Skocz do zawartości

Amatorka prosi o radę - stary rower


Kassumi7

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

 

Jestem zarówno na tym forum jak i w świecie rowerzystów nowa :)

Do tej pory jeździło się "za bajtla" a potem wedle potrzeb, przy czym owe potrzeby urosły ostatnimi czasy i zdecydował się na zakup "nowego" roweru.

Nowego w cudzysłowiu, ponieważ jest fanką jazdy w pozycji "wyprostowanej" przez co kryterium spełniają głównie rowery z lat PRL'u, typu Flaming, Romet, Wigry tudzież Diamant.

Stąd rodzą się pytania, jak bardzo trudna jest domowa renowacja takiego roweru, oraz ile w przybliżeniu można zapłacić za podstawowe naprawy w serwisie.

Na wielu stronach ceny uplasowały się w przedziale między 60-150zł za często dobry stan (okiem amatora), ale już zauważyłam, że z Diamantem jest problem tej natury, że w żadnym sklepie jaki odwiedziłam, nikt nie miał kół ani opon 17", które on posiada.

 

Co Wy polecilibyście osobie, która będzie przemierzała około 20km na rowerze? (Nieznoszę górali i rowerów z tak nienaturalnie pochyloną sylwetką, więc odpadają z góry :) )

 

Z góry dziękuję za pomoc

Napisano

zmień tytuł na regulaminowy (z nawiasem kwadratowym)  bo wątek poleci do kosza ,,,

 

Polecalibyśmy rower trekkingowy.... o ile bagażnik i pozostałe graty dociążajace nie stanowią przeszkody.
Wzrost / waga / długość nogi (podłoga - krocze na bosaka) i zasób środków płatniczych do wydania ?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...