[Bieszczady] spacer z sakwami na kilka dni jakos w lecie

[CUBEMAN]

Mam ochote zaliczyc tego lata tereny w "narozniku" naszego pieknego kraju - w tym po prawej na dole - Bieszczady.

Nie mam zadnego planu ani terminu.

Szukam pomyslow, ludzi i sugestii.

Chcialbym wyskoczyc w te tereny (Solina i okolice jako cel glowny) na kilka dni w tym roku. Moze to byc weekend, lub dowolnych kilka dni.

Chce wyskoczyc z sakwami. Chce nacieszyc sie natura, widokami. Nie chce zabijac sie hardcorowa jazda, nie chce gonic ale nie chce tez siedziec w miejscu. Dzienne trasy w przedziale 50-100km. Wiecej byloby juz bez sensu po tych gorkach. Mniej na upartego tez jest do przyjecia gdyby zebrala sie ekipa i zasiedzielibysmy sie nad jakas woda z piwkiem czy cos

Noclegi pod dachem - agroturystyki itp. Nie chce dzwigac namiotu po gorach.

Mile widziane osoby z Krakowa (chodzi o wspolny dojazd gdzies tam - pociag lub samochod).

Jesli ktos ma ochote pokrecic sie w tamtych terenach jakos w lecie i nie chcialby robic tego w samotnosci, to zapraszam.

Wszystko do ustalenia.

[goliat]

Byłem tam na wycieczce w zeszłym roku. Polecam trasę z Mucznego (gdzie znajduje się zagroda żubrów) do Bukowca (droga na Tarnawę Niżną i odbicie na zakręcie w prawo na punkt widokowy w drogę szutrową). Następnie na Beniową - można zrobić ładne kółeczko i zwiedzić pozostałości po cerkwii w Beniowej, a dalej na Tarnawę Niżną odwiedzając po drodze ciekawe (i kolorowe) torfowisko. z Tarnawy powrót albo główną drogą do Mucznego, albo na około kierując się na północ szutrową drogą (tzn chyba szutrową, bo tamtendy akurat nie jechałem:-)).

[CUBEMAN]

Dzieki za sugestie. Wezme to pod uwage.