Skocz do zawartości

[rama] Mocowanie tylnego koła


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem, 

w czasie ostatniej wyprawy spotkała mnie mała... no dobra, może trochę większa awaria. Zdjęcia mówią same za siebie. Koło zablokowało się tak, że nie dało się go prowadzić. 
Na usprawiedliwienie mogę dodać, że nie mam pojęcia jak to się stało. Ani nie podjeżdżałem pod wysokie krawężniki, zjeżdząjąc z nich zjeżdżałem ostrożnie. Jedyne co mogło mieć wpływ... kilka dni wcześniej chciałem nasmarować i wymienić łożska. Te które były w rowerze już pokazałem w innym temacie, kompletnie zmiażdżone. Ostatecznie zostawiłem same kulki. Siedem zamiast dziewięciu. 
Po awarii i ściągnięciu roweru do domu, rozkręciłem cały tył i włożyłem już nowe łożyska, kulki wywalając. 

Problem pozostał taki jak widać na jednym ze zdjęć - wygięta rama. Próbując dokręcić nakrętkę nie łapie ona zupełnie jednej strony, przez co koło pozostaje luźne. 
W czym rzecz i po co temat? Powiedzcie, pozostaje serwis i prostowanie ramy? Tylne koło jest też lekko zcentrowane. 

Na jednym ze zdjęć wrzuciłem też zdjęcie niebieskiego rowerku - co prawda jakiś dziecięcy ale w większości rowerów które ostatnio mijam na ulicy jest takie "ustrojstwo" które trzyma oś koła. U mnie tego brakuje - czy takie coś to element estetyczny, bajer, zabezpieczenie i przydatne, niezbędne "coś"? 
Dodam że rowerem głównie jeżdżę po asfalcie. Rzadziej po leśnych ścieżkach - dziwi mnie też wytrzymałość tej ramy, skoro stało się coś takiego...? 
 

Jako mojee tymczasowe rozwiązanie, duża podkładka, mocno ściśnięta. 

post-186867-0-05637300-1436606093_thumb.jpg

post-186867-0-96382200-1436606094_thumb.jpg

post-186867-0-44798300-1436606096_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rozgięte haki, więc nic dziwnego, ze koło się nie trzyma. Łożyska Ci się pewnie rozsypały po wymianie, bo nie zakontrowaleś jak trzeba... A to "ustrojstwo" co trzyma oś koła to jest stabilizator hamulca torpedo - Ty takiego czegoś nie posiadasz :yucky:

 

Spróbuj sklepać haki i już. Rama nie jest wysokich lotów, więc serwis wcale by tego lepiej nie zrobił. I złóż piastę jak trzeba - kulki są lepsze niż pełne łożyska tylko musi ich być 9, żeby wypełniały całą miskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska teraz założyłam nowe. Wcześniej nie wiem ile one tam przeleżał i jak był używany rower. Na pewno ostatnie lata przestał w piwnicy.

 

Boję się trochę używać na nim młotka bo co jak znów zacznie się odginać? Materiał się zmęczy i rama na złom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz inne wyjście niż młotek? Trzeba by to po deformacji obrobić cieplnie, żeby materiał odzyskał pierwotną strukturę, a tego nikt Ci przecież nie zrobi :yucky:

Ta rama nie jest dużo warta, więc żadna szkoda - serwis za naprawę zaśpiewałby większość jej wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...