[hamulce] brzęczący hamulec

[angelhod]

Witam,

odkąd zmieniłem opony na Schwalbe Rocket Ron 2.1 na kole 29'' zaczął mi brzęczeć przedni hamulec. Próbowałem samodzielnie to jakoś ustawiać ale tylko troche pomogło. W serwisie w którym raczej do niedawna rower zostawiałem koleś niby coś poprawił i teraz brzęczenie jest mniejsze, rzadsze lecz mnie to wciąż denerwuje bo nie słyszę tego u nikogo innego więc wróciłem do serwisu i koleś mnie w dość odpowiednim dla siebie stylu zbył że to normalne i jedyne co to można wysłać hamulce na gwarancji do Shimano. Powiedzcie czy to faktycznie normalne czy nie. Dodam że wcześniej miałem ciut mniej agresywną oponę też o szerokości 2.1 a moje hamulce to Shimano BR-M395, widelec Suntour XCM MLO 29, felgi Ryde Taurus 21 Disc 29.

 

pozdrawiam

 

[grande1970]

wypiecz klocki w piekarniku, odtłuść tarczę, na połączenia zacisku z adapterem czy też widelcem nałóż smar miedziany - powinno pomóc 

[angelhod]

kurcze to troche brzmi jak rytułał magiczny ............ ale dzięki za odpowiedź......... do hamulców uzywam jakiegos brake cleanera i juz psikałem tym.........

[nemo2009]

wypiecz klocki w piekarniku,

Super doradztwo,przy organicznych klockach. 

Okresowe brzęczenie w przednim kole może się zdarzać,szczególnie podczas ostrzejszej jazdy.

Przyczyną brzęczenia może być też widelec i luzy w piaście.

Oczywiście zakładam,że tarcza jest prosta,a klocki są prawidłowo oddalone od niej.

[angelhod]

właśnie problemem jest to że do tej pory głównie polegałem na moim serwisie wyżej opisanym........ moje czynności przy rowerze kończyły się na utrzymywaniu napędu w czystości oraz wymiana/łatanie dętek czy opon.... właśnie zwiększona przebijalność skłoniła mnie do wymiany opon

więc serwis nie stwierdził że jest coś nie tak w piaście a nad klockami podobno pracował ale tego pewny nie jestem bo jak go odbierałem to usłyszałem że kilka razy musiał koło wyjąć i włożyć co już mnie martwi bo kiedyś po wymianie dętki tak mi brzęczało że musiałem oddać do tego właśnie serwisu po czym stwierdził że tak powinno być i dopiero po chyba trzeciej wizycie zobaczył że faktycznie coś jest nie tak i naprawił

[dran2]

Jak masz oś 9mm to często po zdjęciu koła trzeba ponownie regulować zacisk bo tarcza ustawia się trochę inaczej i zaczyna brzęczeć. Zmień serwis albo lepiej naucz się to robić samemu, jak tarcza jest prosta to to nic trudnego i jest multum poradników w necie.

[grande1970]

Super doradztwo,przy organicznych klockach. 

Okresowe brzęczenie w przednim kole może się zdarzać,szczególnie podczas ostrzejszej jazdy.

Przyczyną brzęczenia może być też widelec i luzy w piaście.

Oczywiście zakładam,że tarcza jest prosta,a klocki są prawidłowo oddalone od niej.

 

możesz oceniać moją radę jeśli ją zastosowałeś i nic nie dało ale po tym co napisałeś to widać że tego nie robiłeś

 

przyczyną brzęczenia nie jest luz ale kolega się sam o tym przekona jak z tym problemem walczyłem aż go zwalczyłem nie wymieniając żadnych komponentów poza tarczami (na nowych też brzęczało) 

 

na eliminację problemu można przeznaczyć 5 zł ale również 500 zł więc wybór należy do kolegi

 

PS. organiki tez można wypiec.

PS2. dobrym zmywaczem jest rozpuszczalnik acetonowy  0,5l - 6 zł 

[angelhod]

dran2, czy poprzez regulację zacisku masz na myśli zluzowanie śrub zaciśnięcie klamki i dokręcenie śrub? to już robiłem

faktycznie chyba mam oś 9mm

 

czy wogóle jeszcze coś mogę wyregulować przyhamulcach hydraulicznych czy to wszystko?

[dran2]

Tak, ale ten sposób nie zawsze działa. Jak nie działa to musisz to ustawić ręcznie tak aby był równy dostęp z dwóch stron.

[Ychu]

Obstawiam że to wina tarcz. Miałem RT 76 wszystko git , założyłem bez pająka jakieś gó*no tektro i ciągle dzwoni.

[angelhod]

troche się łudzę że to klocki dziś wymienię a tak wyglądają obecnie:

https://drive.google.com/file/d/0B1hxPRdbVAQHVHNuMWNEc0dHSjQ/view?usp=sharing

 

https://drive.google.com/file/d/0B1hxPRdbVAQHRlVDYnRWaldqaHc/view?usp=sharing

 

już trochę kilometrów zrobiły, w sumię wogóle się zastanawiam co ile kilometrów trzeba klocki wymieniać

 

na razie moja teoria jest taka że zużyły się na tyle że ta blaszka która je rozpycha jest zbym wąska przez co mają luz i się obijają bo jak delikatnie nacisnę klamkę hamulca tak że nie wyczuwam jeszcze oporu podczas jazdy to nic nie brzęczy.... tak czy siak dziś po pracy wstawiam nowe klocki i się zobaczy 

[Ychu]

Klocki w shimano jak pamiętam to minimum 0.5 mm a jak mają mniej to do wymiany. sprawdź luz na łożysku , jak jest to konusami skontruj.

[radziuGD]

Wyciagnij te blaszki i rozegnij.

[angelhod]

gra gitara, wczoraj wymieniłem klocki i teraz wszystko jest ok, żadnego brzęczenia

tak sobie myślę że o klockach wcześniej powinienem pomyśleć bo już rok z hakiem jeżdżę codzień do pracy + kilka maratonów zrobiłem..... ale to serwis powinien pierwszy to wymyśleć

 

dzięki wszystkim za podpowiedzi - wciąż nie wiem czy propozycja piekarnika to nie był żart

[Ychu]

 

 

wciąż nie wiem czy propozycja piekarnika to nie był żart

Mając klocki metaliczne , gdy Ci się zaleją olejem , tłuszczem etc. wkładasz je do piekarnika i wypiekasz potem zeszlifować trochę na ściernym i klocki jak nowe (prawie) nie odzyskują 100% siły ale ok 90% . 

[radziuGD]

A przynajmniej tak niesie wieść gminna