SuWeK Napisano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Witam. Chcialem sie was spytac o stosowane coraz czesciej w rowerach przeznaczonych do podrozowania hamulcach rolkowych. -czy sie sprawdzaja -gdzie mozna zdobyc -jak dziala (wiem ze jest radiator) -no i jakies opinie od uzytkownikow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franek_dziupla Napisano 11 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2006 Pierwsza sprawa... tylnie są szczelnie zamknięte w bębnie, co gwarantuje praktycznie bezobsługowość... A przednie tylko smaru... Dysponują małą siłą scisku, lecz wysoką modulacją... I działają podobnie do tarczowych... Niestety - jest minus... Potrzebujesz specjalnie dedykowanej piasty do hamulców rolkowych (z wielowypustem). Hamulec idealny dla rowerów turystycznych/miejskich... Niewrażliwy na pogodę.. Nie musisz wymieniać klocków. Cud, nie hamulec... jednak ze względu na cenę (ponad 80zł.) takowego nie posiadam. Działa na zasadzie mechanizmu krzywkowo - rolkowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mxrek Napisano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2009 Właśnie kupiłem takiego holendra miejskiego nazywa się Montego i tam są te hamulce przód i tył ,po jezdzie próbnej okazało się że mimo że mam trochę siły w rękach to bardzo słabo hamują .Czy coś tam da się wyregulować ? Jestem zaskoczony tak słabymi hamulcami .chyba coś tam jest nie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 23 Kwietnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2009 Hamulce rolkowe (przednie), stosowane w grupach Nexave i Nexus, mają ogranicznik siły hamowania. W tym wypadku element hamujący stanowi odmiana sprzęgła z trzema tarczami, które pod wpływem siły przekraczającej pewną wartość, zaczynają się ślizgać wobec rdzenia piasty. Skoro maja ogranicznik to pewnie sie da ale biorąc pod uwage rozmiary tych hamulców czyli srednice i rozmiary dźwigniw nie napalał bym sie na rewelacje. Taki hamulec ma za zadanie wytracac ped po miescie, gdzie jeździ sie raczej spokojnie, byc bezawaryjny zeby typowy zjadacz chleba nie musiał sie z nimi uzerac i działać w kazdych warunkach i taki jest ... wszystko kosztem czegoś. Noooo ale ja widze ze w przednim "Ammore" są miejsca na smakowite piwoty wiec biegnij czempredzej do rowerowego kup piwoty jakiś w miare przyzwoity hamulec dajmy na to typu V a tą rolke z przodu sobie odpuść, mysle ze bedzie bezpieczniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jabol240 Napisano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2009 Witam wszystkich, prosiłbym jeszcze innych Użytkowników o opinie! Również chcę kupić rolkowy przedni hamulec i chciałbym wiedzieć czy dobrze hamują (np. w porównaniu do V-brake'ów), czy polecacie? Aha, a uchwytów jak do tarczówek nie trzeba mieć? No i gdzie je mogę kupić na necie? - Allegro nie, sklepy na mieście też nie... Dzięki wszystkim, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lextalionis Napisano 21 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2009 Mój brat ma coś takiego w swoim rowerze... Przez jakieś 8 lat - może trochę dłużej nic z nim nie robił... Działa tak jak na początku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysieek Napisano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Napiszę: cudo. Jeżdżę na rowerze z takimi hamulcami, jestem mega zadowolony!! - Wcale nie są słabe (kwestia ustawienia) - Praktycznie brak możliwości uszkodzenia (wszystko wewnątrz "puszki") - Regulacja ogranicza się do ustawienia napięcia linki Tyle tylko, że piszczą, a trochę boję się w nich grzebać, bo się nie znam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinGoluch Napisano 28 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2011 Odkurzę nieco temat. Czy hamulec rolkowy po mocnym zaciśnięciu powinien mieć delikatny luz na kole przód/tył? Czy blokuje koło na zasadzie tarczowego czyli na amen? Zielony jestem jeżeli chodzi o to rozwiązanie. Pozdrawiam! Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vascator Napisano 24 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2011 Żaden z moich 2'ch hamulców rolkowych nie miał ani odrobiny luzu. Może to przez wytarty wielowypust? Chętnie odpowiem na pytanie dot. takich hamulców. Używam i jestem zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vascator Napisano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2011 Nie widzę opcji edycji postów, więc piszę nowego. Gdyby ktoś potrzebował- zdjęcia hamulca rolkowego shimano w środku: A tu wraz z tubką smaru Shimano anti-seize. To nie jest smar dedykowany do hamulców rolkowych, ale u mnie sprawuje się wyśmienicie, pomimo kilku wielokilometrowych zjazdów tylko na tym hamulcu . Smar wg producenta wytrzymuje 1200*C i ma zapobiegać zapiekaniu się elementów. Tubka kosztuje 30 zł, wystarczy na kilka hamulców. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2011 Następnym razem użyj smaru miedziowego, powinno być tak samo dobrze a za 30 PLN będziesz miał go ze dwa razy więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vascator Napisano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2011 Myślałem na smarem miedziowym, ale wydał mi się za bardzo wodnisty. Praktycznie można go było przelewać, i bałem się, że zwyczajnie wycieknie z hamulca Ten natomiast ma konsystencję +/- kremu do rąk. Myślę, że miedziowy też by się nadał, ale jakaś gęstsza wersja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 26 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2011 I miałeś racje! Smar to ma być smar czyli a la krem a nie woda. Takie coś by się nie sprawdziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
popak Napisano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2011 Następnym razem użyj smaru miedziowego, powinno być tak samo dobrze a za 30 PLN będziesz miał go ze dwa razy więcej Uważam, że najlepszy smar do hamulców rolkowych to smar ceramiczny ok 1500 st. C. Co do użytkowania hamulców to mam SHIMANO INTER-M BR-IM50 przód/tył, hamuje bardzo dobrze i mogę nawet zblokować (tylko tył, przód ma modulator - chiński ABS - by się to nie działo). Dodam tylko, że ważę ponad 120 kg więc BDB i nic nie piszczy jak przy V'kach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enduroriderPL Napisano 15 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2011 Swoją droga ciekawe, który smar dłużej pociągnie w rolkowym hamulcu i nie chodzi mi o temperaturę ponieważ obydwa mogą znieść dużo więcej niż kiedykolwiek tam będzie. Po chwili zastanowienia stawiam na ceramiczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blazgi Napisano 6 Października 2011 Udostępnij Napisano 6 Października 2011 Witam, Podepnę się pod temat. Nie wiem czy to normalne ponieważ kupiłem używane koła wraz z hamulcami rolkowymi. A więc podczas jazdy po nierównościach coś się telepie najprawdopodobniej tarcza chłodząca ( czy jak to nazwać ) jak na postoju nią ruszam to wydaje taki stukający dźwięk po naciśnięciu hamulca, blokuje się. Czy to może być wina braku smaru i po nasmarowaniu będzie ok!? czy uszkodzone hamulce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.