PhoeniX Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Witam mam licznik Sigmy 1200 plus RDS. Ostatnio jadąc rowerem a obok mnie kolega na skuterze mierzyliśmy prędkośći. Mi licznik pokazywał 48 a koledze na skuterze 56. Moje pytanko, ponieważ nie wiem czy dobrze zamontowałem licznik, brzmi: Czy na szprysze, gdzie jest ten dyndzek co się obraca z kołem a obok na widelcu "to coś" co mierzy prędkość to czy ten dzyndzek musi być na końcu szprychy tuż przy rawce ?? W moim liczniku ustawia się rozmiar koła i na tej podstawie on mierzy prędkość. I nie wiem czy suwając mój dzyndzek nie mierzy on prędkości wolniej ponieważ obwód koła jest wteyd mniejszy. Nie mam możliwości zamontowania "tego czegoś co mierzy V" wyżej ponieważ mam widelec Marzochi MZ Comp 100mm. Czy powinienem zmierzyć obwód koła do dzyndzka i tak nastawić czy zostawić jak jest ?? Jeśli ktoś czegoś nie rozumie moge zrobić rysunek.
Tooreck Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 kiedy niby ten obwód koła jest mniejszy ?? ten "dzyndzelek" a właściwie magnes powinien być na takiej wysokości na szprysze żeby odległość między nim a czujnikiem wynosiła około 3-7 mm (w zależnośći od licznika). A to czy będziesz miał go tuż przy piaście czy tez prawie na obręczy nie ma żadnego ale to absolutnie żadnego znaczenia. A dlaczego ? Zastanów sie trochę nad tym- myślenie nie boli a czeka Cię niedługo matura z matematyki i z taką wiedzą pomoże Ci tylko kolejna amnestia Giertycha oczywiście żartowałem... podejżewam też że koledzie na skuterze licznik też nie pokazywał zbyt dokładnie prędkości tak więc ja bym się tym spcjalnie nie przejmował...
bartek_1990 Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Miejse magnesu na szprysze nie ma żadnego znaczenia, poniewaz liczy on tylko obroty koła, a obraca sie ono zawsze tyle samo razy, tylko jezeli jest on blizej obręczy to ma pozornie większa predkośc, ale obroci sie w tym samym czasie co gdyby był przy samej piascie. Najdokladniej bedzie gdzy zaznaczysz na ziemi i oponie miejsce styku, przejedziesz jeen obrot kola i zmierzysz odległosc, ktora nalezy wprowadzic do licznika;)
maly_knw Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Bartek ja tegop nie kapuje jak mam pozaznaczac ? :|
bartek_1990 Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 zaznacz na chodzniku kreske i obroc kolo tak, zeby wentyl był na samym dole. Następnie przejedz rowerem, az kolo wykona jeden obrot i wentyl znow bedzie na samym dole, a nastepnie zmierz odległosc jaka pokonało koło. Chodzi o to, zeby dokładnie zmierzyc obwod koła. Połozenie czujnika na kole nie ma znaczenia.
maly_knw Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Oka rozumiem i ten obwod kola mam wprowadzic w ustawieniach licznika?
bartek_1990 Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Tak, tylko zalezy jaki masz licznik, o ile dobrze pamiętam to w niektorych licznikach podaje sie wartosc w mm;)
maly_knw Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 aha aha musze sprawdzic w instrukcji ja w moim liczniku nigdy nie grzebalem w ustawieniach
skrzynia Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 W Sigmach wprowadza się obwód w milimetrach.
PhoeniX Napisano 7 Sierpnia 2006 Autor Napisano 7 Sierpnia 2006 W Sigmach wprowadza się obwód w milimetrach. A właśnie że nie ! Ja mam Sigme i wprowadzam tylko 4 cyfrową liczbę z instrukjci, której przyporządkowano w liczniku rozmiar koła. W instrukcji masz podane różne rozmiary kół i liczby odpowiadające ustawieniom w liczniku tym rozmiarom.
skrzynia Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 PhoeniX nie wprowadzaj ludzi w błąd! Te liczby z tabeli Sigmy to obwody w milimetrach! Miałem nie jedną Sigmę (obecnie 1106), w tym też 1200RDS więc wiem co piszę...
bialykom Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 A właśnie że nie ! Ja mam Sigme i wprowadzam tylko 4 cyfrową liczbę z instrukjci, której przyporządkowano w liczniku rozmiar koła. W instrukcji masz podane różne rozmiary kół i liczby odpowiadające ustawieniom w liczniku tym rozmiarom. ta 4 cyfrowa liczba, to zapewne przyblizony obwod kola ;] zeby miec jak najdokladniejsze pomiary nalezy zmierzyc obwod kola sposobem podanym wyzej (najlepiej z rowerzytsa na rowerze). kolo na tej samej obreczy, a innej oponie moze miec rozne obwody, dlatego najlepiej robic pomiary indywidualnie.
GZA20 Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 To że koledze na skuterze pokazywało 56 km/h wcale nie oznacza że masz źle ustawiony licznik. Tak się składa że chyba we wszystkich pojazdach silnikowych prędkość jest zawyżona o kilka kilometrów. Czasmai jest to 5 km a czasami nawet dochodzi do 10 km.
PhoeniX Napisano 7 Sierpnia 2006 Autor Napisano 7 Sierpnia 2006 No możliwe w sumie jak sie przyjżałem. Ale ja wpisałem jak Sigma mówi dla 26X2.0 dają 2114 a ja mierzyłem sobie i mam 2080. Różnica niewielka ale jest. Możliwe że jest to spowodowane przy duże kostki jakie mam na kole i one mogły troche nabić albo poprostu troche nie dokładnie ale 211,4 cm to nie ma bata.
bartek_1990 Napisano 7 Sierpnia 2006 Napisano 7 Sierpnia 2006 Dlatego najlepiej samemu sobie zmierzyc, a nie wpisywac wymiaty z tabelki;) Co do licznika w pojazdach silnikowych to przy predkosciach okolo 100kmh licznik moze zawyzac predkosc nawet o 10-15%, co nie oznacza, ze we wszystkich pojazdach tak jest;)
PhoeniX Napisano 16 Sierpnia 2006 Autor Napisano 16 Sierpnia 2006 MAM ZNÓW PROBLEM ! Mam licznik Sigma 1200 + RDS. Od pewnego czasu zaczął mi nie pokazywać prędkości jak zostawiałem rower na postoju na zewnątrz na wieczór kiedy rosa zaczyna osiadać w rowerze. Jeśli go wyjmowął a potem włożyłem wszytsko było OK. Dziś jade w trasce, przejechałem kawałek a tu nagle BAHHH - nie pokazuje prędkości co za czym idzie km czasu itd. Tylko zegar i stoper gdy włączyłem działa. Moje pytania co do uliha jest ?? Nic nie przestawiałem, magnesy są ok - mam dowód że jak wsiadłem na rower to działał. Moze go zareklmować. I pytanko 2: Czy był sens kupowania RDS czy może lepiej było kupić za tą cene przewodowy ?? Jeżdze w MTB dlatego kupiłem RDS żeby linki nie urwać co 2 razy juz mi sie zdarzyło
GZA20 Napisano 16 Sierpnia 2006 Napisano 16 Sierpnia 2006 Jak sprytnie zamocujesz linki to Ci się nic nie urwie. Mi już kilka razy wręcz przekręciła się kierownica i wciąż kabelek cały. A co do dziwnego działania licznika. Bardzo możliwe że zaszkodziła mu ta rosa cała. Wtey kiedy jest wilgotno w środku może wariowac i nie pokazywać niektórych funkcji. Poprostu głupieje. Najlepiej by było gdybyś wyjął baterie i osszył go jak najlepeij. Możesz również zataić fakt zostawienia licznika na wieczór i dac go do reklamacji. Powinni bez problemu uznać.
PhoeniX Napisano 16 Sierpnia 2006 Autor Napisano 16 Sierpnia 2006 Nie pomogło GZA20. Inne pomyłsy ?? Z wysyłką na pół gwizdka mi wesoło bo kupowałem na allegro, a licznik jest z 3miasta.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.