[rower] Który z wybranych przeze mnie używanych rowerów będzie najlepszy do FR i DH?

[karol8721]

Tak jak w temacie czyli co myślicie o wybranych przeze mnie pozycjach używanych rowerów i który z nich byłby najlepszy do FR i DH tak na początek przygody z tym sportem

W jakiej kolejności ustawilibyście je od najlepszego do najgorszego ?

 

Oto wybrane aukcje:

 

RANGE ALPINA 160 RS   http://allegro.pl/rower-orange-alpina-160-rs-handbuilit-in-halifax-i5444602227.html

 

Carrera Banshee   http://allegro.pl/carrera-banshee-dh-fr-sr-suntour-i5438108269.html

 

SPECIALIZED ENDURO FSR     http://allegro.pl/specialized-enduro-fsr-klasyka-w-pieknym-wydaniu-i5429340917.html

 

Kross Sign FR1   http://allegro.pl/kross-sign-fr1-okazja-i5427691798.html

 

Scott Aspect FX 25   http://allegro.pl/scott-aspect-fx-25-i5441507780.html

 

Arrow   http://allegro.pl/rower-arrow-igla-full-xt-i5441396690.html

 

Czy może coś w tym stylu? Chociaż wolałbym rower z pełną amortyzacją

Enduro FR Dartmoor   http://allegro.pl/rower-enduro-fr-dartmoor-ns-blackspire-avid-funn-i5445457762.html

 

i jedna oferta z OLX:

GIANT XTC NRS BIG BEAR    http://olx.pl/oferta/doinwestowana-zjazdowka-downhill-stan-bdb-okazja-CID767-ID9VxXJ.html#3221d99912

 

Mam 180 cm wzrostu i 90 kg (bez brzuszka)

[IvanMTB]

Kłaniam,

 

Jedyny, pełnobujany rower z tego stadka który może się nadać do czegoś to Orange.

 

Jest jednak kilka "ALE". Sprawdziłbym jego legalność, gdyż osoba sprzedająca niespecjalnie zdaje sie oreintować co wystawiła. Najlepsze jest dla mnie to "Handuild in Halifax" podane jako firma

To raz, a dwa ten rower, na takich klamotach raczej tanio nie pójdzie. Prosta, idiotoodporna i sprawdzona przez lata konstrukcja jednozawiasa High Pivot jest tak dopracowana że na dzień dzisiejszy dokładnie wiadomo co oferuje, jakie ma plusy i minusy.

 

A tak poza tym to żaden z tych rowerów nie spełnia założeń FR/DH.

 

Orange, Carrerera i Dartmoor to rowery podchodzace pod enduro.

Spec i Giant to jakieś antyczne klamoty które omijałbym szerokim łukiem.

Arrow i Scott to w najlepszym wypadku ścieżkowce.

 

A Kross jak to Kross... Miało być fajnie, a wyszło dziwnie. Czyli skok zawiasu jak w frirajdówce, głowka ramy jak w krosiaku...

 

Szacunek...

I.

 

 

[karol8721]

Cześć. Dzięki za zainteresowanie

Czyli do takiej amatorskiej jazdy oprócz Orange to Carrerera i Dartmoor też by się nadały?

Czyli ten Kross jest najgorszy z nich wszystkich tak?

 

[modrzew]

A co rozumiesz przez "amatorską" jazdę?

[karol8721]

Dopiero zacząłem interesować się tymi stylami jazdy i na razie mam zamiar pouczyć się skakania na różnych terenach,szybkiej jazdy po i z górek tak aby poczuć trochę adrenalinki...

 

Jak by co Carrera Banshee odpadł z rywalizacji gdyż przed chwilą rozmawiałem z jego właścicielem i został on dzisiaj rano sprzedany poza aukcją

znalazłem jeszcze coś takiego

ROCKY MOUNTAIN RM7    http://allegro.pl/rocky-mountain-rm7-i5409530304.html

KraftStoff Diavolo Bomber 55    http://allegro.pl/kraftstoff-diavolo-bomber-55-manitou-full-dh-fr-i5433834839.html

Felt Redemption       http://allegro.pl/felt-redemption-165mm-od-1-zl-bcm-okazja-i5422803770.html

 

co o nich myślicie?

[phoe]

Scott, czy Spec itp to nie są ani enduro, ani do zjazdów rowery, musisz szukać rowerów gdzie masz skok amortyzatora minimum 140mm, a najlepiej 160-180mm. Rama Full, a nie hard.  Może być ciężko w okolicach 2000zł o coś naprawdę sensownego.

 

http://allegro.pl/full-felt-redemption-deore-manitou-avid-enduro-fr-i5438340930.html
http://allegro.pl/rower-kona-coiler-dee-lux-i5429261767.html

Coś takiego jak już. Zawsze możesz próbować cenę trochę zbić. Kona trochę zabytek, prawie 10 lat już.

[karol8721]

naprawdę żaden do 2 tysiaków nie nadaje się do amatorskiej jazdy po górkach i lasach serio?

[phoe]

To góry i lasy czy downhill?

[karol8721]

góry i lasy

[phoe]

To przymesl czy na poczatek nie lepiej cos w miare nowego na sztywnej ramie i powietrznym widelcu 100mm a na nastepny sezon cos do agresywniwjszej jazdy kupisz.

[karol8721]

no nie szukam roweru na sztywnej ramie

wole coś z pełnym zawieszeniem

chciałbym tylko wiedzieć który byłby wart uwagi do 2 kafli

dodałem też kolejne 3 modele w poście piątym

[IvanMTB]

do FR i DH

 

 

góry i lasy

 

Mógłbyś się określić dokładnie

 

Bo do amatroskiej jazdy

 

góry i lasy

, szczególnie dla kogos poczatkujacego sztywny rower z amortyzatorem około 120mm z przodu w zupełności wystarczy.

 

Wracajac do Twoich propozycji Rocky i KraftStoff to jakies wynalazki, Felt z kolei ma 165mm skoku i jest już rower do ambitnej i raczej ostrzejszej jazdy.

 

A generalnie rzecz ujmując za 2 klocki to kupisz tylko jakies wynalazek lub zaoranego, antycznego klamota.

 

Musisz zmienić kryteria (dopuscić HT) lub budżet (x2)

 

Coś w tym guście miałoby zdecydowanie więcej sensu: http://allegro.pl/giant-trance-x3-i5440454940.html lub http://allegro.pl/specialized-camber-comp-26-cali-full-stan-idealny-i5417428027.html (sam nie wierzę, że sugeruję Speca )

 

Szacunek...

I.

[karol8721]

Ok do amatorskiej jazdy czyli budżet niestety muszę zwiększyć do 3 kafli

A myślicie że do 3 kafli uda się wyrwać tego  RANGE ALPINA 160 RS lub Specialized Camber Comp?

[IvanMTB]

Myślimy, że nie wiemy

 

Daj sobie siana z Orange'm bo do pomykania po okolicy 160mm skoku nie jest Ci potrzebne. Szczególnie jeśli, jak piszesz, jesteś początkujący...

 

Kwestia druga to rozmiar. Osobiście nie wziąłbym Speca ze względu na rozmiar. 590mm efektywnej, górnej rurki to dla mnie za mało. A mam 179cm wzrostu.

 

No i może napisałbyś skąd jesteś, jak często i gdzie dokładniej zamiarujesz jeździć. To może rozjaśnić kilka spraw...

 

Szacunek...

I.

 

 

[karol8721]

mieszkam w Gdańsku Osowie

jeździłbym nim po tutejszych terenach oraz w Gdyni i po całych kaszubach czyli okolice Wieżycy czyli największej góry na pomorzu bo z tamtych okolic pochodzę

[IvanMTB]

No stary to pojechałeś... 165mm skoku na TPK? Bez nabiału, całe TPK jak również Wieżyce można objechać na pełnosztywnym singlu...

 

Sztywna rama, max 120 skoku i dajesz...

 

Szkoda czasu i atłasu na fulle w Tripolis i okolicach.

 

Szacunek...

I.

 

[karol8721]

a co byś zaproponował na sztywnej ramie?

[phoe]

Szukaj rowery na deore i wyzej z xc air, recon, reba czy fox lub epicon jako amortyzator, takie maks 3-4 letnie najlepiej. Daj linki to ocenimy.

[IvanMTB]

a co byś zaproponował na sztywnej ramie?

 

Jakiś Dartmoor Primal, NS Eccentric, NS Clash... Tak jak napisałem wcześniej, nie wiecej niz 120mm skoku z przodu i nawet Smolną spokojnie oblecisz jak już sie wyrobisz...

 

Szacunek...

I.

[Gość HydraulicznyCyborg]

Jeszcze Ns bikes surge evo

[karol8721]

Witam ponownie

Dzisiaj przejechałem się rowerem kumpla a dokładniej Rockraiderem 720 S i powiem wam że jak dla mnie wygoda jazdy z amortyzatorem z tyłu jednak jest o niebo lepsza przy ostrych zjazdach w lesie i skokach z metrowych hopek  a dzięki blokadzie amorka śmiało się podjeżdża pod górki i po krótkich szosowych odcinkach też się da jechać a więc jednak będę szukał czegoś z pełną amortyzacją.

Przepraszam że tak ciągle zmieniam zdanie ale teraz jestem pewien czego chcę i budżet maksymalny na to przeznaczony to 3000 złociszy

Mam nadzieję że mimo moich wcześniejszych zmian wytycznych pomożecie znaleźć mi coś wartego uwagi.

[IvanMTB]

Kłaniam,

 

RR 720S ma 120mm skoku na obu końcach. Nie 160, nie 165...

 

Szukaj coś pokroju Giant'a Trance, Speca Camber'a. 110-130mm skoku na obu końcach max, jeśli już koniecznie musi być bujany kuń.

 

Ale za 3 klocki to będzie albo słabizan, albo antyczny klamot... Albo jedno i drugie

 

Szacunek...

I.

 

[karol8721]

Wczoraj napisałeś że

 

 

Felt z kolei ma 165mm skoku i jest już rower do ambitnej i raczej ostrzejszej jazdy.

Czy to znaczy że to by był dobry wybór?

 

A jeśli się trafi antyk z ciekawym osprzętem to będzie znaczyć że i tak zły?

[IvanMTB]

Jak widze masz kłopoty aby czytać ze zrozumieniem.

 

Zatem uściślę.

 

Po TPK jazda na skoku rzędu 160-165 na każdym końcu to przerost formy nad treścią.

 

Dlatego sugerowałem sztywniaka z amorek 120mm, lub potem po Twoim upieraniu się przy pełnym bujaku coś nie więcej niż 120-130mm.

 

Kupno starego klamota, na nawet przyzwoitych gratach obciażone jest ryzykiem konieczności władowania weń zaraz na początku lub krótko po rozpoczęciu użytkowania sporych pieniędzy gdyż łożyska mogą wymagać wymiany, damper i amor serwisowania, napęd zstąpienia działającym...

 

Owszem, czasem trafi się, że coś starszego jest w dobrej kondycji ale trzeba to najlepiej obejrzeć, obmacać osobiście. No a do tego przydałoby się choć trochę wiedzy gdzie i jak patrzeć aby nie wbić się na minę która będzie Ciękosztować kasę lub nawet zdrowie...

 

Szacunek...

I.

 

[phoe]

Maszyną enduro czy DH się po płaskim źle jeździ.

 

Coś warty nowy full ze skokiem 160mm kosztuje około 8-9k zł, z rabatem kupisz jakoś za 7-7,5k zł, naprawdę myślisz że kupisz kilku letniego fulla za mniej niż 1/3 wartości nowego i nie będzie on wymagał wkładu finansowego?

Od razu w takiego fulla wypadało by włożyć 200-300zł na serwis amortyzatora + dampera. Czyli na rower z 2000zł, zostaje ci 1700zł + 300zł na serwis zawieszenia, a gdzie na jakieś inne wydatki które się pojawia na 100% w ciągu 1 miesiąca? Sam smar do łańcucha czy brunox to już kolejne 50zł itp.

Głupią pompkę do amortyzatora też by wypadało kupić... kolejne co najmniej 50zł

 

To jest prawie że identyczny przykład co 10 letni Passat 1,9TDI sprowadzony z Niemiec przez handlarza, z cofniętym licznikiem z 400-500k km, na magiczne 200k km. One wszystkie są w opłakanym stanie jak chodzi o silnik czy zawieszenie, tylko handlarz to dobrze ukrywa, tak że z reguły po miesiącu się w to auto wkłada co najmniej 2000zł.

 

Popatrz teraz na:

 

I przemyśl dobrze czy masz na tyle umiejętności żeby rower o skoku 140mm w ogóle wykorzystać?

Odwagę do tego?

I co najważniejsze, trasę na której masz okazje w ogóle takim rowerem jeździć?

 

Rower to jest 1, a umiejętności to jest 2-gie.