[amortyzator] Fox 32 Float CTD Evolution - czym smarować golenie ?

[.PaVLo.]

Witam.

Pytanie jak w tytułe, czym smarować golenie przed jazdą ?. W obecnym amortyzatorze Reba SL używam smaru w sprayu Brunox do amortyzatorów, czy mogę go zastosować też do Fox-a ?, nie uszkodzi on uszczelek kurzowych ?.

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez .PaVLo.

[dran2]

Niczym. Brunox (poprawnie stosowany!) nie ouskodzi uszczelek ani nic innego ale nie służy do żadnego smarowania tyko do czyszczenia.

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez dran2

[.PaVLo.]

Chyba piszemy o dwóch różnych preparatach. Ten spray o którym piszę (chyba mam właśnie Brunox Deo, sprawdzę w domu) jest specjalnie do amortyzatorów, po odparowaniu zostawia cienką warstwę, która poprawia smarowanie i pracę goleni przez co wydluża ich żywotność. Używam go od pięciu lat w Rebie SL, smarujac po czyszczeniu przed kolejną jazdą i widzę, że naprawdę działa a mam porównanie do innej Reby, w której było to stosowane sporadycznie. Dlatego chciałbym go używać w Fox-ie ale nie wiem czy jego uszczelki i bebechy są odporne na ten środek.

Edytowane 24 Czerwca 2015 przez .PaVLo.

[daniel33mc]

możesz go spokojnie używać.

[Kaczorak]

Ja używałem brunoxa w 3 amortyzatorach tj. RST First, RST Titan, RockShox Reba RLT. Moje spostrzeżenia są takie że Brunox Deo smaruje na pierwsze 5 km jazdy. Poprawa jest ale niestety efekt znika bardzo szybko. Te amortyzatory a w szczególności Reba pracują same z siebie wystarczająco dobrze i uważam że regularny serwis i dbanie o amor da więcej dobrego niż używanie Brunoxa. Niestety Brunox Deo tak naprawdę nie jest smarowidłem a wręcz wypiera i rozpuszcza smar. Ten preparat służy do czyszczenia górnych lag i może uszczelek kurzowych ale tylko po wierzchu. Do smarowania lepiej się sprawdzi smar silikonowy. Oczywiście jak chcesz używać Brunox Deo to nie ma przeciwwskazań i spokojnie możesz go używać  

[radziuGD]

Ja tam gemeralnie nie widzę rożnicy w działaniu foxa po czyszczeniu brunoxem a czyszczeniu wilgotną chusteczką.

[dran2]

Chyba piszemy o dwóch różnych preparatach. Ten spray o którym piszę (chyba mam właśnie Brunox Deo, sprawdzę w domu) jest specjalnie do amortyzatorów, po odparowaniu zostawia cienką warstwę, która poprawia smarowanie i pracę goleni przez co wydluża ich żywotność. Używam go od pięciu lat w Rebie SL, smarujac po czyszczeniu przed kolejną jazdą i widzę, że naprawdę działa a mam porównanie do innej Reby, w której było to stosowane sporadycznie. Dlatego chciałbym go używać w Fox-ie ale nie wiem czy jego uszczelki i bebechy są odporne na ten środek.

 

Własnie o tym preparacie mówię. Ludwik tez zostawi cienka warstwę, co nie znaczy że służy do smarowania. Żywotność poprawia to że jest czysty, żadnego smaru z zewnątrz tam nie potrzeba. Wiec tak, możesz go tym czyścic. Możesz go też czyścić mokrą szmatką. Ale nie nazywaj tego smarem bo to kłamstwo na którym nie jedna osoba sie już przejechała.

[.PaVLo.]

OK, dzięki za odpowiedź.

[magod]

Ostatnio dzwoniłem do autoryzowanego serwisu Foxa w warszawie - http://www.cult-bikes.com/ - rzekomo najlepszy w Polsce. Facet wydawał się bardzo dobrze zorientowany i odradził mi czyszczenie Brunoxem. Na pytanie CZYM W TAKIM RAZIE ?, odpowiedział, że po prostu wodą i po 2-3 K przegląd. Mam Float 32 4 FIT Preformance.

[California]

Mówią, żeby nie czyścić Brunoxem, bo rozpuszcza smar. Mnie się wydaje, że delikatne psiknięcie od czasu do czasu nie szkodzi.

 

Uszczelki i tak nie puszczą go do środka. A jak już to minimalną ilość. A jakoś ten brud spod nich warto od czasu wyciągnąć.

 

Ja to samo robię olejem do amora. Kropla na golenie poruszać góra, dół. Wytrzeć.

 

Ale olej z kolei zostaje w uszczelce i będzie przyciągał brud a Brunox odparuje. Bądź tu mądry...

 

Fox Fit CTD Factory u mnie

[durnykot]

autoryzowanego serwisu Foxa w warszawie - Cult-Bikes 2015 - rzekomo najlepszy w Polsce

Po pierwsze- CB nie ma autoryzacji na Polskę. Autoryzację ma Gregorio. 

http://www.ridefox.com/contact.php?r=worldwide&ref=footer

 

Po drugie- nie są i nigdy nie byli najlepsi. Nie są nawet dobrzy.

 

Stosowanie Brunoxa w obecnych amorkach nie ma żadnej wartości dodanej. Temat był wałkowany setki razy ( jeśli nie tysiące) . Za smarowanie amorka ( a w zasadzie ślizgów ) odpowiada olej w goleniach dolnych plus odpowiednio nasączone gąbeczki olejowe w uszczelkach kurzowych. Brunox nie ma właściwości smarnych. 

Do czyszczenia w zupełności wystarcza wilgotna ściereczka.

[California]

@durnykot czy według Ciebie ma znaczenie brud zbierający się pod uszczelkami?

[blebnik]

 

 

Po pierwsze- CB nie ma autoryzacji na Polskę. Autoryzację ma Gregorio. Global Distributors | FOX

 

Z tego co piszą na stronie autoryzowanego dystrybutora (https://www.gregorio.pl/fox-serwis/), to cult-bikes cały czas jest autoryzowanym serwisem. Czyżby to było już nieaktualne?

[Gość]

Brunox po jezdzie zeby wytrzec brud to raz, dwa ze nie pryska sie go na golenie tylko na chuateczke i wyciera. Jak poleje sie po goleni to wniknie pod uszczelki i zrobi blotko.

[ACTIVIA]

Tak jak mówi "skom25" NIE UŻYWAJCIE BRUNOXA psikając bezpośrednio na rury goleniowe. "California" dużo mylisz się jeśli myślisz że brunox się pod uszczelki nie dostanie, a jak dostanie to ten brud będzie spływał w dół a nie wydostawał się w górę. Używając brunoxa to tylko przy pomocy ściereczki. 

Gregorio od niedawna przejął Dystrybucję FOX-a przez to może Cult-Bikes żeby nie wyjść na głupka to jeszcze się za nich podaje

 

[durnykot]

@durnykot czy według Ciebie ma znaczenie brud zbierający się pod uszczelkami?

Jeśli dbasz o amorek i serwisujesz dół regularnie, to nie ma znaczenia . Poza tym o jakim brudzie mówimy? Jeśli nie czyścisz goleni z błota i pozwalasz,aby ten syf dostał się do środka, to Brunox nic tu nie pomoże.

Fox F100- brak brunoxa, golenie czyszczone tylko wilgotną ściereczką- po rozebraniu w środku czysto. Manitou Minute Pro- tak samo, DT Swiss XMM oraz EXM- tak samo,Magura Menja oraz TS8 150 mm- tak samo. X-Fusion Velvet- tak samo.  Oczywiście amorki serwisowane w odpowiednich interwałach.

CB miał autoryzację jako dystrybutor,którym obecnie jest Gregorio. CB zachował widocznie tylko autoryzację na serwis. Nie zmienia to faktu,że ich usługi pozostawiają wiele do życzenia ( pisze to na podstawie własnych doświadczeń).

[magod]

durnykot, zatem, skoro masz doświadczenie z CB, podaj proszę dobry serwis Foxa w ramach konstruktywnej krytki. Z tego co dziś rozmawiałem ze sprzedawcą SCOTTów, Gregorio liczy sobie coś koło 400 zeta za uszczelki i olej bez modułu, serwis CB z modułem FIT ~350 zeta, przy czym facet wyraźnie zaznaczył ze usczelki FOXa spokojnie wytrzymują 2-3 sezonów i to co warto robić to cosezonową wymianę oleju a po 2-3K km serwis modułu FIT.

 

btw, co tak schrzanili, że ich nie polecasz?

 

[California]

Fox F100- brak brunoxa, golenie czyszczone tylko wilgotną ściereczką- po rozebraniu w środku czysto. Manitou Minute Pro- tak samo, DT Swiss XMM oraz EXM- tak samo,Magura Menja oraz TS8 150 mm- tak samo. X-Fusion Velvet- tak samo.

To dla mnie wystarczająca rekomendacja

 

 

Oczywiście amorki serwisowane w odpowiednich interwałach.

To nie podlega dyskusji

 

 

Brunox po jezdzie zeby wytrzec brud to raz, dwa ze nie pryska sie go na golenie tylko na chuateczke i wyciera. Jak poleje sie po goleni to wniknie pod uszczelki i zrobi blotko.

Jak tylko żeby przetrzeć golenie to już w ogóle szkoda go używać. Mnie głównie chodziło właśnie o wypłukanie brudu, który siedzi od góry w uszczelkach i który właśnie Brunoxem można wypłukać. Pod uszczelki, jak są sprawne to raczej niewiele go wniknie

Edytowane 26 Lipca 2016 przez California

[Gość]

No to można wytrzeć golenie, zawsze zostanie filtr z Brunoxa, ugiąć amortyzator i wytrzeć resztę.

[wojtas7]

niektórzy wyciągają brud spod uszczelek trytką delikatnie.

[California]

Gdzieś na stronach Foxa widziałem fajny patent z naklejeniem taśmy izolacyjnej na golenie.

Potem wydłubywali uszczelkę. Kręcili nią na goleni tak że brud zostawał na krawędzi taśmy. Potem wciskali uszczelkę z powrotem.

Pomyśleć, że takie metody ala Adam Słodowy na stronie producenta

[durnykot]

Pewnie o to chodzi

http://service.foxracingshox.com/consumers/Content/Service/QuickTech/Dust_Wiper_Seal_Quick_Clean.htm

efekty znacznie lepsze niż osławiony Brunox

 

 

podaj proszę dobry serwis Foxa w ramach konstruktywnej krytki

 

Proszę

http://bfgsuspension.pl/services/diagnostic-services/

Foxy robi tez ProShox oraz słyszałem także dobre rzeczy o Spider Suspenson.

Jest też serwis Foniki

 

 

btw, co tak schrzanili, że ich nie polecasz?

 

Odmówili gwarancji na tłumik RP23 Kaszima ,który był na gwarancji ( wytarcie tłuka wewnętrznego- wg nich był źle użytkowany), po awanturze zaproponowali rabat 50% na taki sam. Drugi raz wymienili uszczelki komory powietrznej plus olej w RP2,który zaczął cieć po 2 tygodniach. Argument- użytkowany w złych warunkach. Sam serwis zajął im 3 tygodnie ( podobno akurat brak części).

Do tego próby kontaktu z nimi to dramat.

 

[magod]

Dzięki durnykot za uniknięcie błędu i info

[jgrabowski]

Gdzieś na stronach Foxa widziałem fajny patent z naklejeniem taśmy izolacyjnej na golenie.

Potem wydłubywali uszczelkę. Kręcili nią na goleni tak że brud zostawał na krawędzi taśmy. Potem wciskali uszczelkę z powrotem.

Pomyśleć, że takie metody ala Adam Słodowy na stronie producenta

 

Moim zdaniem nie ma szansy tego zrobić na nowych uszczelkach bezkołnierzowych, które są teraz oficjalnym zestawem do Floatów - również jako upgrade starszych modeli. Wchodzą bardzo ciężko, bo mają metalowy pierścień na dole i trzeba je wbijać "super-duper-toolem", lub kluczem nasadowym. Przejechałem się na tym przy pierwszym serwisie marnując kupę czasu, bo wszystkie tutoriale mówiły, że uszczelki wchodzą ręką na wcisk, a okazało się, że te nowe jednak trzeba wbijać. Niemniej jednak są bardzo dobre i po wymianie na nie + olej Gold amortyzator chodzi wyraźnie lepiej - zrobił się czuły na małe nierówności.

 

Mam 29' Fox Float 32 Evolution 2015.

[Kowal1986]

Ja  też nie będę tej operacji stosował, bo można dostać zawału serca kiedy podczas podnoszenia uszczelek omsknie Ci się śrubokręt i przeleci kilka milimetrów koło goleni ;-).  Poza tym, nawet po 3000km przebiegu bez serwisu, gąbki u mnie były względnie czyste i olej na nich był. Widać, że nie katuję swojego amorka dostatecznie porządnie, a profilaktycznie co 3000 zmieniam olej, a co 6000 olej + uszczelnienia.

 

Co do smarowania to używałem Brunoxa (mała puszka starczyła mi na 14000 przebiegu), bo jest wygodny i dobrze rozpuszcza brud jaki gromadzi się na wardze uszczelki, ale drugi raz go nie kupię, bo sensu nie ma. Teraz po jeździe przecieram suchą szmatką. Na palec trochę oleju, który został po serwisie, nakładam na golenie. Uginam raz lub dwa. Wycieram szmatką olej i resztki brudu.

 

Żadnej filozofii tutaj nie trzeba.

 

 

Edytowane 2 Sierpnia 2016 przez Kowal1986