Skocz do zawartości

[napęd] jeden wielki problem


piteerowsky

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

od dłuższego czasu naprawiam już sobie rower, lecz ostatnio postanowiłem wymienić sobię napęd który nieprawidłowo działał. pierwszym problemem był stukający pod większym natężeniem suport (powiedzmy podczas jazdy pod górkę było słychać stukanie, ale jako tako wszystko mi płynnie działało). wymieniłem suport, coś mi dalej nie pasowało. na starym suporcie przy kręceniu ramionami bez łańcucha nie było żadnego dźwięku, po wymianie suporta już przy pedałach/ramionach (beż łańcucha) przy kręceniu pojawiło się stukanie, wymieniłem pedały, ustało, lecz dalej podczas jazdy coś było nie tak, ciągle jakieś chrobotanie w pedałach, bardziej mechanicznie niż dzwiękowo. po jakimś czasie postanowiłem wymienić korbą, łańcuch oraz kasetę, a chrobotanie/chrupanie podczas pedałowania z łańcuchem dalej jest, tyle że w lekko mniejszym stopniu. pojechałem dziś do innego serwisu i powiedzieli mi że albo to suport, piasta lub pedały (przy okazji powiedział mi gościu że ktoś w poprzednim serwisie mi wsadził za krótki suport i dlatego to może być, czy jest to możliwe że zbyt krótki suport jest powodem takiego chrobotania/chrupania podczas jazdy z łańcuchem?). zdjąłem również łańcuch i stojąc na pedałach próbowałem pedałować, ale żaden dźwiek sie nie wydobywał, więc sam już nie wiem. poradzi ktoś coś? :(
pozdrawiam

Napisano

a oczyszczałeś i smarowałeś wszystkie gwinty w rowerze?

taka pierdoła a bardzo ucisza rower.


Kwestia tego co to za napęd, łańcuchy spoza grup potrafią być głośne... No i oczywiście ważne też czy i jak zakułeś łańcuch :)


jako doświadczony serwisant powiem Ci tyle-jak nie rozbierzesz, nie posmarujesz i nie sprawdzisz to się nie dowiesz :)



a jako anegdotę/podpowiedź powiem Ci tyle-trafił kiedyś do mnie pan, z takimi samymi objawami, skrzeczy/stuka/puka nie wiadomo gdzie. Również wszystko powymieniał na nowe, droższe etc, a skrzeczało dalej. Przyczyna=obejma podsiodłowa 

Napisano

zrobiłem na kmc'ku zwykłym ponad 2,5k kilometrów, i gdyby nie suport to dalej by zapewne wszystko dobrze działało. sprzęt teraz podobny a jest jak jest. ta mechanika zapewne siedzi w napędzie, a ten cały wyczyszczony w benzynie i nasmarowany fl'em, problem ten sam. czy zakułem łańcuch? założyli mi spinkę + nie sądze żeby to było gdzieś przy siodle, bo przy pedałowaniu problem


a oczyszczałeś i smarowałeś wszystkie gwinty w rowerze?

taka pierdoła a bardzo ucisza rower.


Kwestia tego co to za napęd, łańcuchy spoza grup potrafią być głośne... No i oczywiście ważne też czy i jak zakułeś łańcuch :)


jako doświadczony serwisant powiem Ci tyle-jak nie rozbierzesz, nie posmarujesz i nie sprawdzisz to się nie dowiesz :)



a jako anegdotę/podpowiedź powiem Ci tyle-trafił kiedyś do mnie pan, z takimi samymi objawami, skrzeczy/stuka/puka nie wiadomo gdzie. Również wszystko powymieniał na nowe, droższe etc, a skrzeczało dalej. Przyczyna=obejma podsiodłowa 

zrobiłem na kmc'ku zwykłym ponad 2,5k kilometrów, i gdyby nie suport to dalej by zapewne wszystko dobrze działało. sprzęt teraz podobny a jest jak jest. ta mechanika zapewne siedzi w napędzie, a ten cały wyczyszczony w benzynie i nasmarowany fl'em, problem ten sam. czy zakułem łańcuch? założyli mi spinkę + nie sądze żeby to było gdzieś przy siodle, bo przy pedałowaniu problem

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...