Skocz do zawartości

[droga hamowania] ile wasze rowery potrzebują aby się zatrzymać


Rekomendowane odpowiedzi

W temacie chodziło mi tylko i wyłącznie o dystans jaki rower potrzebuje, żeby się zatrzymać z danej prędkości. To o czym rozprawiacie z czasem reakcji itd to "droga zatrzymania"

z definicji wygląda to tak:

Droga zatrzymania = Droga reakcji + droga hamowania

 

Osobiście nie miałem jeszcze okazji się pobawić w testy z większymi prędkościami, natomiast:

prędkość: 30km/h

hamulec: taczowy mechaniczny 160/160 (avid bb7 road)

opona: 700x35

masa całkowita: około 90kg

nawierzchnia: lekko wilgotna

droga hamowania: około 7m (mierzone na oko niestety)

 

p.s. 

Śmieszna sprawa, bo wczoraj po raz pierwszy jechałem w ulewie i o ile wcześniej miałem wrażenie, że brakuje siły hamowania, tak jak dzisiaj wyszedłem na rower, to staje w miejscu praktycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@mmisiek9612

 

To jaką siłę mają hamulce samochodu skoro z prędkości ~30 m/s zatrzymują przeciętne auto - powiedzmy mały samochód miejski o masie 1 tony - na dystansie 10 x krótszym od podanego 450 m ?

 

Wynika z tego,że 1000 N to niewielka siła przy tej masie.

 

Mam rację ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie miałem jeszcze okazji się pobawić w testy z większymi prędkościami, natomiast:

prędkość: 30km/h

hamulec: taczowy mechaniczny 160/160 (avid bb7 road)

opona: 700x35

masa całkowita: około 90kg

nawierzchnia: lekko wilgotna

droga hamowania: około 7m (mierzone na oko niestety)

 ciśnienia nie podałem, około 4,5-5bar

Zmierzyłem teraz dokładniej, ale nie udało mi się wycyrklować z prędkością, więc wyszło:

9m z prędkości 32,5.

 

Copone. Tu nie chodzi o robienie szczegółowych badań, bo do takich, trzeba by mieć jednego rowerzystę, jakąś zamkniętą halę i jechane jedno za drugim po 100 czy ileśtam prób, żeby wykluczyć zmienne.

Tutaj każdy musi szukać dziury w całym. Nawet dziecko wie, że każdy hamuje inaczej i na danym rowerze każdemu wyszłaby inna odegłość, więc nie musicie co drugiego posta tego powtarzać. 

Chodziło mi o to, że jak każdy by napisał na czym i jaki dystans mu wychodzi, to można by z tego wyciągnąć jakąś średnią i wtedy osoba patrząca z boku byłaby w stanie powiedzieć, czy jej rower ma raczej hamulce, czy spowalniacze. Z dwóch wyników i tysiąca trolowych postów ciężko będzie zrobić jakiekolwiek zestawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

właśnie o przelecenie przez kierownicę mi chodziło. Przecież nikt nie będzie tak ostro hamował żeby polecieć tylko odpuści trochę i siła spadnie. A ciężkiego trudniej będzie przerzucić dlatego będzie mocniej hamować.

Nie jestem pewny, bo tu dużo zależy od tego jak się człowiek zaprze i ustawi.

 

 

 

Jak wyliczył kolega zekker rowerowe mają około 200N

Te 200N wziąłem praktycznie z kosmosu, że się wstrzeliłem to inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. XC, hamulce tarczowe mechaniczne Accent Frezzer, przód tarcza 180 klocki metaliczne, tył 160 półmetaliczne

2. Schwalbe Nobby Nic (29x2,25", ciśnienie w okolicach 2bar)

3. Droga szutrowa utwardzona żwirem, ubita i twarda

4. Okolice 89kg (rower 14, ja 72, plecak z zawartością 3kg)

5. droga hamowania z 30km/h? 6-7m (mierzone rozstawem osi, mniej więcej 5 długości, margines na błąd wyznaczenia początku hamowania)

 

3. Asfalt czerwony rowerowy

5. droga hamowania z 30km/h? 5-6m (mierzone rozstawem osi, mniej więcej 4 długości, margines na błąd wyznaczenia początku hamowania)

 

Jak widać w tym przypadku hamulce są na tyle mocne, że nawierzchnia ma znaczenie. Na tej szutrowej przód się leciutko ślizgał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...