Skocz do zawartości

start w maratonie po bardzo długiej przerwie


elduce

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć. Po około siedmiu latach wróciłem do roweru i naszła mnie chęć wystartowania we wrześniu w maratonie rowerowym Jak się przygotować? Przez ostanie lata trenowałem sporty walki (boks + bjj), 3-4 treningi tygodniowo po 1,5-2h, do tego jakaś kalistenika czy crossfit we własnym zakresie, także kondycja jest całkiem niezła. Jednak był to zupełnie inny trening niż kolarski. SW to wysiłek głównie w strefie mieszanej, czy nawet beztlenie.   Widzę, że w tej chwili czuję się dużo lepiej na krótkich 35-55 km dystansach niż te 7-10 lat temu, kiedy wolałem dystanse rzędu 80-100km. Kiedyś zdarzało mi się jeździć rocznie po 10 000 km rocznie, w tym roku to dopiero 600... Czy jest w ogóle sens porywać się na jakikolwiek start po tak długiej przerwie, mając na przygotowanie tylko dwa miesiące?
Jak wykorzystać tak krótki okres?
W tej chwili robię trzy, pięć raza w tygodniu trasy po 40-55 km, średnia prędkość około 23,5km teren, płaski ale często zapiaszczony, leśne szutry, Puszcza Knyszyńska.
Planowałem do końca tego miesiąca skupić się na wydłużeniu dystansu. Potem pewnie dwa tygodnie będę miał przerwy od roweru, ale będą w tym czasie  biegi nad morzem i kilka dni pieszego trekingu w górach. Po powrocie planowałem skupić się już na interwałach, podjazdach. Czy ma to jakiś sens? Bazy i tak nie zrobię. Zresztą rower ma być dla mnie dodatkiem do SW, a nie na odwrót.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...