[długość mostka] dylemat

[lukeuszlfc]

Witam, zastanawiam się nad zmianą kokpitu w moim Giancie TCR Advanced 1 w rozmiarze M/L (podsiodłowa 53,5cm, rura górna 57cm). Według tabeli z katalogu GIANTA jest to rozmiar na wzrost 178-183cm wzrostu.

 

Mam 3,5 cm podkładek dystansujących, cały komin przeniosłem na górę. Pozycja jest bardziej aerodynamiczna, sportowa. Nic mnie nie boli, nie przeszkadza. Mam 182cm wzrostu, długość nogi 83cm (stosunkowo krótkie nogi, czyli tułów długi). Obecnie mam mostek 110mm. 

 

Dzwoniłem do serwisu, który skraca rury sterowe i powiedziano mi, że lepiej jak wymienię mostek na lepszy, ponieważ przy przyszłych zmianach może brakować milimetrów, jeżeli ten co kupię w przyszłości będzie wyższy. 

 

Na obecną długość nie narzekam, ale myślałem o wymianie (próbie wymiany w zasadzie) mostka ze 110 na 120mm. Ten co mam ma kąt +-6 stopni, ten co chcę kupić ma +-10 stopni. Czy nie będzie to zbyt drastyczna zmiana (uwzględniając nachylenie i długość)? Jestem rozciągnięty, ćwiczę na siłowni i wygimnastykowany przez tenisa ziemnego. 

 

Patrzę na rowery zawodowców (wiem, nie jestem nim, nie kieruję się tym) ale zawodowcy o podobnym wzroście i wielkościach ram 56/57 Top Tube mają mostki 130-140mm. 

 

Znalazłem jeszcze na filmiku na youtube pewny poradnik jak wybierać długość mostka. 

od 1:15. To prawda, że jak trzymam dropy podczas jazdy i widzę piastę przedniego koła przed czubkiem kierownicy, to mogę mysleć o dłuższym mostku, bo obecny jest za krótki? A jak widzę piastę pod kierownicą to mostek jest za długi? Obecnie widzę piastę przed czubkiem kierownicy. Ale nie wiem, czy to prawidłowy sposób oceny długości mostka.