Skocz do zawartości

[2500] Cross - Unibke Viper Disc GTS 2015 vs Giant Roam 1 Disc 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Szukam porady, na który rower się zdecydować. Oba modele mogę mieć za około 2500zł. Dotychczas nie miałem tak drogiej maszyny (max 600zł) więc nie mam zbyt dużego doświadczenia. Wzrost i waga 185/85. Mieszkam w Poznaniu więc będzie używany przeważnie w terenie miejskim i leśnym, ale lubię także agresywniejszą jazdę (jakieś wypady w dziksze/mniej płaskie tereny)

 

Początkowo się zastanawiałem nad Viper Disc (bez hamulców tarczowych) ale słyszałem że inwestycja w nie jest całkiem słuszna. Miałem okazję przejechać się na Roam 2 kolegi, ale tam hamulce tarczowe Tektro mnie po prostu rozczarowały. Z kolei w sklepie rowerowym miałem okazje spróbować Roam 0  (nie mieli Roam 1) i tam już widać było wyraźną różnicę w jakości. Prosiłbym także o potwierdzenie/zaprzeczenie czy słusznie jest inwestować kilkaset złotych wiecej w hamulce tarczowe zamiast V-Brake.

 

Pytanie kolejne, na co patrzeć porównując poniższe modele. Rozwiązanie siodełka na amortyzatorze w Viperze jest solidne i z czasem nie będzie to wada? Czy odczuwalna jest różnica w osprzęcie; Giant ma manetki i przednią przerzutkę Deore, a Viper tu ma niższą klasę. Jak patrzeć na jakość hamulców? Viper ma cyfrowo wyższy model Shimano, czy to jednoznacznie wskazuje na jego przewagę? Jak wygląda kwestia wytrzymałości roweru? Dożywotnia gwarancja u Gianta to znaczna zaleta?

 

Ojciec dosłownie kilka dni temu zakupił sobie Crossfire GTS

http://www.unibike.pl/crossfiregts.php

Jest to dobre odniesienie do tego jak się będzie jeździło na Viperze?

 

Zauważyłem także, że prawie wszystkie rowery typu Cross mają skok amortyzatora nie większy niż 63mm. Skok w Unibike rzędu 75mm można zaliczyć na plus?

 

Linki do rowerów z tematu

Viper Disc GTS

http://www.unibike.pl/viperdiscgts.php

 

Giant Roam 1 Disc

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/roam.1.disc/18845/76316/

 

 

Jestem otwarty na wszelkie porady/wskazówki a nawet alternatywne propozycje rowerów.

Z góry dzięki za Waszą pomoc

Pozdrawiam

 

 

Napisano

Witam.

Jeśli chodzi o hamulce musisz się zastanowić czy będziesz "upgrejdował"rower.V-brake pomału schodzi z sceny rowerowej na rzecz tarczowych.I większość amorków,osprzętu robi się już pod tarcze.

Jest kilka tematów na tym forum jeśli chodzi o zalety i wady tych rozwiązań.

Z swojego doświadczenia wiem,a sam jeżdżę Unibikem na tarczach że mają lepszą "sprawność" w cieżkim terenie takim jak błotko,deszcz,śnieg.

Także podczas codziennej jazdy w mieście,podczas "awaryjnego" hamowania tarczowe lepiej się sprawują.

Z drugiej strony dobre v-brake np.z grupy deore,dobrze wyregulowane też pięknie dają rade:).

W Giancie Roamie 2 hample są jedne z najniższych grupowo dostęnych założone, więc nie oczekuj rewelacji:)

 

Siodełko amortyzowane mmm zdania podzielone...dla mnie osobiście zbędny bajer,lepiej doinwestować i kupić dopasowane żelowe siodełko.

 

Każda cyferka wyżej w shimano zazwyczaj to lepiej dla Ciebie.:)

 

Unibike ma 5 letnia gwarancję na ramę,i wątpie żeby coś Ci się złego działo później.Jeśli już coś to z pewnością jakaś wada fabryczna wyjdzie wcześniej jak 5 lat.

Z tą dożywotnią gwarancją u Gianta dowiedz się lepiej szczegółowo co ona oznacza..czasem są "haczyki".Giant prezentowany przez Ciebie jest droższy o 400zł więc na ten poczet ma lepsze teoretycznie hamulce:).

 

Różnica pomiedzy crossfirem a viperem jest odczuwalna w precyzji działania przerzutek,no i prawdopodobnie powinien napęd dłużej wytrzymać jak i amorek.

W tym przedziale cenowym możesz też się rozglądać za radonem,scottem,trekiem i nawet specem ale to będą mniej wyposażone rowery.

Życzę powodzenia w wyborze wymarzonego dwukołowca:)

 

 

 

 

Napisano

 

 

Giant prezentowany przez Ciebie jest droższy o 400zł więc na ten poczet ma lepsze teoretycznie hamulce:)

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, gianta mogę mieć za 100zł więcej niż Vipera. Odnośnie hamulców to Viper wypada lepiej niż Giant?

 

 

 

Różnica pomiedzy crossfirem a viperem jest odczuwalna w precyzji działania przerzutek

Z tyłu oba rowery mają Deore. Czy to, że z przodu Viper ma Alivio a nie Deore będzie odczuwalne?

Czy wysokość grupy manetki (Alivio / Deore) decyduje o precyzji  wrzucania kolejnych biegów (wrzucam 3 i wchodzi 3)? Jaka będzie różnica w użytkowaniu obu modeli?

 

 

Czy wysokość amortyzatora ma wpływ na jego żywotność?

Porównywałem cenowo model NVX  (viper) i NEX (giant) i kosztują tyle samo. Różnią się czymś oprócz samej wysokości?

 

Na samym roam 1 miałem okazję troszkę pojeździć w sklepie - całkiem fajny rower, vipera powinno udać się osiodłać jutro i jestem ciekaw czy przypasuje - na razie mam okazję polatać na crossfire  i tu też mi się wygodnie jeździ.

Ciężki wybór

Napisano

 

 

Czy wysokość grupy manetki (Alivio / Deore) decyduje o precyzji  wrzucania kolejnych biegów (wrzucam 3 i wchodzi 3)?
W praktyce nawet bardziej niż tylna przerzutka.

 

 

Porównywałem cenowo model NVX  (viper) i NEX (giant) i kosztują tyle samo. Różnią się czymś oprócz samej wysokości?
Nie. 
Napisano

 

 

W praktyce nawet bardziej niż tylna przerzutka.

W jaki dokładniej sposób objawia się te lepsze działanie (pomijając fakt możliwości zmiany biegów o obie strony jedną dźwigienką w deore)

 

Jeśli Viper ma lepsze koła i hamulce, a roam1 napęd. Jak wagowo mają się te zalety przy ocenie roweru(nie chcę podniecać się nieistotnymi/mało istotnymi sprawami)? 

 

Dodatkowo dobrym pomysłem jest w przyszłości dokupić hamulce M615?

Napisano
W jaki dokładniej sposób objawia się te lepsze działanie

Mniejszy luz roboczy, większa "precyzja" dźwigni (czyli łatwiej wrzucić potrzebną ilość biegów. Dla przykładu na słabiutkich st-ef51 notorycznie zdarzało mi się przerzucać po 2-3 przełożenia, bo najpierw był potężny luz, a potem nagle 3 miękkie kliknięcia) i lepsza ich ergonomia. 

 

Jeśli Viper ma lepsze koła i hamulce, a roam1 napęd. Jak wagowo mają się te zalety przy ocenie roweru (nie chcę podniecać się nieistotnymi/mało istotnymi sprawami)? 

Nie wiem, czy ktokolwiek ma dane, które pozwoliłyby na tak dokładne porównanie wagi ;) Hamulce Vipera są lepsze tylko teoretycznie. W obu wypadkach warto od razu wymienić je na m615. Zwróć też uwagę, że Roam ma napęd 3x10 a nie 3x9 i do tego trochę bardziej miękko zestopniowany. Jeśli jeździsz głównie po płaskim to nie jest ważny argument (wtedy skłaniałbym się ku Viperowi i wymienił manetki), ale mnie małopolskie podjazdy nauczyły moresu, więc bardziej kusi Giant ;)

Napisano

W praktyce Roam nie ma "bardziej miękko" zestopniowanego napędu, w końcu ma 10 rzędowy, czyli ma szerszy zakres , na płaskim załatwi wszystko to co Viper + bonus ..., osobiście stawiał bym na Gianta.

Napisano

 

 

W praktyce Roam nie ma "bardziej miękko" zestopniowanego napędu
Może mało precyzyjnie się wyraziłem, ale 26-36 Roama vs 26-34 Vipera (i analogiczne 26-32 vs 26-30) to jednak bardziej miękko. Co do reszty się zgadzamy ;)
Napisano

Bardziej mięko dzięki bonusowi, bez bonusa bardziej twardo ( w końcu przy 9 zębatkach 11-32), za to z mniejszymi różnicami między koronkami, czyli na płaskie nawet lepiej niż Viper (na pagórkowate zresztą też) :whistling:

Napisano

Czyli kupno roama na lepszym osprzęcie i do tego hamulce m615 jest dobrym posunięciem?

 

Przy zakupie hamulców tarcze też musiałbym zmienić(podobnie w viperze gdzie jest tarcza  przednia 180mm)? 

 

Jak wygląda konfrontacja samych kół? Słyszałem, że roam ma gorsze od vipera, ale nie wiem czy bardzo czy tylko taka sztuka dla sztuki


Tak się cały czas zastanawiam i powstała taka koncepcja by wziąć model wyższy unibike zethos
http://www.unibike.pl/zethosgts.php

 

Czy opcja dorzucenia 700zł do hamulców, osprzetu itd jest opłacalna i warta zastanowienia? Rower bym miał pewnie za koło 3000zł

Napisano

Ostatecznie zdecydowałem się na gianta roam 1. Dostałem niezły upust na rower - ponad 300zł. Od razu tylko w sklepie podmieniłem domyślne opony na  SCHWALBE SMART SAM 28/1.6. Rower naprawdę zacny, a zaoszczędzoną kasę mogę przeznaczyć w przyszłości na lepsze hamulce -M615/675. Te w zestawie na razie spisują się nadzwyczaj dobrze ale nie testowałem ich w bardziej hardkorowych warunkach. Zastanawiam się tylko czy podmiana hamulców na wspomniane modele musi ciągnąć za sobą zmianę tarcz - jak to wygląda z wydajnością i na jakie ewentualnie patrzeć

 

Wszystkim za udział w temacie - dzięki

Napisano

Witaj kolego a jak z tymi fabrycznymi oponami zmieniłes ze względu na trwałość czy bieznik giant miał zły na teren ? Bo ja mam problem z wyborem ale chyba ten roam 1 to dobry wybór . Masz problem z przerzuytkami jak w temacie na forum że ociera łancuch ?

Napisano

Z tego co się dowiedziałem i miałem okazję widzieć przekrój opon to wyszło, że te dodawane domyślnie do np roama 1 to byle co - byle coś było. Nawet info w necie znaleźć o tym nie mogłem znaleźć o tym modelu opony i cenie. Dodatkowo przeznaczone bardziej do jazdy po asfalcie. Ja wolałem dopłacić 2x35zł do roweru i mieć oponę wytrzymalszą, agresywniejszą i wciąż przyjemnie toczącą się po asfalcie. A do jazdy po bezdrożach jak znalazł :)

 

Rower na razie przejechane ma 30km. Mogę powiedzieć, że dobra decyzja. Wygodny, a przez trochę inną geometrię ramy (ja brałem L) wydaje się bardziej wyczynowy (z jajem, trudno to trochę określić :)  ) w porównaniu do np, Vipera (oczywiście opinia trochę na wyrost bo chwila jazdy przed sklepem nie oddaje użyteczności roweru)

 

Hamulce też sprawują się całkiem dobrze. Mam nadzieję, że uniknę problemu z "sikaniem" przy okładzinach na dłuższą metę.

 

 

 

Masz problem z przerzuytkami jak w temacie na forum że ociera łancuc

Podeślij proszę linka

 

Jak się bawiłem przerzutkami to tył chodzi jak należy, nic się nie ociera. W przypadku przedniej przerzutki w układzie najcięższych koronek (48+11) przy mocniejszym naciskaniu na pedały łańcuch ociera delikatnie o prawą część przerzutki. Mam nadzieję, że to tylko kwestia regulacji 

Napisano

Jak znajde linka to podam bo nie moge znaleźć . Znasz może CTM spark 1.0 ?


Wszystko gra tylko nie wiem co tam wsadzić czy czasem nie 1.75 te same oponki . A powiedz mi czy one tobie na asfalcie hucza?

Napisano

Nie wiem jak duża różnica odczuwalna jest przy przeskoku z 1.6 na 1.75, ale ten model co mam jest zaskakująco cichy na asfalcie. Dopiero jak bierzesz ostry zakręt i chwytają boczne zęby ogumienia to to słychać (dla mnie fajny dźwięk z pazurem). Sam nie jestem jakimś "pro" rowerzystą - dopiero zaczynam zabawę z jakimś droższym sprzętem :) więc nie mam jakiegoś szerokiego rozeznania w rowerach

Napisano

Powiem tak, ze mną rower nie ma lekko. Jestem narwańcem więc trochę go katuję, ale jest mega płynnie. Z tyłu złego słowa powiedzieć nie można, z przodu miałem trochę za bardzo blisko ramy przerzutkę ustawioną, ale to w serwisant w sklepie poprawił i także chodzi super. Jeszcze minimalnie łańcuch się czasami ociera o prawą ściankę przerzutki dla najcięższego układu koronek, ale to albo się dotrze, albo odwiedzę serwis znowu za parę dni. Manetki deore też są super, choć skok dźwigni dla przerzutki przedniej przy wrzucaniu większej koronki mógłby być mniejszy. Ale wcześniej nie miałem manetek dźwigienkowych więc nie mam porównania jak to działa w poszczególnych "półkach" grup.

Napisano
Manetki deore też są super, choć skok dźwigni dla przerzutki przedniej przy wrzucaniu większej koronki mógłby być mniejszy.

 

Takie rzeczy dopiero w modelu XT.

Napisano

To ja będę miał trzy pytania:

 

1) Czy krzywe malowanie na ramie może być podstawą do jakiejś reklamacji/niższej ceny? Po zakupie zauważyłem mankament z malowaniem pasów na ramie

 

katalogowa fotka

http://www.giant-bicycles.com/_generated/_generated_pl/bikes/models/images/2000/2015/Roam-1-Disc-Charcoal.jpg

 

u mnie im bliżej tyłu tym pasy uciekają w prawo (górna pozioma rura oraz ta pod nią). Osobiście nie miałem okazji porównać z innym egzemplarzem bo to był jedyny. Kumpel ma roam 2 i u niego jest prosto jak w mordę strzelił. Nie wiem czy to taka uroda roama1, ale czy sprzedawca nie powinien poinformować o tym fakcie przez zakupem?

 

W tygodniu przejadę się do sklepu Gianta i zobaczę co mi tam chłopaki powiedzą

 

 

2) Podczas jazdy po wybojach, po zaliczeniu pierwszych 100km zaczęło mi coś dziwnie stukać w widelcu. Namierzyłem, że to przełącznik od blokady hydraulicznej amortyzatora oraz coś jeszcze zaraz pod nim. Czy idzie to jakoś dokręcić czy udać się do serwisu? Bo jak pojawiły się tam jakieś luzy to mogą się tylko powiększać (tak sądzę)

 

3) Po każdej jeździe wycieram osad na amortyzatorze ale staje się on coraz bardziej "suchy". Czy we własnym zakresie należy go jakoś smarować co jakiś czas? A jak tam to czym najlepiej

Napisano

Wiosną miałem dokładnie taki sam dylemat, Unibike Viper czy Giant Roam. No i zaczęło się studiowanie parametrów i porównywanie rowerków na wszystkie sposoby. Nie muszę Wam mówić jak to wygląda, bo z obserwacji przyrody widzę, że prawie każdy przechodzi tą drogę :-). Efekt końcowy był taki, że zdecydowałem się Gianta. Kupiłem go,przywiozłem do domu, pierwsza jazda i okazało się, że przerzutka coś szwankuje. Po dokładnych oględzinach zauważyliśmy, że korba bije na boki około centymetra. Zareklamowałem usterkę i okazało się, że wymiana korby potrwa najmniej trzy tygodnie! Czujecie to? Rower kupiony dzień wcześniej idzie do serwisu na trzy tygodnie. A pogoda cudna, że tylko jeździć. Nie chcę się w szczegółach rozpisywać na temat tego, co przeszedłem z serwisem, bo był to mały koszmarek. Efekt końcowy był taki, że po wymianie korba wciąż latała przeszło 5 mm. Serwisant twierdził, że najlepiej to zimą się tym zająć już po sezonie, jak będzie więcej czasu :-). Zabrałem ten rower, zawiozłem do znajomego mechanika, który zaradził problemowi, ale już miałem "uraz" do tego roweru. Sprzedałem go i kupiłem Vipera :-). Rower był zeszłoroczny, ale kupiony przez pasjonata, który na nim nie jeździł, a jedynie wyposarzał w dobry osprzęt i pucował :-). Rozkosz prawdziwa jeździć tym rowerkiem. Wszystko działą jak należy, nic nie trzeszczy, a pierwsze co zrobiłem, to na korbę zajrzałem i najmniejszego bicia nie było :-). Na obu rowerach jeździ się odrobinkę inaczej. Zdecydowanie fajniej czuję się na Viperze, ale dostrzegłem to dopiero po normalnej jeździe, a nie na sklepowych testach po placu. Moja rada. Zamiast porównywać tygodniami parametry rowerów i inne takie, usiądźcie na rower i zróbcie parę dobrych kilometrów. Poczujecie czy to jest to, czego szukacie. Rowerzyści to pasjonaci i nawet kiedy nie macie takiej możliwości wśród znajomych, to głowę daję, że obcy też Wam w tym względzie pomogą :-).  Ale na korby niezaleznie od firmy to zawsze zerkajcie :-). 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...