Skocz do zawartości

[rekord] pH


Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj miałem rekordowego pecha. Podczas jazdy 4 razy usłyszałem strzały, dosłownie jak bym dziurawił balony. Po dotarciu do domu zostało w oponie jeszcze 40 psi. Dolałem 50ml mleka zakręciłem kołem, dopompowałem na maxa z plusem, zakręciłem jeszcze raz i dokładnie obejrzałem oponę. Naliczyłem 8 dziur - rezultat z jednej 5 km przejażdżki, z czego trzy to były nacięcia od 3-5mm długości. A jak u was z ekstremalnymi awariami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pech jest trochę bardziej rozłożony w czasie, ale też całkiem pokaźny. Od połowy czerwca do teraz, czyli przez dwa miesiące z haczykiem:

  • Urwana tylna przerzutka w rowerze nr 1
  • Urwana szprycha w rowerze nr 1
  • Kapeć w rowerze nr 1
  • Kapeć w rowerze nr 2
  • Urwana tylna przerzutka w rowerze nr 1
  • Kapeć w rowerze nr 1
  • Urwana szprycha w rowerze nr 2
  • Kupione przeze mnie łatki okazały się zupełnie bardziej, niż do niczego i odklejały się, przez co nastąpiła ponowna seria kapci w rowerach 1, 2 i 1, dzień po dniu
  • Zerwany łańcuch w rowerze nr 2

Ciekawy jestem co przyniesie jutro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...