Skocz do zawartości

[U-lock] W rowerze Krossa


karolpdk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Posiadam rower KROSS level R3 oryginalnie miałem w nim bidon na ramie w standardowym miejscu jednak po zakupieniu zapięcia typu u-lock musiałem ten bidon zdemontować ponieważ kolidował on z u-lockiem. Próbowałem na tysiąc sposobów już inaczej go zamontować ale nie dałem rady. Tak wiem że są bidony takie montowane za siodłem ale na razie walczę o standardowe miejsce i inne umiejscowienie u-locka. Myślałem pokombinować coś z pasami na rzepy, ale nie wiem czy wtedy by nie latał on podczas jazdy po wzniesieniach. Podsyłam Wam fotki mojego roweru. Czekam na jakieś pomysł w grę wchodzi nawet zmiana u-locka jeśli jest on z innym lepszym uchwytem. 

 

Tutaj fotka po samym zakupie 11 czerwca:

 
87.jpg
 
 
Tutaj już po montażu u-locka:
 
a1.jpg
 
a2.jpg
 
W sieci znalazłem ciekawą propozycje montażu też w rowerze typu KROSS z moim u-lockiem ale przecież podczas jazdy on będzie latał tak zamontowany.
comment-01qhpvzhi3gpz7cmqiqurostohjlkpoo
 
 
Jest jeszcze u-lock z innym uchwytem na allegro. Tylko nie wiem czy to coś zmieni w moim wypadku. 
 
 
Tak jak pisałem wyżej. Czekam na jakieś sugestie, propozycje. Pozdrawiam gorąco.
 
 
Napisano

Nie da się go tak zamontować aby u-lock był skierowany do tyłu ... tak aby był równolegle do koła ?

W pozycji tak jak na drugim zdjęciu od góry tylko całość obrócona o prawie 180 st aby u-lock był bliżej górnej rurki tylnego trójkąta lub w przestrzeni między górna a dolna .

 

Pozdrawiam

Napisano

A do sztycy jak przyczepisz? Chyba o koło zahaczy wtedy, ale możliwe że na styk się tak zmieści.

Próbowałem na styk i podczas jazdy jakieś krawężniki lata trochę u-lock wtedy. No i odpada też bo chce po lecie zamontować błotniki.

 

Rzezniol -  podobnie jak wyzej. Da sie ale on wtedy trochę lata na boki. Dlatego myslaem o rzepach na pasek.

Napisano

U-lock, błotniki... Między innymi dlatego rower górski nie nadaje się, by być rowerem miejskim.

 

Proponuje zamocować zabezpieczenie do jednej z rurek tylnego trójkąta a drugą złapać jakimś rzepem.

Napisano

Podstawowe pytanie, czy chcesz mieć jednocześnie bidon i zapięcie. Jeżeli nie, to może uda się wcisnąć koszyk.

Ja mam podwieszonego na górnej rurze i tak dobrany koszyk, że minimalnie zahacza. Po lekkim obróceniu mocowania zapięcia jest ok. Tylko ja mam ramę 22", ale tym masz nieco węższe zapięcie i krótszy uchwyt.

 

Jak nie wejdzie lub chcesz mieć oba na raz, to pozostaje montaż z boku.

To że u-lock lata i hałasuje, to norma. Można walczyć z tym przy pomocy o-ringów, ewentualnie tą zagiętą końcówkę można spróbować ubrać w izolację termokurczliwą (jak wejdzie w otwór potem) i trochę zmniejszyć obijanie.

Napisano

zekker -  Ten bidon to nie jest dla mnie jakiś mus. Co do u-locka to co myślisz o pasach na rzepy żeby go przymocować do mniejszego trójkąta ramy i przypiąć rzepami dodatkowo żeby nie latał. Podczas jazdy po bardziej górskich terenach taka rzepa też pościć może raczej wiec chyba myślę lepiej zostawic tak jak jest.

 

http://www.stoklasa.pl/tasmy-rzep-x2s01126

Tutaj jest sporo taśm rzepowych tylko sam nie wiem która by była najlepsza. Może masz jakieś sprawdzone na ramę ?

 

Jeszcze co do mniejszych u-locków to do mojego roweru już ten ledwo co daje rade bo zapinając ramę i tylnie koło na raz ledwo co do dopinam tego u-locka więc mniejszy tutaj nie wchodzi w grę.

Napisano

U-locka od zawsze mam w uchwycie i przy jeździe po mieście ciężko mi myśleć o innym, ma być szybko i pod ręką bez zabawy w oplatanie i zaciskanie.

Na wycieczkach może się sprawdzić, bo raczej rzadko się będzie korzystać.

 

Jeżeli już kombinować, to tak jak radzą Fenthin i rowerzysta01. Czyli zaczep do tyłu, u-lock równolegle do ramy, a rzepami tylko zabezpieczyć, żeby nie latał. Jak dojdzie błotnik, to skorygujesz ustawienie.

 

Ja mam nieco mniejsze zapięcie i bardzo rzadko nie daję rady się przypiąć. Owszem czasem jest na ścisk.

Popróbuj różnych technik zapinania, nie zawsze trzeba za podsiodłową i tylne koło. Można za tylny trójkąt i koło, ewentualnie dolne widły i szprychy (często tak robię jak są stojaki wyrwikółka), ostatecznie za samo tylne koło ale na odcinku tylnego trójkąta (istotne, bo inaczej da się wyjąć koło).

Napisano

Panowie i Panie zamontowałem. I o dziwo nie lata na boki a dodatkowo bidon zabezpiecza tak że u-lock nie może dostać się do kolidowania z pedałem czego obawiałem się zanim zamontowałem znów bidon. Mam na myśli sytuację że zjeżdżam z jakiegoś chodnika nagle i zapięcie leci w lewa stronę blokuje pedał a ja ulegam wypadkowi. W tym przypadku jest to nie możliwe. Specjalnie nawet pojechałem wczoraj jeszcze bez zamontowanego bidonu na drogi gdzie niema asfaltu a są kamienie i sporo nie równości i u-lock nawet nie drgnął.  Teraz tylko mysię sobie dlaczego od razu tak nie zamontowałem. 

 

 

 

 

Macie foto:

 

ohs1mp.jpg

 

 

 

Co do błotników to na razie się wstrzymałem. I zamierzam kupić takie bez narzędziowe które będę mógł zawsze ściągnąć i założyć tylko wtedy gdy zapowiedziany będzie deszcz. Zdecydowałem się na takowe ponieważ. Wiadomo że błotniki w takim rowerze psują jego wygląd i ogólnie nie mocuje się błotników do takich rowerów. Jednak ja jeżdżę rowerem też do pracy na trzy zmiany i często zdarza mi się sytuacja że jadę na druga zmianę to o piętnastej jest słonce a o dwudziestej trzeciej mam sporą ulewę. Nie muszę chyba nikomu mówić jak wygląda odzież po jeździe bez błotników  w takim deszczu i jak ciężko się ją spiera.

Tutaj link jakie mnie interesują: http://www.centrumrowerowe.pl/akcesoria/blotniki/do-rowerow-27-29/p,komplet-blotnikow-defender-m1-xc11-29-topeak,262245.html

Cena trochę spora jak na błotniki, ale myslę że warto.

 

Jak już tak piszę to wspomnę też o podpórce rowerowej wiadomo że rowery sportowe nie posiadają jej a jest jednak bardzo praktyczna gdy się gdzieś zatrzymujemy żeby usiąść w parku na przykład i go ładnie postawić na nóżce a nie gdzieś opierać i nie daj boże uszkadzać ramę. Kupiłem w sklepie u mnie na osiedlu taka zwykła za trzydzieści złotych. Dokładnie taką: http://i58.tinypic.com/2d0z0k0.jpg. tylko bez żadnego napisu producenta. Ładnie elegancko ją zamontowałem wyjeżdżam w teren i słyszę jakieś drganie z tyłu co jakiś wjazd na wyższe niższe wzniesienie nóżka wydaje charakterystyczny dźwięk drgania co jest trochę wkurzające może dla innych nie, ale ja akurat nie lubię takich efektów dźwiękowych. Teraz pytanie. Jaka kupić żeby uniknąć takiego czegoś. Taka ? http://sklep.swiatrowerow.com.pl/images/gregor/podporki/heronstopka.JPG

Czy może jeszcze coś innego. Podrzućcie coś. 

 

To by było na razie na tyle. Pozdrawiam i czekam na jakieś odpowiedzi.

 

Napisano

Za bardzo przejmujesz się wyglądem i co się mówi w towarzystwie. Jeżeli rower pełni rolę komunikacyjną, to przede wszystkim patrz na użyteczność.

Osobiście z przednimi błotnikami montowanymi na zatrzaski mam nie najlepsze doświadczenia. Lubi się to wyrabiać lub łamać i odpadać podczas jazdy. Brat (SKS Shockboard) koniec końców wymienił na pełna z prętami, ja (jakiś BBB) przełożyłem śrubę tak, że trzyma też błotnik, a nie sam zaczep do niego. Nie zdejmę go szybko ale przynajmniej nic mi nie odpada.

 

Przy codziennej jeździe do pracy według mnie wygodniej mieć zamocowane na stałe niż bawić się w przewidywanie pogody.

Warto też pamiętać, że takie sportowe zbyt dobrze nie chronią i nogi będą mokre/ubłocone.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Postanowiłem zmienić u-locka na lepszy model i teraz tak samo zamocowany jak poprzedni trzyma się idealnie.

Tutaj filmik:

Napisano

Też fajnie mam też tą linkę ale biorę ją tylko w dalsze wypady poza miasto do plecaka. Na terenie mojego miasta zapinam samym u-lockiem. Ogólnie to staram się unikać zapinania roweru pod centrami handlowymi czy w jakieś oddali, wolę sobie spacer zrobić. Znajomy przykładowo w ogóle nie zostawia nigdzie roweru podobnego do mojego  Mówi że za drogi rower żeby go gdziekolwiek zostawiać. A tak nawiasem mówiąc Tobie się chcę naprawdę za każdym razem zapinać z tą linką ?

 

Druga sprawa. Gdzie pozostawiacie rower ? Ja mieszkam w bloku na czwartym piętrze nie mam windy i pozostawiam rower w piwnicy drzwi wejściowe na domofon i od piwnicy na klucz każdy z lokatorów stara się zamykać. Nie było u Nas jeszcze włamań jakiś, ale i tak martwię się o mój sprzęt. Słyszałem o takich raczkach specjalnych z rzepy wtedy łatwiej się wnosi i może sobie na noc zacznę wnosić do domu bo na pewno bezpiecznej. 

Napisano

w pokoju trzymam ; ) woże ze sobą, bo o ike w jednej firmie nie musze przypinać, bo stawiam na rampie gdzie ograniczona ilość ludzi ma dostęp tak w drugiej w galerii handlowej zostawiam na rampie dostawczej na którą wjeżdża się przez brame i jest zamykana to przypominam go u-lockiem przez rame + przez tylne koło tą linką właśnie kryptonite i zapięte przez u-locka + przednie koło dodatkową linką przez stojak. mam oba koła na szybkozamykacze, woęc ewentualna kradzież koła nie byłaby ciężka dla złodzieja a tak niech troche się bawi.

Napisano

Ja trzymam w przedpokoju stoją na środku i przeszkadzają ale się już wszyscy przyzwyczaili, zwłaszcza że moich tylko połowa ;)

W nowym mieszkaniu planuję też w przedpokoju ale wieszać w pionie na ścianie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...