Skocz do zawartości

[amortyzator] Jaki zamiast SR Suntour XCT?


Seas

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Planuję wymianę amortyzatora w nowo zakupionym rowerze Giant Talon 4. Przyczyna- wydaje mi się że amortyzator jest za twardy (trzęsie kierownicą, wydaje sie że słabo amortyzuje) i ma za maly skok - w rzeczywistości ugina się znacznie mniej niż 100mm, około 30-40mm. Piszę, bo nie wiem jakie parametry (wymiary) ma mieć zamiennik. Budżet 1000-2000zł. Czy wymiana amortyzatora faktycznie poprawi komfort jazdy? Czy ten amortyzator jest warty pozostawienia w rowerze? Zastosowanie roweru-jazda po kamienistych drogach polnych, lesnych z liczymi dziurami, dojazd ulicą itp. Moja waga 78kg.

Dziękuję za porady.

Napisano

to co masz w rowerze to nie amortyzator tylko cos co przypomina amortyzator :) nie warty pozostawienia w rowerze, bo po takim terenie jakim jezdzisz mozesz sobie krzywde zrobic :)

czy wymiana poprawi komfort jazdy? pewnie ze tak, wkoncu poczujesz jak pracuje amortyzator.

Oczywiscie wymiana na powietrzny. W tym budzecie idzie kupic naprawde fajny amortyzator. Jakie parametry? Jezeli teraz masz XCT ze 100mm skoku to wymien na taki sam.

Szukaj czegos pokroju RS Reba, jakiegos Fox-a lub Manitou.W tym budzecie naprawde jest duzo fajnych amorów. Zalezy czy chcesz wydac 1000 czy blizej 2000 zł. 

Ewentualnie szukaj SR Suntour Epicon lub tanszego Raidona.

Napisano

Jeszcze pytanie czy na pewno do nowego roweru za 2k na budżetowym ospręcie chcesz wepchnąć widelec za kolejne 2k. Gdybyś od początku kupił rower za 4k wyszedłbyś na tym dużo lepiej.

Napisano

Osobiście taniego powietrznego Raidona nie polecam. Straszny muł. Sam wcześniej miałem Suntoura XCT i żałuję wydanych blisko 600zł

Napisano

tani amortyzator to nie amortyzator sam XCM'a uzywam 6-ty rok ale pora to zmienic...

po pierwsze w sprezynowych amorach bardzo ciezko jest ustawic SAG a to pierwszy krok do prawidlowej jego pracy ( szczegolnie u tych co malo waza.. ponizej 80kg ) spezyna jest malo precyzyjna dlatego teraz uzywa sie powietrza - zaleta tez jest waga takiego powietrznego amora

po drugie tanie amory ( sprezynowe ) nie oferuja takich bajerow jak tlumienie powrotu ( moj XCM wraca w ulamek sekundy wyprostowujac sie jak struna ) czy tlumienie kompresji lub co sie czasem przydaje na asfalcie lub podjazdach blokada skoku.. przez brak tych bajerow jest bardzo ciezko je dostosowac do swoich potrzeb czyt. sposobu jazdy czy tez warunkow...

 

czy glebiej nurkuje... ciezko powiedziec... bo od tego to raczej skok zalezy... ale na pewno drozszy powietrzny jest bardziej czuly. zbiera / tlumi wszystko a nie tylko odbija jak to robia tanie sprezynowce

Napisano

Czyli najlepsze amortyzatory to amortyzatory powietrzne? Jaki jest rzeczywisty skok (zakres ruchu) w amortyzatorze dobrej jakości 100mm?

Napisano

Zależy :teehee: Z jednej strony to się w nim nie ma co popsuć, bo tam jest tylko sprężyna, elastomer i mechanizm blokady (nie zawsze). Z drugiej strony to ślizgi są tam plastikowe, więc momentalnie łapią luzy i widelec zaczyna latać we wszystkie strony co wcale nie przysługuje się badziewnym uszczelkom, które wpuszczają do środka wszystko co przyklei się do goleni. Po jakimś czasie w środku jest taki syf, że aż maże się po goleniach podczas "pracy"...

 

Skutek jest taki, że te skomplikowane widelce psują się mniej, bo dłużej są w środku czyste - nie rdzewieją, uszczelki nie parcieją. O tanie uginacze paradoksalnie trzeba bardziej dbać, ale przynajmniej ich serwis jest banalny. Co nie zmienia faktu, że swojej roli z założenia nie spełniąją...

 

A co do zakresu pracy to amortyzator o skoku 100 mm powinien wykorzystywać te 80 mm podczas ostrej jazdy, bo ostatnie 20 mm to jest taki margines bezpieczeństwa - gdybyśmy najechali na coś naprawdę konkretnego to nam uratuje zęby. Mój amortyzator udało mi się maksymalnie wbić na ponad 90 mm, ale uderzenie było takie, aż się zdziwiłem, że nadal jadę :icon_confused: Podczas normalnej jazdy rzadko przekraczam 60-70 mm skoku...

Napisano

Rock Shox XC TK32 Solo Air 29 - to jest jeden z tańszych powietrznych.

 

450 zł mnie kosztował używany z gwarancją, a za nowego 700 - 800 zł bym chyba nie dał. Wolałbym Raidona lub Epixona od Suntoura.

Napisano

Jeszcze nasuwa się myśl odnośnie właśnie serwisu. Czy tani i drogi amortyzator można oddać do naprawy do lokalnego serwisu rowerowego w mniejszej miejscowości? Ile kosztuje serwis amortyzatora drogiego/taniego? Jakiej marki amortyzator jest dobry w serwisowaniu i nie ma z nim problemów?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...