Chyba wolałbym coś co z automatu jest wodoodporne. Firmy jakie biorę pod uwagę Jack Pack, Blackburn, Ortlieb, Restrap, Geosmina, Apidura Zamysł jest na :

torba na przedni trójkąt - bidony raczej out powędrują albo na kierownice, albo widelec, ewentualnie camelbak

Jack Pack Żwirek 2.0 - cena ok martwi wodoodporność  

Blackburn BBN-7097843 lub Ortlieb Bike Packing - cena mniej ok ale wygląda to dobrze i wodoodporność

torba pod siodłowa - z jednej strony pasowałoby żeby wpakować tam spanie Lesovika + śpiwór + kurtkę + coś  z drugiej strony martwi mnie czy nie będzie tym bujać itd. chociaż przeszło przez głowę zrobienie jakiegoś lekkiego stelaża, który by to wyeliminował

Jack Pack Tobół 2.0 17L - miejsca jest full, mocowanie wygląda stabilnie, martwi ta wodoszczelność z drugiej strony w cenie za której kupiłem nie dostanę nic sensownego

Ortlieb SEAT-PACK 16,5L - cena 2 x taka jak JP ale wygląda to dobrze i wodoodporność

torba na górną rurę - najchętniej na śruby do ramy na telefon, powerbank i innego tego typu rzeczy

Jack Pack Płetwa 2.5 - fajna, szkoda że brak otworów montażowych do ramy, no ale znowu ta wodoodporność i pokrowce

RESTRAP Carry Everything - dla mnie bajka

torba na kierownicę - najchętniej taka 1,5-2L z możliwością podpięcia jakiegoś pakunku

 

Z racji iż wcześniej nie bawiłem się w bikepacking z chęcią przyjmę porady od doświadczonych w temacie

 

[MikeSkywalker]

Ze stelażem dobrze kombinujesz. U mnie póki co tobołkarstwo ma przerwę wiec temat zarzucony, ale to działa. 

Jeśli chodzi o torbę na kierownicę - czy raczej uprząż do worka - nie wiem jak z dostępnością ale mam Packmana i jest rewelacyjny. 

[spidelli]

Ja mam sakwy Ortlieba i są naprawdę porządne. Typowo tobołkarskie mam od Topeaka - Frontloader (z uprzężą na dodatkowy tobołek) i Midloader pod ramę. Wolałbym Ortlieba ale Topeak tańszy i w sumie jedyne co mógłbym zarzucić to luzowanie się pasków od Frontloadera - trzeba to co jakiś czas poprawiać. No i roz/pakowanie bardziej upierdliwe niż sakwy.

Natomiast sam pomysł wożenia na kierownicy - taki sobie - torba napiera na linki, trzeba uważać stawiając rower, bo kierownica leci i czasem cały rower 😄

Ale może po prostu za dużo tam troczylem.

[MikeSkywalker]

Za dużo, to jest miejsce na coś lekkiego. Ja miałem drybaga, nie pamiętam już z czym, i jechało się okej. Ale jak wcisnąłem dodatkowe 1,5kg (butelka wody) do uprzęży to rower nieco inaczej się prowadził. 

[spidelli]

No i taka ogólna rada - lepiej kupić raz a dobrze.

[Roballinho]

A próbował ktoś wieszać uprząż na kierownicy Geoff i pokrewnych. Ma to jakikolwiek sens?

[3143k4r2]

24 minuty temu, spidelli napisał:

No i taka ogólna rada - lepiej kupić raz a dobrze.

I tu powstaje pytanie czy taki Jack Pack Tobół którego nabyłem < 200 zł spełni zadanie czy nie patrzeć na delikatne oszczędności i wrzucać coś innego ? Inna sprawa czy ktoś ma jakaś styczność z produktami JP ?

[spidelli]

Nie znam firm, o które pytasz, może ktoś inny?

Tak jak pisałem, Ortlieba bym brał w ciemno ale Topeak to minimum. Wcześniej miałem sakwy, torby i torebki z Deca ale wymieniłem je na lepsze bo wodoodporne.

Kupowalem z Deca bo wydawały się na tamten czas ok. Potem kupowałem stopniowo Topeak, bo Ortlieb za drogi. A teraz wziąłbym Ortlieb ale przecież starych nie wyrzucę

Edytowane 27 Maja 2022 przez spidelli

[lewocz]

Jeśli chodzi o dużą podsiodłówkę to próbowałem kilku. Była jakach chińszczyzna ( kicha totalna), był Topeak ( w sumie niezły) aż w końcu wylądował Ortlieb Seat Pack. Może są lepsze ale nic więcej nie chcę. Kawał solidnej torby, czuć w rękach, że porządnie zrobiona, materiał mocny, paski mocne i solidnie przymocowane. Materiał wodoszczelny, rolowane zamkniecie, fajny zaworek do wypychania powietrza. Używam już 4 rok i póki co nie widać żadnych uszkodzeń, przetarć itp.

[RafalxM]

Jam jest fanboyem Triglava i szczerze polecam. Posiadam  podsiodłową jumpera , na przód  pacmana  i   leniwca w ramę  - z czasów kiedy był prototypem. 

Jakość moim zdaniem bezkonkurencyjna i wszystko mega przemyślane.

 

[spidelli]

@RafalxM

A jak z dostępnością? Kiedyś czytałem, że swoje trzeba odczekać a teraz - w wojennej i postpandemicznej rzeczywistości - jak to wygląda?

[RafalxM]

Wg strony coś tam jest teraz dostępne  , ale pewnie trzeba się dowiadywać na bieżąco .

https://triglavworks.com/kolekcja/stock

 

 

 

[KrisK]

W ramach tego że czasem chciałbym się pozbyć koszyków z widelca żeby przód nie pikował po skoku a czasem jako uzupelnienie bagażu na dłuższe trasy posukuje nerki.  Mam pytanko czy ktoś kojarzy jakąś sensowną nerkę TANIO 🤣 która by miała koło 5l jak by się ją jeszcze dało przytroczyć na kierownicy łatwo np na podjazdy to było by już zupełnie cudownie

[akkwlsk]

Czołem! 

W tym sezonie, na dorocznej wyrypce bikepackingowej postanowiliśmy razem z @Kreick wyeliminować najsłabsze ogniwo zestawu torbiarskiego, czyli bujaka-podsiodłowkę. 
W moim przypadku sprawa jest o tyle zagmatwana, że Puffin na zadku nie posiada oczek pod bagażnik, a rozwiązania "uniwersalne" dostępne na rynku powodują odruch wymiotny, stąd pomysł na kastoma. 

Pomysł rysował się następująco:

• bagażnik ma służyć jako platforma pod drybaga ~10l
• ma być możliwie lekki i minimalistyczny
• nie musi być odporny na ciężary (analogicznie do podsiodłówki - wożenie głównie ciuchów i innych lekkich rzeczy)
• dropper post friendly (w kolejnej wersji, bo prototyp wyszedł ciut za wysoko  )
• robię go samodzielnie

A prototyp wygląda tak:

 

Testuję od dwóch tygodni i jak na razie wszystko gra i buczy, ale konkretne testy terenowo-wyprawowe za dwa tygodnie. 

Zapraszam do dyskusji  

[MikeSkywalker]

No i prawidłowo. Dobra robota

To jest według mnie "must have" odwłoków. Jeśli znowu przyjdzie mi się z nimi bawić to bez takiego trzymadełka się nie ruszam. Jak wagowo to wyszło? Z nierdzewki sam spawałeś?

[akkwlsk]

Wagowo wyszło 1:1 tyle samo co Topeak Backloader, czyli ~350g, chociaż u siebie muszę jeszcze doliczyć wagę drybaga (leciutki jest).
*rurki stalowe 8mm/1mm *lutowałem  

[spidelli]

Kiedy ruszasz z produkcją? 😉

Fajna robota. Przy okazji - Topeak zaczął oferować jakieś druciane trzymadło do odwłoka, gdzieś mi wpadło w oko...

[akkwlsk]

@spidelli zajmuje mi to tyle czasu, że po podliczeniu roboczogodzin obawiam się, że nie był bym konkurencyjny cenowo  także tylko użytek własny