fala77 Napisano 13 Sierpnia 2015 Napisano 13 Sierpnia 2015 Pytanie troszkę wyprzedzające porę roku,zwłaszcza w te upały Na jakim ciśnieniu jeździcie na tych konkretnych oponach? Pisze celewo o tym bo są to stosunkowo cienkie opony stosowane raczej w crossie/trekingu niż opony z mtb o mniejszej średnicy za to szersze.
madziu Napisano 18 Sierpnia 2015 Napisano 18 Sierpnia 2015 Mam w mieszczuchu 700x35C. Mieszczuch + ja = 100 kg. W zime ciśnienie mocno uzależniam od warunków na drodze. Jak jest sucho to pompuję je na 5 - 5,5 atmosfery, jak trzeba jeździć po lodzie to schodzę nawet do 2,5 atmosfery (tak robię jak używam pompki stacjonarnej) a może nawet niżej, bo generalnie zazwyczaj pompuję bez manometru tak, żeby zewnętrzne rzędy kolców miały kontakt z podłożem. Z przodu czasami jest na pograniczu "kapcia", żeby zachować przyczepność. Lekko wtedy nie jest .
fala77 Napisano 19 Sierpnia 2015 Autor Napisano 19 Sierpnia 2015 Wiem że obniżanie ciśnienia jest rozsądne a prędkości dużo mniejsze ale czy przy takim małym ciśnieniu nie łapiesz dętką "snaków" ?może to kwestia ukształtowania samej obręczy ale ja tak kombinowałem teraz wjeżdżając do lasu.Mam lazaro integral wiadomo że to nie mtb ale chciałem poprawić trochę przyczepność cst 700x38c i dwa "snaki" już zaliczylem:)Z drugiej strony im dłużej użytkuje i czytam o tych oponach to stwierdzam że te moje letnie to chyba najsłabsze ogniwo tego roweru i może nie są żadnym wyznacznikkem a zwłaszcza w konfrontacji ze wzmacnianą schwalbe.
madziu Napisano 19 Sierpnia 2015 Napisano 19 Sierpnia 2015 Producent zaleca jeżdżenie po lodzie na najniższym ciśnieniu. ("The spikes work best on ice when running at minimum pressure, while at maximum pressure the tires can be ridden on ice-free roads with minimal road noise") Może do wstyd ale nie wiem, co to "snaki". Efekty dobicia obręcz - przeszkoda? Przycięcie dętki między obręczą a oponą? Wyrwanie wentyla spowodowane "luźną" dętką? Żadnego z powyższych nie doświadczyłem . Musisz jednak brać pod uwagę, że piszesz o wjeżdżaniu do lasu, a ja używam tych opon na utwardzonej nawierzchni i do tego zostały one stworzone. To są opony na utwardzone, ubite, śliskie nawierzchnie. W czymkolwiek kopnym czy luźnym o niebo lepiej sprawdza się terenowa gruba opona założona do innego niż mieszczuch roweru . A co do twardości schwalbe marathon winter nie mam wielkiego porównania, ale z opon, które macałem w swoim życiu twardsze boczne ścianki mają tylko marathony plusy od schwalbe.
fala77 Napisano 19 Sierpnia 2015 Autor Napisano 19 Sierpnia 2015 Tak.Chodzi mi o dobicie opony do rantu obręczy i przycięciu dętki.Las to tylko takie letnie porównanie może mniej adekwatne do warunków zimowych ale jeżdżąc po mieście nie można zapomnieć chociażby o krawężnikach Niestety to nie Holandia.Drogi coraz lepsze w moim mieście, ogólnie Polsce no ale jednak wysokie krawężniki się trafiają.
madziu Napisano 19 Sierpnia 2015 Napisano 19 Sierpnia 2015 Moim rowerem miejskim nie da się wskakiwać na krawężniki . Ma inne zalety - jest na przykład w stanie przewieźć mnie oraz dwóch sześciolatków . W ogóle właśnie sobie zdałem sprawę, że w Krakowie, w miejscach, w których się poruszam, problem wysokich krawężników praktycznie przestał istnieć. Nie pamiętam, kiedy musiałem ostatnio podrywać kierownicę, żeby gdzieś wjechać. Tyle, że ja nie jeżdżę w ogóle chodnikami. A na temat - przy mocno obciążonym rowerze lub za małym ciśnieniu raczej giąłem obręcze niż doświadczałem problemów z dętkami i oponami.
fala77 Napisano 20 Sierpnia 2015 Autor Napisano 20 Sierpnia 2015 Jeszcze tak zapytam bo wiadomo że zimą też trafiają się ścieżki bez śniegu i lodu.Jak Ci się jeździ po takiej drodze poza charakterystycznym dźwiękiem?jakieś poślizgi no bo to jednak styk kolca z gołym asfaltem.
madziu Napisano 24 Sierpnia 2015 Napisano 24 Sierpnia 2015 Nawet na maksymalnym ciśnieniu i na suchym opory są sporo większe niż bez kolców. Dźwięk jest taki, jakbyś jechał po asfalcie, na którym ktoś rozsypał gruboziarnisty piasek. Znaczącego spadku trakcji nie odczuwam, ale nie testuję też granicy przyczepności ;-). Pamiętaj, że mam te opony na mieszczuchu o wadze 20 kg i geometrii ukrainy :-)...
zekker Napisano 9 Września 2015 Napisano 9 Września 2015 Jeżeli chodzi o maksymalne ciśnienie to raczej nie przekraczam 3bar, bo wtedy miewam problemy z trakcją (potrafiła mi opona uciec na przekraczaniu pochyłej kostki między chodnikiem a ddr). Niskie ciśnienie trzymam w okolicach 2-2,2bar. Owszem zdarzyło mi się zaliczyć snake-a, ale wtedy miałem chyba poniżej 1,8bar (było czuć że jadę na flaku ale nie chciało mi się dopompować, dziura pod kałużą i zabawa w wymianę dętki w + kilku °C i wietrze ). Moja waga to okolice 71kg, rower (w wersji zimowej) 19-20kg.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.