Skocz do zawartości

[Rower] Dla dziecka 900-1200zł


Baldini75

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

 

Chcę kupić córce rower i tutaj pojawił się problem. Myślałem, że zakup roweru to będzie prosta sprawa, pojedzie się do decathlonu i kłopot z głowy. A tu proszę :blink: . Wszystko przez Wasze forum. Z głupiałem już całkowicie.

No dobra, podam kilka danych. Córka wzrost 136 cm, noga 62-64 cm. Mam kilka rowerków na oku.

 

1) http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/areva.1.24/22025/76412/

2) http://www.romet.pl/Rower,JOLENE_24,10,683,684,14122,2015.html

3) http://www.kross.pl/pl/2015/junior/lizzy

4) http://www.unibike.pl/roxi.php

5) http://www.decathlon.pl/rower-mtb-24-rockrider-700-id_8327645.html

 

 

I teraz nie wiem, który wybrać. Czy wielkośc ramy ma znaczenie? Bo nic w tej kwestii w danych nie pisze, oprócz Rometa (tam rama 13", a w/g różnych danych córka powinna mieć ramę 14"). No chyba, że już za bardzo kombinuję.

 

Ehhh, dawniej to życie było bardziej proste. Poszło się do sklepu rowerowego i były Wigry i kłopot z głowy :icon_lol:

Napisano

tak poważnie, to ja uważam, że zasada przy zakupie roweru dla dziecka powinna być taka sama, jak przy zakupie dla dorosłego, czyli, że dobrze by było, gdyby się przymierzyła osobiście do tego roweru, bo jednak rama ma znaczenie, ale też musisz być świadom tego, że to jest dziecko i w tym roku ma 136, a za rok może to być już 150 ;)

 

 

a z tych podanych, bym się pewnie najbardziej zastanowiła na unibikem albo giantem

  • Mod Team
Napisano

... a ja bym przede wszystkim unikał wszelkich wynalazków z pseudo-uginaczami z przodu...

 

Dlatego zawsze i wszędzie polecam rowerki Islabikes. Lekkie, zgrabne i dobrze przemyślane dla małych ludzi...

 

Szacunek...

I.

 

Napisano

Ile lat ma córka?

 

Ja bym się nie pchał w nowy rower.

No chyba że to sport rodzinny i robicie w tysiącach km rocznie razem.

Dzieci strasznie wyskakują z rowerów. I po drugie jak im się daje żeby jeździły z znajomymi to nie ma strachu dla dziecka i dla rodzica że ukradną albo że poobija.

Najgorsze to dziecko zestresowane rowerem.

 

Na bliźniaczym unibike (troszkę starszy)  jeździ moja córka i sobie bardzo ale to bardzo chwali.

Jak stwierdziłem że chyba wyrasta i będzie trzeba zmienić tylko zapytała czy nie da sie podnieść kierownicy i siodełka bo ona nie chce zmieniać.

Więc chyba lepszej rekomendacji nie ma pomimo że to tylko opinia 12 latki :D.

 

Tylko że jak kupiłem używkę za grosze doprowadziłem do stanu używalności i ona jeździ nim sobie gdzie i kiedy chce bez stresu przypinając gdzie popadnie.

 

 

@@IvanMTB

Rowerki super ale cena.... :D

 

Napisano

Córka ma 9 lat, będzie to jej pierwszy rower. Mówiła, że próbowała już jeżdźić na rowerze koleżanki, ale nogami dotykała kierownicy (nie mam pojęcia jaki to był rower, ale koleżanka ma może ze 125 cm wzrostu i też już pewnie 2,3 letni rower).

 

Dlatego nie wiem, co wybrać. W używki nie chcę się pakować. Wolę kupić nówkę i mieć święty spokój. Wiadomo, za te 2,3 lata i tak trzeba zmienić będzie już na "normalny".

 

w tym roku ma 136, a za rok może to być już 150 ;)  Moje dzieci aż tak szybko nie rosną :no:

 

 

Wiem, że muszę córkę poprzymierzać do roweru, ale już jakąś początkową selekcję chciałbym zrobić i wykluczyć te, które można. Szkoda dziecka ciągać po 10 sklepach, jak można się skoncentrować na 3,4.

Napisano

 

 

w tym roku ma 136, a za rok może to być już 150 ;) Moje dzieci aż tak szybko nie rosną :no:

 

9 lat?

Nie rosną?

:D

 

Może nie ale skąd wiesz że nie skoczy nagle. 9 lat dobry moment.

2-3 lata w tym wieku żadne z dwójki moich nie jeździło w tym okresie. córka dostała unibike w wieku 11 teraz ma na nim drugi sezon i nie widzę żeby były szanse na trzeci chyba że nie skoczy.

 

Do czego ten rower ma być (poz tym że do jazdy ;)
Jak dużo jeździcie i czy ma być do kręcenia się "pod domem" czy coś poważniejszego?

Napisano

Jeździć nie jeździmy, gdyż rowerów nie posiadamy (jeszcze). Na razie jesteśmy amatorzy rolkarze. Ale od jakiegoś czasu zastanawiamy się nad rowerami.

Tak więc na chwilę obecną (i zapewne najbliższe 2-3 sezony) córka będzie jeździć w swoim towarzystwie, jak to określiłeś "pod domem".

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...