Skocz do zawartości

[nocleg] Świeradów Zdrój na Singltracki


Sardyna

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Jak w temacie, jutro wybieram się na kilka dni pośmigać sobie singltrackami Polska-Czechy i szukam jakiegoś przystępnego cenowo i lokalizacyjnie noclegu w okolicach Świeradowa Zdrój. Może ktoś gdzieś coś zna poleca. Bedę autem czyli nie musi być też pod nosem:) A może ktoś z okolic co zna tereny chciałby też pośmigać ze mną :) Z góry dziex za odpowiedzi. pozdr
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Byłem dwa lata temu w Agroturystyce Paloma.

Pokoje schludne płacilismy coś koło 30 zł za dobę.

Czysto schludnie, właścicielka poczęśtowała nas nawet kozim serem, można było też kupić ser i swojskie jajka ( jajecznica na regenerację była idealna )

Stamtąd jechaliśmy na Singletrack rowerem, nie było daleko. Ze swojej strony polecam ;)

 

 


Zapomniałem dodać.

Znajomy który tam ostatnio był polecał mi Wille Magdalenka jest bardziej w centrum przy deptaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem i powiem że rejony naprawdę świetne, na pewno tam wrócę. A wracając do tematu jak było u Helenki, lokalizacja fajna bo blisko singltracków,

do centrum Świeradowa trochę drogi 4,5km pod górę ale nie pojechałem tam do miasteczka tylko wyszaleś się a bajku:) Warunki u Helenki spoko chociaż nie należę do wygodnisiów:), schludnie, czysto, wspolna kuchnia i łazienkę miałem na 2pokoje. Za pokój 2os. płaci się około 70zł ja byłem sam i płaciłem za pokój 50zł.

Jest miejsce na rowery chociaż na początku trochę obawiałem się bo to taka komórka przy ogródku zamykana na kluczyk wspólny z szybą dla chcącego do wybicia ale właściciel mnie pocieszył, że "nigdy jeszcze przypadu kradzieży nie było, a przyjezdzają cennymi rowerumi" A i spuszczają na wieczór psa na podwórku:). I na szczescie tak było że nic nie było:)

Miałem zostać jeszcze na jeden dzień (byłem 3dni) i wspominałem o tym właścicielce i miałem potwierdzić ale ona już zameldowała ludzi na mój pokóji tak średnio wyszło. Gdybyście chcieli np. ostatniego dnia wymeldować się planowo przed 11:00, iść na rower lub w góry i potem przed odjazdem przemyć się lub chociażby się przebrać u Helenki to tak średnio, bardzo ciężko się z nią gadało, darowałem sobie, przemyłem się na stacji:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

W Świeradowie ciężko o dobry nocleg w rozsądnej cenie. 

 

Ostatnio trafiłem do Lawendowego Domu. Szczerze odradzam. Raz, że atmosfera taka jakbyśmy swoim pobytem robili problem właścicielce. Dwa, warunki noclegowe tragiczne. W pomieszczeniach nieprzyjemnych zapach, który właścicielka stara się zamaskować rożnego typu odświeżaczami. Nie wiem jak z przechowaniem rowerów. Ja swój przechowywałem w samochodzie a z uwagi na gospodarzy nie podejmowałem tematu. 

Podsumowując szczerze odradzam. 

 

W zeszłym roku nocowałem w Palomie. Tutaj było już trochę lepiej niż w Lawendowym domu. Nie wiem czy po prostu tak trafiliśmy ale dostaliśmy pokój, w którym pająk wpierdzielał pająka. Było tyle tego, że gdzie sie człowiek nie ruszył to trafiał na jakąś pajęczynę. Po zgłoszeniu problemu dostaliśmy odkurzacz, za pomocą którego zrobiliśmy porządek. Niestety mimo wszystko właścicielka nie była skłonna  negocjować ceny noclegu za co duży minus.Nie spotkałem się wcześniej z sytuacją gdzie musiałem przygotować sobie pokój do pobytu. 

 

Zazwyczaj ląduje w Górskim raju, który polecam. Stosunek jakości do ceny jest więcej niż zadowalający. Pokoje, łazienki czyste. Rowery można przechować w zamykanym garażu. Gospodarze uśmiechnięci i życzliwi. Blisko do centrum.

 

Oprócz noclegu warto czasem coś zjeść. W mojej opinii Świeradów wypada co najmniej blado. Jeśli jest taka możliwość polecam udać się do Szklarskiej poręby gdzie usługi gastronomiczne są nieporównywalnie lepsze niż w Świeradowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam '' Izerską Chate" 

Pokoje czyste pachnace - 50zł ze śniadaniem za dobe

Miejsce na schowanie roweru - zamykany na klucz garaż

Bardzo blisko do ścieżek

Na miejscu jest co zjeść i co sie napić :) pstrąg grilowany na kamieniu - mistrzostwo świata :) i pyszna miodula hehe

Wszystko co ważne dla rowerzysty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...