Arkadius88 Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 MAm problem. Kiedy jade na rowerze (pedaluje) to mniej wiecej co jeden obrot nastepuje "pukniecie" lub "trzask". Nie wiem jak to okreslic. Co moze byc temu winne? Rower jest nowy wiec mozliwe ze cos jest niedokrecone itp. Prosze o pomoc.
Ufoludek Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Sprawdż suport, czy nie ma luzów gdzieś na ośce. Ja miałem taki problem ze nowy suport wsadziłem i po miesiącu ośka latała. A tak pozatym to skoro rower jest nowy to mozesz na gwarancje oddać zeby naprawili.
bikerman Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Może być suport...........piasta (bębenek) lub pedały.....ja bym wszystko rozkręcil, przeczyścił i znowu nasmarował ......ale skoro jest na gwarze to oddaj go żebyś sobei łap nie brudził
topol Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 dokładnie ! do serwisu.Ale jesli serwis sie du...ą odwróci,no cóż... jesli trzaski sa zawsze w tym samym położeniu,"stawiam na prawy pedał zaczyna napierac" -sprawdz suporcik czy nie luzny -sprawdz pedałki czy nie złapały luziku -łańcuch też poddaj ogledzinom -sprawdz blaty w korbie,może sie z deko odkreciły
PoleK Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 jesli masz rockring? albo te oslonke na zebatki to moze ci sie zagiela lekko i lancuszek haczy:) kiedys tak mialem mogl ci sie tez jakis zabek lekko zagiac:) Pozdro PoleK
ralf Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 ja tez tak miałem, w lewym ramieniu słyszałem co mocniejszy obrót taki trzask czy skrzypienie, kilka razy rozbierałem pedały i dalej to samo, i okazało się, ze skrzypiało na mocowaniu ramienia do suportu, nasmarowałem smarem i juz nic nie skrzypi
ZyGmUnT Napisano 8 Sierpnia 2006 Napisano 8 Sierpnia 2006 Wg mnie to może być niedokręcona oś suportu - to co dokręcasz kluczem imbusowym - w nowych rowerach czasami to się rozkręca po korba się musi jeszcze "ułożyć"
jurasek Napisano 8 Sierpnia 2006 Napisano 8 Sierpnia 2006 nówka rower to do serwisu OT porządkowe w nazwie tematu konieczne jest stosowanie nawiasów [ ] arkadius 88 zastosował te nawiasy treść zawarta w tych nawiasach jest czytana przez wyszukiwarke forum zwróćcie uwage co założyciel tematu wpisał celowo tego nie zmieniam, bo takiego pomysła to jeszcze nie spotkałem
Arkadius88 Napisano 8 Sierpnia 2006 Autor Napisano 8 Sierpnia 2006 hehe no przepraszam ze nieco nieprawidlowa nazwe ale co mialem wpisac w tych nawiasach skoro nie wiem w czym tkwi problem
TomekW Napisano 8 Sierpnia 2006 Napisano 8 Sierpnia 2006 Podpinam sie pod temat ... U mnie tez cos strzela i dzwiek ten jest podobny do wypinania bloków . Mozliwe , ze to bloki strzelaja ? Maja juz 4 lata ....
rainier Napisano 8 Sierpnia 2006 Napisano 8 Sierpnia 2006 Strzelanie to jest coś co najtrudniej zlokalizwać w rowerku i zazwyczaj zawsze coś strzela, ja ostatnio dokręciłem zacisk do sztycy podiodłowej i przestało,
rozo Napisano 10 Sierpnia 2006 Napisano 10 Sierpnia 2006 U mnie strzelalo w okolicach korby i siodelka, korbe dokrecilem i jest ok, ale siodelko dalej skrzypi tak, jak skrzypialo, boje sie go bardziej dokrecac, zeby gwintu nie rozwalic. Ma ktos jeszcze jakis pomysl co zrobic? Moze wszystko lekko nasmarowac?
Arkadius88 Napisano 10 Sierpnia 2006 Autor Napisano 10 Sierpnia 2006 Nie radze smarowac sztycy. No chyba ze lubisz po kazdej nierownosci podnosic siodelko Dokrec wszystkie sruby na MAXA i powinno przestac. Co do mojego strzelania. Myslalem nad dokreceniem korby ale nie mam takiego imbusa... Jutro to rzuce do serwisu Niech oni sie martwia w koncu mam gware Pozdrowka
rozo Napisano 11 Sierpnia 2006 Napisano 11 Sierpnia 2006 W koncu zdecydowalem sie posmarowac sztyce i udalo sie! Nic juz nie strzela. Teraz zaciskam tylko sztyce troche mocniej i wogole sie nie poluzowuje. Zycze wesolej jazdy bez STRZELANKI
evo Napisano 11 Sierpnia 2006 Napisano 11 Sierpnia 2006 Czasem dziwne stuki mogą dochodzić nie z tych miejsc co myślimy. Ja mam takie coś, że na przełożeniach podjazdowych (miękkich) pojawia mi sie takie dziwne hmmm ni to pykniecie, jakies takie odczucie przenoszone na stopy ze strony korb. Przeglądałe wsio 100x i doszedłem do wniosku, że jest to spowodowane tym, że małe zębantki Deorki stykają sie z dużymi blantami kasety (poprzez łańcuch który je łączy i dzieli ) własnie na tych biegach. Na mniejszych blantach już tak nie ma, bo sie nie stykają. Te stykanie powoduje, że przy wiekszym obciązoeniu (podjazdy) jest przenoszone takie dziwne uczucie na nogi, jak by coś nie tak było z korbami lub pedałami.
cudowik44 Napisano 27 Sierpnia 2006 Napisano 27 Sierpnia 2006 Strzelanie to jest coś co najtrudniej zlokalizwać w rowerku i zazwyczaj zawsze coś strzela, ja ostatnio dokręciłem zacisk do sztycy podiodłowej i przestało, u mnie było podobnie myslałem ze to amor wali a to sie okazało............... mocowanie sztycy do ramy :028:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.