[2016][Trek] Procaliber 9.7 SL

[Cona78]

Jakie wrażenia?

 

http://www.trekbikes.com/pl/pl/bikes/mountain/cross_country/procaliber_sl/procaliber_9_7_sl/

[rambolbambol]

[ishi]

Staszek piękniejszy.

[Cona78]

 

Też tak sądzę.

[Cona78]

z ISOSpeed na szosie ktoś jeździł i może podzielić się wrażeniami?

[tobo]

Ja. Jak dla mnie nie działa. Ale ja jestem "specjalnej troski" czyli nie czuję wielu rzeczy

[Jarek516]

Czas zacząć odkładać fundusze na zastępce mojego nowego superfly

[Cona78]

First ride i waga.

 

http://enduro-mtb.com/en/first-ride-treks-top-fuel-and-procaliber-blurring-the-lines/

 

Już tylko zastanawiam się czy brać fabryczny kolor 9.8 SL czy poczekać na Project One.

Edytowane 10 Lipca 2015 przez Cona78

[Darek14]

z ISOSpeed na szosie ktoś jeździł i może podzielić się wrażeniami?

 

Ja jeżdziłem: świetna sprawa.

[mmisiek9612]

za te hajsy to wolał bym jakiegoś BMC

http://www.brompton.home.pl/bmc/joomla/index.php/component/content/article/2-uncategorised/55-te02-29-xt

Edytowane 10 Lipca 2015 przez mmisiek9612

[Cona78]

Miałem okazję cały dzień jeździć na 9.7. Prowadzi się znakomicie, jak na 29 jest wyjątkowo mało mułowaty. Co do ISO speed to trudno powiedzieć bo nie miałem bezpośredniego porównania z rowerem na takich samych kołach, oponach i ciśnieniu ale poziom komfortu na zjazdach był rewelacyjny (opony XR1 2.20, ciśnienie 1,6 bar tył, 1,4 przód).

Na minus, absolutnie tragiczna manetka od Reby oraz równie tragiczna manetka GX, którą obsługuje się tylko kciukiem.

 

Napęd 1x11 sprawdza się nieźle, choć to zależy trochę od zastosowania roweru. Na maratonach będzie idealny, przełożenie 32x42 wystarczy do podjechania wszystkiego a 32x10 jest wystarczająco twarde do walki o pozycję na pierwszych kilku kilometrach. Podczas jazdy turystycznej czy na szlakach, przy dużym zmęczeniu, dość duże przeskoki między zębatkami są odczuwalne ale nie ma tragedii, da się jeździć.

Edytowane 10 Sierpnia 2015 przez Cona78

[wojtas7]

 

 

Na maratonach będzie idealny, przełożenie 32x42 wystarczy do podjechania wszystkiego a 32x10 jest wystarczająco twarde do walki o pozycję na pierwszych kilku kilometrach.

 

 

Zależy co masz na myśli "maraton" bo jeśli mowa o maratonie mtb to to przełożenie nada się dla ścisłej czołówki, czołówka powiedzmy z 1 sektora (na 7 sektorów!) ale z 3-4 rzędu już sobie nie poradzi i będzie to oznaczało butowanko. Co kto lubi.

[Cona78]

Wersja 9.8 od dwóch tygodni jest przeze mnie ujeżdżana. Na razie wrażenia rewelacyjne.
Wywaliłem XR1 (ktoś chce kupić za 50% ceny?) a zamiast nich są RocketRony liteskin i waga spadła z 9,95 na 9,62kg.

 

 

[Ipla]

Ten rower powala na kolana

[TRYTWIN]

Od tygodnia objeżdżam Procalibra 9.8 SL model 2017. Względem modelu 2016 jest kilka zmian - karbonowe koła, inna ka blokady amora, hamulce srama.

waga modelu 2017 to już tylko 9,11. Wyrzuciłem dętki i zmieniłem zębatke z przodu na lekki owal i wyszło niecałe 9. 

 

Wcześniej miałem doświadczenia z KTM Ultrasport, KTM Taser, MBike Barracuda.

Powiem jedno - jest wart swojej ceny.

 

Przede wszystkim powala w tym rowerze jego sztywność, cała moc idzie tam gdzie trzeba. Przy mocnym szarpnięciu pod górę nic się nie gnie - straty mocy są minimalne. Koła bardzo lekkie co sprawia że rower niesamowicie przyspiesza. Przejechałem w tą niedzielę maraton w Obiszowie i różnica względem Barracudy jest taka ze nie bolał mnie tyłek i nie cierpły palce u rąk - pozycja więc dzięki geometri Treka lepsza - takie mam odczucia. NIe czuję jednak działania IsoSpeedu - czasami mam wrażenie, że zeszło mi powietrze z opony ale nie zanotowałem ugięcia. Może o to chodzi, ze po długiej jeździe zachowuje się komfort.

 

Co do manetki to moim zdaniem zmiana jest na lepsze. Manetka w modelu 2016 jest identyczna jak w Barracudzie i miałem z nią ciągłe problemy - wystarczyło trochę kurzu czy błota i przestawała działać.

 

Obawiałem się 1x11 bo dotychczas śmigałem na 2x10. I wydaje się, ze niepotrzebnie. Przy przełożeniu 28x42 uzyskuje się ten sam współczynnik co w 24x36. Ale tarcza 28 z przodu nadaje się na maratony lub trasy gdzie podjazdy są długie i sztywne i zjazdy ostre bez dokręcania. Optymalna dla przeciętnego amatora jak ja jest zębatka 30 a na bardzie płaskie trasy 32. Ni jest prawdą więc ogólnie utarta opinia, że 1x11 jest dla kolarzy z mocną nogą. Wszystko zależy od tego jaką tarczę dobierzemy z przodu. Problemem więcnie jest możliwość podjechania bardziej sztywnego lecz zestopniowanie kasety. Zauważyłem, że napęd wymusza wręcz sztywniejsze przełożenie. Na wyższej koroncve za lekko, na niższej ciężej niż zwykle. Okazuje się jednak, ż jeżeli nie szukam komfortu co jest naturalne, to jestem jednak bez problemu w stanie podjechać na sztywniejszym przełożeniu nie tracąc kadencji. No i owal - na początku bardzo dziwnie. Teraz szczególnie na podjazdach odczuwalnie płynniej.

 

Jeżeli tylko macie możliwość to polecam. Nie ma opcji, że będziecie niezadowoleni

 

 

[Cona78]

Od tygodnia objeżdżam Procalibra 9.8 SL model 2017. Względem modelu 2016 jest kilka zmian - karbonowe koła, inna ka blokady amora, hamulce srama.

waga modelu 2017 to już tylko 9,11. Wyrzuciłem dętki i zmieniłem zębatke z przodu na lekki owal i wyszło niecałe 9. 

 

 

W jakim rozmiarze masz ramę? Mój jest 18,5 i po wymianie kółek na karbonowe spadło mu trochę na wadze.

 

[wojtas7]

kołą z light bicycle?

[Cona78]

kołą z light bicycle?

 

Ta, szerokość wewnętrzna 22, stożek 24mm. Testowane na kilku maratonach, dają radę.

Edytowane 9 Sierpnia 2016 przez Cona78