Trekking do 1600 zł

[Gość Kamil]

Witam. Mam zamiar kupić rower trekkingowy. Jeżdżę wszędzie: drogi polne, lasy, asfalt itd. wyciecczki krajoznawcze Oprócz niezawodności chodzi mi o wygodę (amortyzowane siodło) bo jeżdżę nawet kilka godzin dziennie i żeby był w pełni wyposażony, czyli: bagażnik, błotniki itd. Finanse: 1600 zł. Mam 185 cm i 90 kg wagi. Oprócz moich opcji może podacie jakieś swoje? Czekam na propozycje

 

Moje opcje:

 

1. Lazaro Senatore V3

 

2. http://nrowery.pl/2015/trekking/bergon-al

 

3. Cossack Impuls

 

 

[Pablo59]

Bierz senatore i dokup sztycę amortyzowaną suntour (około 250 zł) o ile rzeczywiście chcesz mieć amortyzację a nie "prawie amortyzację" ...

 

Możesz również popatrzeć na bliźniaczy 

http://allegro.pl/rower-trekingowy-scud-expedition-shimano-alivio-i5314584898.html?source=mlt

[Gość Kamil]

Chyba faktycznie skuszę się na Lazaro. Mam jednak jeszcze możliwość zainstalowania prądnicy w piaście w przednim kole przed zakupem. Czy może jednak pozostać przy oświetleniu na baterie które jest w standardzie? Jak radzicie?

[Pablo59]

Przejrzyj tematy o prądnicach w piaście w dziale akcesoria. M. in

http://www.forumrowerowe.org/topic/124763-dynamo-w-piascie-kompendium-wszystko-o-doswiadczenia-opinie-porady-dodatki/

[Gość Kamil]

Dzisiaj znalazłem ciekawy rower http://www.onill.pl/rower.php?id=52# Onill Koliber 1550 zł. Przerzutki w piaście 7 biegów. Jako rower trekkingowy do jazdy "wszędzie" byłby lepszy z przerzutkami standardowymi (Lazaro) czy w piaście (Onill)???

[Pablo59]

Nexus ma plusy dodatnie i plusy ujemne -  jak zawsze     No ale dyskusja o wadach i zaletach już była nie raz na forum. Wiec krótko:

 

Ten onill  ma z przodu blat 38 zębów, z tyłu nie wiadomo , ale załóżmy że jest 18.

 

Zakres przełożeń dostępnych będzie więc taki, jak byś miał crossa  46 /38/ 28 z przodu i "kasetę" 21 zębów max, 14 zębów  min. Jeśli ci starczy -  to dobrze i bierz go , są tacy którym "brakuje" w planetarce twardszego przełożenia do jazdy szybkiej oraz bardziej miękkiego na podjazdy....

[Gość Kamil]

Dzięki za wszystkie porady. Zdecydowałem się na kupno Onilla. Przyjemny rower, przerzutki zmieniają się prawie bezgłośnie no i nowość - hamulec jest w pedałach do czego muszę się przyzwyczaić :-) Nic nie skrzypi, nie trzeszczy jak na pierwszą przejażdżkę. Rower bardzo fajnie się spisuje i wg mnie jest lepszy od standardowego i sądzę ze długo mi posłuży :-)

[RemarSportPL]

W takim razie pozostaje tylko pogratulować budżetu,chociaż ja osobiście postawiłbym na Lazaro do którego przekonuje mnie zarówno osprzęt jak i jakość,solidność wykonania.