Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No to brzmi rozsądnie. A może na górną rurkę przy sztycy? Taki fuelbag z tyłu? Jak coponiektórzy dętki taśmą do sztycy przyklejają. 

Oj tam, zgłoszę się po świętach i sam będę testować :D

Napisano (edytowane)

  :thumbsup: 

W końcu jeden wyprawowicz!

Ze mnie żaden turysta a wyprawy to tylko po kefir w związku z tym czy ja mogę big tyrola zamówić?

Edytowane przez crust
Napisano

Taka sytuacja. Stalowa rama (np. inbreed albo high latitude) i karbonowy widelec (np. On-One Monocoque Straight Steerer Carbon Fork)
C
o o tym myślicie? W odniesieniu oczywiście do bikepackingu. I pomijam dylematy typu, "że może strzelić gdzieś w dziczy i co wtedy?". Raczej nie do wyjazdu w Alpy, ale do touringowego - (w miarę) spokojnego podróżowania w terenie. Połykania kilometrów a nie downhillu. Żadnych ekstremów, ale też nie jazda po asfalcie. Lekki (do 1kg) bagaż na kierownicy.

  • Mod Team
Napisano (edytowane)

A dlaczego akurat widelec, który do bikepacking'u się średnio nadaje? 

Jak już składać rower w jakimś celu, to niech on będzie praktyczny.

Co do reszty, to setki osób jeździ w podobnych konfiguracjach, więc w czym problem?

salsa-loaded.jpg

Edytowane przez adamos
Napisano (edytowane)

[Pytanie ignoranta] Dlaczego "średnio się nadaje"? W sytuacji gdy nie zamierzam wieszać na nim żadnych torebek, ani mocować bagażników? A dlaczego konkretnie ten? Bo już go mam (zakupiony przy okazji jakiejś on-one'wej wyprzedaży za z tego co pamietam 69 lokalnego hajsu) i tak patrzy sie na mnie zachęcająco.

Edytowane przez pitu
Napisano

Trochę karbonów ( ninery, kinesisy) pod bagażami widziałem , Chumba z poprzedniej strony na węglu stoi.

Ramy też w sumie pobwieszane gratami bez umiaru są do znalezienia w sieci, jak nie będziesz tyrał to materiał jak każdy inny wg mnie.

 

  • Mod Team
Napisano

 

 

Stalowa rama (np. inbreed albo high latitude)

W sumie co może zabrzmieć dziwnie od strony bikepakingowej obie są równie....słabe :)
W złym miejscu przelotki, jeden bidon :( OnOne starsze modele część linek miały dołem (plus), a nowe mają chyba nawet oczka pod bagażnik. 
Ale nadadzą się, nadadzą. A jeżeli nie planujesz (na pewno nie planujesz na 1058%) dłuższych wyryp w dzicz to wideł carbonowy starczy.
A tak po za tym  :thumbsup:
  • Mod Team
Napisano

 

 

Dlaczego "średnio się nadaje"? W sytuacji gdy nie zamierzam wieszać na nim żadnych torebek, ani mocować bagażników?


Skoro nie zamierzasz, to ja nie mam więcej pytań, ale z autopsji wiem, że jak się czasem pakuje i chciałbym zabrać coś extra (np. dodatkową bluzę/kurtkę, bo przewidywane są chłodniejsze dni), to wtedy lepiej jest mieć dodatkowe mocowania niż nie mieć i nie musieć kombinować. :)
Napisano

 

W złym miejscu przelotki, jeden bidon :(

Jeden bidon mnie nie rusza - wrzucam worki z wodą w torbę w trójkącie ramy i jest ok. Przelotki zgoda, ale idzie przeżyć.

 

 

 

ale z autopsji wiem, że jak się czasem pakuje i chciałbym zabrać coś extra....

To zależy, kto jakie ma potrzeby (i na jak długo się wybiera). Moje maksimum to było 7 dni. W podsiodłówce bivy bag, tarp, jakiś kubek, palnik spirytusowy, 2x koszulki, spodenki, skarpetki, kalesonki, czapka i jakiś tam inne popierdółki. Na kierownicy jedzenie (odwodnione), kawa, herbata i inne słodycze, środki higieny, ręcznik. A na plecach w wingnucie śpiwór, przeciwdeszczówka i kurtka climashield. Woda w ramie. Jeżeli w zasięgu jednego/dwu dni pedałowania masz cywilizację to wiele nie trzeba. Co innego dzika dzicz.

  • Mod Team
Napisano (edytowane)
To zależy, kto jakie ma potrzeby (i na jak długo się wybiera). Moje maksimum to było 7 dni.

 

 

Zgadza się i dlatego są różne modele pakowania się na rower. Jeszcze raz posłużę się przytaczaną już tutaj encyklopedią.

 

Jeśli jednak składać rower do tego sposobu podróżowania, to jak słusznie zauważył anarchy, powinien posiadać on jak najwięcej udogodnień i dawać możliwie najwięcej opcji spakowania się jednak na rower, a nie na plecy. Przynajmniej ja o to walczę = czekam na podsiodłową, która spełni moje oczekiwania.

Jazda z plecakiem, zwłaszcza kilkudniowa potrafi być niezmiernie uciążliwa. 

 

Jasne, nie jest czasami łatwo, zwłaszcza na dłuższe wyprawy, spakować się ze wszystkim na sam tylko rower, ale jak pokazują liczne przykłady jest to możliwe.

 

Stąd też moje wątpliwości odnośnie przydatności tego widelca, a Prezesa przytoczonych przykładów ram.

Edytowane przez adamos
Napisano

Ej Panowie, nie demonizujcie Inbreda .. ;)

Solidna, tania rama do konkretnego tyrania (tak, wiem, trytytki, opaski itp ale że słaba od razu)

https://www.flickr.com/photos/26008756@N08/7561664008

( koleżka ma konkret kolekcję scyzoryków )

http://forums.mtbr.com/bikepacking-bike-expedition/one-inbred-bikepacking-860710.html

http://theradavist.com/2015/06/the-2015-tour-divide-race-grand-depart-in-banff/#15

 

 

  • Mod Team
Napisano
Ej Panowie, nie demonizujcie Inbreda

Nikt go nie demonizuje, pozwoliłem sobie tylko wspomnieć, że od strony bagażowej stoi na równi z Gienkiem (co raczej osłabia Gienka lub podnosi Inbreda ;) )

A ze względu na oczka bagażnika nawet góruje na HaeLem.

 

 

W podsiodłówce bivy bag, tarp, jakiś kubek, palnik spirytusowy, 2x koszulki, spodenki, skarpetki, kalesonki, czapka i jakiś tam inne popierdółki. Na kierownicy jedzenie (odwodnione), kawa, herbata i inne słodycze, środki higieny, ręcznik. A na plecach w wingnucie śpiwór, przeciwdeszczówka i kurtka climashield. Woda w ramie.

 

Każdy na swoje przyzwyczajenia i po części rozumiem taki podział ale z drugiej nie do końca ;) Już nie mówiąc o nadmiarze szczęścia na garbie i nie dociążonym przodzie (śpiwór i bivy bym tam dał)

Tak właśnie dziwnym się mnie wydaje mieszanie bivy (który bywa przecież mokry) z odzieżą i sprzętem do gotowania...herbaty czy kawy która.... jest z przodu.. ;)

Napisano

śpiwór waży 400g, po spakowaniu do worka jest wielkości pomelo, podobnie kurtka - 300g i mniej więcej ta sama objętość. Na plecach tego nie czuć. Bivy bag (bywa raczej wilgotny niż mokry) jak i ciuchy  w workach. Nigdy nic mi nie zamokło a klimat na wyspach wiadomo jaki. Lekko z przodu bo lepiej mi się steruje. Testowałem różne wersje pakowania i ta mi najbardziej leży. W przypadku wingnuta garba nie ma.

  • Mod Team
Napisano

...i o to chodzi, i o to k.. chodzi..
Tylko tak naprawdę nie ma kamer, pogoda bywa do d.., ze śpiwora wychodzi się co dzień coraz później, a ostatnie ciastko kroi na trojga i przepija winem ;)

  • Mod Team
Napisano

Mam tylko nadzieję, że rzucą coś więcej, skoro poświęcili temu cały jeden numer BikeMag'a.

Ale i tak pozytywny zaskok, bo nie spodziewałem się materiału filmowego.

Krajobrazy (zwłaszcza zdjęcia robione z drona) po prostu przytłaczają.

  • Mod Team
Napisano

Taka sytuacja :)




Poznałem chłopaka, który używał cały sezon podsiodłowej  apidury, no i chciał mi się pochwalić jak wygląda naprawdę stabilność tej torby...
Przyznam, że ciężko w to uwierzyć gdyby nie rozmowa i filmik...
Napisano

..a ileż tam naładowane do tej happidziury jest? Buja o wiele mocniej niż mój OutPost choć i tak nic knura nie przebije  :teehee: 

 

 

POZDRo-:ver

Napisano

Odwłok od Bikepack też się buja. Chyba nie aż tak, ale zauważalnie. Author jest podobny, więc też powinien się bujać, ale da się z tym żyć..

  • Mod Team
Napisano (edytowane)

Trochę jak mój, Ś.P. już Roger. :( Tylko, że mój wariat, to potrafił zająca zabiegać i jeszcze mu było mało.

Gdzieś w Italii...

Edytowane przez adamos
Napisano

Przyznam, że ciężko w to uwierzyć gdyby nie rozmowa i filmik...

Oi... a już miałem brać apidurę. Przy tym to moja torba z Lublina "prawie" się nie rusza. No nic czekam na Samuraja.

  • Mod Team
Napisano
Oi... a już miałem brać apidurę. Przy tym to moja torba z Lublina "prawie" się nie rusza.

Znam parę co ma revelata i blikepacka równocześnie i podobnoż bikepack wypada dużo lepiej pod względem niebujania (ale obiecuję to w najbliższym czasie sam sprawdzić)

I to może być najlepsze - bo 95%  z nas zna te torby z netu, ze słyszenia, lekkiego pomacania - wszyscy na tym jeżdżą, świat zdobywają to się wydawać może, że najlepsiejsze moszny jakie można mieć....

..a rzeczywistość może być zgoła odmienna ;)

ps: co do apidury - trzeba pamiętać, że ichniejsza moszna jest największą na rynku a każdy litr dodatkowy ciuchów to duży wpływ na bujańsko

ps2: z tego co  się orientuję - miałbym dostęp do toreb 4 różnych marek i w można by końcu zrobić prawdziwy miarodajny test, z tym samym bagażem, tak samo ściśniętym, i tym samym rowerem i sama trasą. I GoPro.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...