bartekesz Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Posiadam w rowerze klamki hamulcowe Shimano BL M396 wraz z hamulcami tarczowymi Shimano M396. W związku z konwersją roweru na elektryczny musiałbym wymienić manetki na bliżej nieokreślone dołączone do zestawu, widoczne na zdjęciu: Trochę szkoda mi firmowej dźwigni, poza tym zastanawiam się czy nie obniży to jakości działania hamulców. Czy dźwignie hamulcowe są istotnym elementem roweru? Cytuj
mmisiek9612 Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 (edytowane) a co wspólnego mają hamulce z tym napędem ? przecież to dwie osobne sprawy. Daj jakiegoś linka do tego zestawu edit już sam znalazłem te klamki są wyposażone w czujnik który odłącza silnik przy hamowaniu. Niestety są to klamki pod hamulce mechaniczne (takie z linką) a ty posiadasz hydrauliczne ( wewnątrz przewodów jest płyn hamulcowy) Niestety nie będą pasować Edytowane 4 Sierpnia 2015 przez mmisiek9612 Cytuj
bartekesz Napisano 4 Sierpnia 2015 Autor Napisano 4 Sierpnia 2015 Dowiedziałem się od sprzedawcy, że można spokojnie odpuścić sobie montaż tych manetek - jest to zbędny dodatek, szczególnie przy mocnych hamulcach. Cytuj
Poochaty Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Teoretycznie rzecz biorąc, to w momencie hamowania przestajesz pedałować. A jak przestajesz pedałować, to rower elektryczny powinien automatycznie odciąć wspomaganie, w innym przypadku nie jest rowerem tylko motorowerem. Więc jeśli ten zestaw jest faktycznie zrobiony z głową to problem w zasadzie nie występuje... Pytanie, czy to jakaś chińszczyzna czy co? Cytuj
bartekesz Napisano 4 Sierpnia 2015 Autor Napisano 4 Sierpnia 2015 (edytowane) Mam podobne przypuszczenia. Właściwie nawet podczas jazdy na samym silniku wystarczy puścić gaz przed hamowaniem, ale ten tryb pewnie byłby rzadko wykorzystywany. Co do sprzętu - zestawy 8Fun są produkowane w Chinach, ale silniki uchodzą za sprzęt dobrej jakości, ponoć porównywalny do Boscha (baterii nie ma w zestawie). Jest to silnik centralny (w korbie), więc podobno w pełni współpracuje z rowerzystą i np. niweluje opór podczas podjazdu zachowując jednostajną pracę nóg. Silniki w piastach nie zapewniają takiego komfortu - taki silnik pracuje jednostajnie i reaguje tylko na większe zmiany, w dodatku z opóźnieniem. Chciałbym kupić po sezonie w miarę dobry rower za ok. 2000 zł i zamówić prosto z Chin taki zestaw (ok. 2700 zł, w Polsce to samo 4300 zł). Po konwersji byłby z tego dobrej klasy rower elektryczny, porównywalne w sklepie kosztują od 8000 do 10 000 zł. Edytowane 4 Sierpnia 2015 przez bartekesz Cytuj
mmisiek9612 Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 W Polsce też potaniało https://sklepebike.pl/pl/c/8fun/64 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.