wieloiksiasty Napisano 21 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Zanosi się, że najbliższy tydzień spędzę w górach i bardzo chcę wykorzystać go najlepiej jak sie da. Mam taki styl jazdy, że lubię robić duże dystanse, jeździć cały dzień, ale potem niestety przez parę dni nie mogę wsiadać na rower. Mięśnie bolą przy próbie większego wysiłku. Co mogę zrobić, żeby wykorzystać ten tydzień najlepiej jak się da? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 21 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Jazda cały dzień jak się ma miejscówkę trochę mija się z celem więc jeżdzi się powiedzmy pół dnia. Jeden dzień odpoczynku jest wskazany więc w poprzedzający dzień można zrobić mocniejszą trasę. Pogoda, temperatura też potrafi skutecznie "zatrzymać". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karuzelek Napisano 21 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 · Ukryte przez anarchy, 21 Lipca 2015 - Jeszcze kilka takich dobrych pomysłów publicznie a czekają Kolegę długie wakacje po za tym forum.... Ukryte przez anarchy, 21 Lipca 2015 - Jeszcze kilka takich dobrych pomysłów publicznie a czekają Kolegę długie wakacje po za tym forum.... Jeśli nie dajesz rady jezdzić tak codziennie to spóbuj jakieś suplementy diety sobie pokupić które pomogą Ci w regeneracji na kolejny dzień. a jeśli nie to polecam jakieś dopalacze tylko nie przesadzaj (wersja hardcore). Odnośnik do komentarza
bbc Napisano 21 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Jeśli nie dajesz rady jezdzić tak codziennie to spóbuj jakieś suplementy diety sobie pokupić które pomogą Ci w regeneracji na kolejny dzień. a jeśli nie to polecam jakieś dopalacze tylko nie przesadzaj (wersja hardcore). To nie jest dobry pomysl faszerowac sie chemia. Lepiej zamiast calodniowego jezdzenia zrobic wycieczke na pol dnia. Tak zeby nastepnego dnia moc zrobic nastepna. Kondycja to nie jest cos co napedza sie dopalaczami i uzyskuje w tydzien. Na to pracuje sie bardzo dlugi czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 21 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Napisał bym gdzie można sobie wsadzić takie rady jak wyżej ale ktoś by się obraził a po co?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SovaLTD Napisano 21 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Zanosi się, że najbliższy tydzień spędzę w górach i bardzo chcę wykorzystać go najlepiej jak sie da. Mam taki styl jazdy, że lubię robić duże dystanse, jeździć cały dzień, ale potem niestety przez parę dni nie mogę wsiadać na rower. Mięśnie bolą przy próbie większego wysiłku. Co mogę zrobić, żeby wykorzystać ten tydzień najlepiej jak się da? Zacznijmy od początku. 1. Jakim jeździsz rowerem? (MTB, szosa, cross...?) 2. Duże dystanse. Znaczy się ile? 70 km, czy 300 km? 3. Byłeś kiedyś w górach na rowerze? Wiesz jaki to wysiłek, czy po prostu jeździsz sobie po płaskim ? 4. Masz kondycję jak Rafał Majka, żeby jeździć cały tydzień po górach? Przecież mięśnie muszą się zregenerować, więc jeśli nie jesteś R. Majką to raczej daruj sobie całodniowe wyprawy w góry, bo po prostu spuchniesz i przez najbliższe 2 dni nie będziesz mógł spojrzeć na rower. Tak jak napisałem wcześniej, podaj więcej szczegółów odnośnie Twojej jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek21001 Napisano 21 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Jeżeli jesteś "wyjeżdżony" w górach,można spróbować tydzień. Wieczorem sauna,basen i o 20tej lulu.Zamiast szarpać codziennie podjazdy w trupa co drugi dzień wyciąg i jakieś trawersy,lżejszy zjazd na deser. Wybór miejscówki kluczowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wieloiksiasty Napisano 21 Lipca 2015 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Dzięki za rady, zobaczymy co dalej Jeżdżę na MTB hardtail. Od poprzedniego sezonu jeśli pogoda pozwala staram się raz w tygodniu zrobić dużą trasę (100 -150 km). Jeżdżę po górach sowich (Bielawa, Walim, Głuszyca, Srebrna Góra), głównie po szlakach pieszych lub MTB + dojazd asfaltem. Jak ktoś był na forumowym zlocie to pewnie wie o czym mówię, czytałem że kilka razy się tutaj niedaleko mnie odbywał. Chyba nie jestem tak całkiem zielony Kondycja moja wygląda tak że jednego dnia jeździ mi się super, ale nastepne 2-3 muszą zostać przeznaczone na regenerację. Chcę wykorzystać ten wyjazd maksymalnie, bo na następną okazję, żeby pojeździć gdzie indziej, mogę jeszcze długo poczekać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 23 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2015 Jeśli normalnie jeździsz tylko raz w tygodniu, to naturalnie ciężko będzie Ci nagle jeździć codziennie przez tydzień. Sam najlepiej wiesz jak czujesz się na drugi dzień po długiej trasie, więc musisz chyba zaplanować krótsze jazdy. Przeplataj mocne jazdy z tymi lekkimi. Często jest też tak, że na drugi dzień po mocniejszym treningu czuć duże zmęczenie i wydaje się, że nogi dzisiaj nie pojadą, a jak trochę je rozkręcisz, to idą lepiej niż dzień wcześniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.