Skocz do zawartości

[Sztyca] Cykajaca zagadka, sztyca czy siodelko?


GajekL

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

Sprobuje opisac moj obecny problem, moze wspolnymi silami bedzie latwiej go rozwiazac.

 

A wiec tak, zaczyna sie od delikatnego cykania w okolicach siodelka>mocowania siodelka ze sztyca, po czym przeradza sie w uciazliwy "cyk" na kazdym dolku.

 

Obadalem temat i wyglada nastepujaco, staje, lapie za siodelko i wyginam po czym przy wygieciu w druga strone slychac moje "cyk".

 

Nastepnie probuje luzowac srube na imbus slychac tak jak by prety w siodelku odprezaly sie cykajac az do pewnego momentu gdzie moj kochany "cyk" znika, lecz musze znalesc taki moment gdzie siodelko nie przesuwa sie do przodu ani nie robi "cyk".

 

Siadam, robie 50km po dolkach i cykanie wraca, procedura od poczatku i znow cisza.

 

 

Sztyca to Boplight Team a siodelko jeszcze oryginal Krossa.

 

 

 

Gdzie lezy przyczyna, jak myslicie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też "cykało" siodełko WTB Silverado, sztyca Crank Brothers Cobalt 1. Wymiana sztycy na używaną riczej WCS rozwiązała problem. Kilku moim kolegom tez "cyka" i wszyscy mają sztyce z jedna śruba mocującą siodło, nie wykluczone że to jest jakiś kłopot. Mój nowy stary riczej ma dwie śruby, jakby osobną dla każdego z prętów siodełka, ma też odrobinę większą bazę montażową dla prętów niż poprzednia.

P.S.

Sztyce wymieniałem głównie ze względu na potrzebny offset, rozwiązanie tematu cykania to jakby skutek uboczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...