Skocz do zawartości

[amortyzator przedni] wybor amortyzatora do lekkiego fulla - do 3000


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Poszukuje amortyzatora o skoku 120-130 mm ( do fulla 120 mm - jazda rekreacyjna ). Obecnie w sztywniaku mam Rebe Solo Air 100 mm - sprawuje sie dobrze , aczkolwiek chclalbym sprobowac czegos innego ( chociaz widze ze jest nowa wersja Reby 2016 o skoku 120mm z manetka OneLoc) , bardziej liniowego i komfortowego z wieksza czuloscia na male nierownosci. Zalezy mi rowniez  na mozliwosci sterowania z manetki. Budzet - do ok 3000 PLN.

 

Rama jest zaprojektowana pod offset 51mm lub akceptowalny 45mm . A2C akceptowalne dla tej ramy: do 532 mm. Widelec taperowany, na sztywna os 15 mm.

 

Poki co na oku mam dwa ponizsze  :

 

- DT Swiss ODL 120(130)

http://www.bike24.com/1.php?content=8;navigation=1;product=108373;page=1;menu=1000,2,121;mid=69;pgc=14697:14703

 

- Fox 32 2016 Performance 120

http://www.bike24.com/1.php?content=8;navigation=1;product=136216;page=1;menu=1000,2,121;mid=69,242;pgc=14697:14703

 

 

Prosilbym o opinie , wzglednie inne propozycje uwzgledniajace powyzsze zalozenia.

 

Pozdrawiam

( przepraszam za brak polskich znakow )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz budżet to jasne - bierz BOSa , jeśli w gre wchodzą tylko dwa modele podane przez ciebie to raczej postawiłbym na Foxa. DT Swiss ma typową ścigancką charakterystyke która nie każdemu musi odpowiadać.

 

Porady kolegi Jahoo z pakowaniem Pike do roweru XC nawet nie skomentuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A propos DT Swiss- modele OPM mają zupełnie inny tłumik, inną spreżynę powietrzną plus negatywną sprężynę stalową , a co za tym idzie, zupelnie inną charaterystykę niż poprzednie DT z serii XMM,które były bardzo średnie. 

Jeden z niewielu testów nowych DT

http://twentynineinches.com/2014/11/21/dt-swiss-opm-o-d-i-29er-fork-final-review/

 

Fox to Fox..... pewnie bedzie bardzo komfortowy z tendencją do zapadania się na zjazdach i dohamowaniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wszystkim za opinie.

 

Pike mimo swoich zalet widelca trailowego bylby dla  mnie jednak za ciezki.

 

DT Swiss jak napisal Durny Kot to faktycznie nowy tlumik...recenzje jakie znalazlem sa pozytywne..duza zaleta jest tez lekkosc..

 

Boss Dizzy z tego co teraz sobie czytam zapewnia faktycznie duza liniowosc i jest generalnie bardzo chwalony...niestety troche wykracza poza budzet..nie wiem tez jak wygladalaby kwestia serwisowania ( chyba tylko w autoryzowanych centrach - sa takie w Polsce ? )

 

Dobrze recenzowane sa tez na forach zagranicznych nowe Foxy 34 Factory  - nie dogrzebalem sie do testow nowych F32 - pytanie na ile to sie przeklada na wersje Performance 32...W opisach nowych FOx-w jest tez informcja o dodatkowej mozliwosci regulacji progresji ( domniemuje ze mozna sobie owo zapadanie zminimalizowac):

The progressiveness of the spring curve can be adjusted via air volume spacers, allowing riders to fine-tune the feel of the air spring.

 

In plus rowniez wydluzone zostaly interwaly serwisowe do 125 h.

 

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...