Skocz do zawartości

[tarcze] wymiana tarcz


qb41

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam 

 

Przymierzam się do wymiany tarcz w moim treku ponieważ te które były w standardzie to masakra. Hamować hamują ale po 30s zjazdu wyją jak zarzynana świnia. Myślałem nad czymś na pająku typu sm-rt76 do przodu jak i do tyłu 180mm. Zastanawiam się nad HS1 ale jest taki rozrzut cenowy, że nie wiem czy to oryginał czy jakiś fake i czym różni się. 

 

np:http://allegro.pl/tarcza-hamulcowa-avid-hs1-160mm-6-srub-i5482812391.html cena bajka ale ....

 

Czy będzie widoczna różnica między tymi modelami?

 

Budżet to powiedzmy 200zł +/-

Napisano

U mnie metaliki wyły jak były tłuste... Ogarnij tarcze i klocki - powinno ustąpić.
Kupisz tarcze, nie zrobisz klocków i będzie to samo.

 

Jak z siłą hamowania?

Napisano

Na wycie po nagrzaniu ciężko coś poradzić. Nawet tarcze XT wyją ze spiekanymi klockami.

Polecałbym zacząć od wypalenia klocków nad kuchenką i umycia tarcz. Na 90% tam będzie problem.

Jeżeli moc jest, hamulec nie słabnie w dziwny sposób, a zaciski są suche, to zmiana tarcz niewiele pomoże.

Napisano

Myślałem, że tarcze na pająku trochę rozwiążą problem z nagrzewaniem się. Siła hamulca nie słabnie tylko boję się oto, że coś się stanie z samym hamulcem jak nagrzeje się bardziej.

Napisano

Od momentu jak hamulec zaczyna wyć, czyli u Ciebie jak piszesz około 30sek. To jeszcze dużo czasu mija do zagotowania płynu.

Jeżeli mocno się grzeją, to możesz dać na przód tarczę 180mm, będzie większa pojemność cieplna.

Napisano

Tak właśnie myślałem żeby dać 180mm na przód. @Jasinski21444 jaka jest różnica w tym przypadku między oryginałem a podróbą ?

Napisano

Gdy kiedyś skusiłem sie na podróbki hs1 to przy hamowaniu czuć było zmienną siłe hamulca mimo rego że nacisk na klamkę był taki sam - tak jakby powierzchnia tarczy była raz grubsza , raz mniej .

Napisano

Wszystko fajnie co tu piszecie tylko ja się pytam co to jest 30s zjazdu. Toż to nawet nie zdąży się porządnie rozgrzać i tarcza jak i sam zacisk. Tarcza to tarcza czyli kolokwialnie kawałek stalowej "blachy" i czy będzie na pająku czy nie nie ma żadnego znaczenia. Pająk to przede wszystkim sztywność a to nie ma związku z przegrzewaniem. Ludziska robią na tych Deorkach zjazdy po kilkadziesiąt minut non stop i wszystko gra. Kolejna sprawa, że jest cholernie ciężko "przegrzać" układ na oleju jak to jest w Shimano. Jak już ma być cokolwiek znać po tarczy to trzeba kupić wersję z domieszką aluminium jak RT86.

Napisano

@beskid - czyli mówisz, że lepiej zainwestować w ice-tech'a. Tarcze te które mam to zwykłe rt54 dedykowane dla klocków żywicznych więc pewnie to tutaj jest problem.

Napisano

Ja zanim bym kupił nową tarczę czy klocki to obecne bym wypucował i potraktował papierem ściernym. U mnie zawsze pomagało niezależnie od hamulców jakie aktualnie miałem w rowerze ;)

Napisano

 

 

hamulce to 596 z metalikami.

 

Tarcze te które mam to zwykłe rt54 dedykowane dla klocków żywicznych


wcale by mnie nie zdzwiło gdyby tutaj leżał problem szczególnie przy długim hamowaniu...
Napisano

 

 

Tarcze te które mam to zwykłe rt54 dedykowane dla klocków żywicznych więc pewnie to tutaj jest problem

 

Dedykowanie tylko do klocków żywicznych to wyłącznie zabieg marketingowy .  

Napisano

 

 

wcale by mnie nie zdzwiło gdyby tutaj leżał problem szczególnie przy długim hamowaniu...

Ja mam RT 76 do wszystkich klocków a semi metal piszczy także ten... 

Napisano

Sprawdzę może faktycznie te klocki i potraktuje je papierem i zobaczę czy coś to dało. Nie chce specjalnie wydawać kasy bo tak jak mówię hamują bardzo dobrze a lekki nie jestem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...