endriuPoznan Napisano 3 Sierpnia 2015 Napisano 3 Sierpnia 2015 Witajcie proszę Was o wycenę mojego roweru. Jest to Grand Irbis Up! 26" zakupiony w 2010 roku na jesień. Oto specyfikacja: Było w trakcie zakupu: Rama: aluminiowa Rozmiar ramy: 19" Widelec: amortyzowany Piasta przód: stalowa Piasta tył: stalowa Obręcze: aluminiowe wzmacniane Ilość biegów: 18 Mechanizm korbowy: 3-rz stalowy oblewany Wolnobieg: Shimano 6 rz Manetki: Shimano RevoShift Hamulec przód: V-brake Hamulec tył: V-brake Opony: 26 x 1,90 Przerzutka tył: Shimano TZ-50 Przerzutka przód: Shimano Pedały: plastikowe Sztyca stalowa Mostek stlalowy Wyposażenie: podpórka, dzwonek, odblaski Wymieniono: piasty KT Quando korpus aluminiowy obręcze: Rodi Vision trzykomorowa wzmocniona; przód szybkozamykacz, tył śruby cały napęd wymieniony w 2014 r.; ponownie łańcuch, wolnobieg w 2015; ramiona korby wymienione na metalowe Shimano; opony Schwalbe Land Cruiser 26x1.9/2.0 w 2015 również: linki, pancerze, klocki hamulcowe brak sztycy! dodatkowo dołączę bagażnik rowerowy stalowy Rower był na przeglądach co roku. Biorąc pod uwagę małe odrapania (widoczne na zdjęciach) przy mostku, pozostałości po taśmie mocującej licznik na kierownicy i odcisku po rzepie trzymającym trójkąt na ramie oceniłbym stan roweru na b.dobry jednak... - i tu wytłumaczę brak sztycy - ostatnio wymieniałem ją ze stalowej na dłuższą i aluminiową, niestety moja nic nie wyszło swoje waży i sztyca zaczęła się wyginać, co przełożyło się na pęknięcie ramy (patrz zdjęcie). Chciałbym go sprzedać w stanie jakim jest, aby ktoś kto go kupi naprawił to pęknięcie na własną rękę i odpowiedzialność. Pytanie brzmi: czy lepiej na złom i osobno części, czy jako całość komuś (uszkodzony). Czy dostanę za całość chociaż 200 zł? Osprzęt, koła są naprawdę w dobrym stanie, a nowy z gorszymi częściami można dostać za 650 zł. Dzięki! Pozdrawiam Maciej
phoe Napisano 3 Sierpnia 2015 Napisano 3 Sierpnia 2015 Ja bym dał 1-szemu lepszemu co spawa alu i zespawany sprzedał, dużo jest osób co taka ramę potem kupi. Powiesz że już tak od roku jeździsz... Tylko niech ten "Kazik" co będzie spawał, wyczyści chociaż przed spawaniem miejsce które będzie spawał.
siimon Napisano 3 Sierpnia 2015 Napisano 3 Sierpnia 2015 Wystaw na allegro od złotówki. I bedziesz wiedział ile jest wart. phoe Cześku, może zrób wszystkim przysługę i podaj swoją nazwę użytkownika z alle żeby każdy mógł dodać Cię do czarnej listy.
mklos1 Napisano 3 Sierpnia 2015 Napisano 3 Sierpnia 2015 @@endriuPoznan, Moim zdaniem za rower w takim stanie więcej niż 100 PLN nie dostaniesz. Nie wiem ile weźmie spawacz, ale w rowerze tej klasy większe naprawy są nieopłacalne.
fala77 Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Pytanie po co inwestowałeś w rower i zmieniałeś pewne elementy jeśli chcesz go teraz sprzedać?Ja bym pospawał porządnie jak pisali poprzednicy, kupił w motoryzacyjnym spray pod kolor ramy, pomalował i prawie by nie było widać.Po czym dalej bym takim rowerem jeździł.Chyba że się boisz i komuś chcesz wcisnąć na siłę...
Gość Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Uwielbiam takie przypadki, rozwalona rama, zaspawaj, zamaluj i opchnij komuś dalej. Szczerze życzę osobie która sprzedaje takie rady żeby sama potem na coś takiego trafiła... Co do roweru, w takim stanie warty grosze. Pewnie więcej byś wziął rozkładając go na części i sprzedając osobno bez ramy.
fala77 Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Też jestem takiego zdania dlatego ja bym zrobił co się da i dalej jeździł aż do totalnej śmierci.Wciskać złom komuś za grosze to nie w moim stylu:)
phoe Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Zauważ, że nie pisałem nigdzie żeby ukrywać że rama była naprawiana więc z czym masz problem?Znam osobę co jeździ na marketowym fullu już 2 lata, a sam ją zespawał w identycznym miejscu, wygląda to nie powiem jak, ale się trzyma.
Florek Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Powiesz że już tak od roku jeździsz... Nie wiem jak kolega, ale ja widzę problem dokładnie w tym. Wprost namawiasz do okłamania nabywcy i zrobienia go w przysłowiowego "wała" zapewniając o trwałości i wytrzymałości rozwiązania, którego wytrzymałości znał nie będziesz ani nie przetestujesz. To jest według Ciebie OK?
phoe Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Straszne, wy wszyscy pewnie świeci jesteście, a rowery standardowo tylko po bułki do sklepu jeździły.
Gość Napisano 4 Sierpnia 2015 Napisano 4 Sierpnia 2015 Jak nie widzisz roznicy miedzy stwierdzeniem ze rower byl katowany a tym ze mial peknieta rame i rzekomo ktos jezdzil na niej rok to sorry. Potem sprzedaja nie bite samochody itd...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.